zbyszek gruda pisze:.....
no jasne - dzięki Pani zrozumiałem ze jest tak niewielu ludzi myślących o dobru zwierząt
radze zamiast w internet inwestować w pomoc ziwrzętom
Co pan rozumie przez inwestycje w Internet?
zbyszek gruda pisze:.....
Zapraszam do nas - pokażę nasze warunki i porozmawiamy - ale nie zniose dalszych głupich komentarzy na tym forum
Co pan zrobi w związku z nie znoszeniem?
Zwracam również panu uwagę, że szacunek zyskuje się w inny sposób niż niewprawne pokrzykiwania na forum.
zbyszek gruda pisze:.....
Drodzy Państwo ja się nie obrażam - ja prosze o szacunek taki jak okazuje innym. To miejsce mialobyć (może będzie) miejscem dla wolnobytujących kotów - gdzie będzie jedzenie,
gdzie można będzie obserwować koty. Pani karmicielka dostała klucz do furtki... Niestety w piwnicy nie ma dla nich miejsca - to my ludzie tworzymy przepisy a nie koty przecież.
Ja naprawdę nie chcę konfliktów - ale jak można patrzeć na mordowanie zwierząt! To miejsce to poprostu pewien kompromis - i nie nam decydować - ale kotom by go zaakceptowały -
ale jeśli prosimy aby tylko tam zostawiać jedzenie a ktoś robi inaczej - to przykre...
Przykre to są dwa fakty:
1. Organizacja powołana do ochrony zwierząt podejmuje akcję w założeniach skazaną na fiasko.
2. Akcja przynosi zwierzętom niczym nie uzasadnione cierpienie i odbywa się z naruszeniem obowiązującego Prawa.
W związku z powyższym, za pańskim pośrednictwem, wzywamy do natychmiastowego jej przerwania i opracowania nowej strategii działania zweryfikowanej przez osoby mające fachową wiedzę w temacie wolnożyjących kotów lub całkowitego odstąpienia od jej kontynuacji.Ponadto:
zbyszek gruda pisze:Droga Pani
Pani wypowiedź siegnęła bruku - ja takim jezykiem sie nie posługuje - czy Pani przypadkiem nie jest z Dogomanii???
Nie bede wiecej wypoiadał się na tym forum - jeżeli Państwo uwazacie za słuszne - prosze skierowac sprawe do prokuratury.
Przykre że obrońcy zwierząt nie umieja rozmawiać a jedynie atakują.
Ciekawe co zrobia Moderatorzy.
Cchaiłem merytorycznej dyskusji - wszystko pzreciez można wyjasnić - ale niestety ATAK ATAK ATAK
Prosze o ewentualny kontakt mailowy
Proszę bardzo - obrażanie się jest zawodowym kanonem rzeczników prasowych na całym świecie.
Widzę, że pańskie kwalifikacje na rzecznika prasowego, są w przybliżeniu takie, jak moje kwalifikacje na duszpasterza katolickiego.
Stąd można już snuć domysły o kwalifikacjach całego kierownictwa Warszawskiego SdZ odnośnie podejmowanych tematów. Szczególnie dobitnie świadczy o tym akcja na Bielanach.
zbyszek gruda pisze:.....
Drogi Panie - to miejsce ma być jedynie bazą - jak piwnica - tam beda dostawały jeść i będą miały schronienie - tak jak obecnie ale juz nie wejda do piwnic. Nikt kota nie
utrzyma w jednym miejscy przecież! dodatkowo najblizszym sąsiadem jest Straż miejska - wieć raczej nie powinno byc problemów. Chodzi o wyprowadzenie kotów z piwnic ale ni
ograniczenie ich bytowania.
W jaki sposób SdZ zamierza przekonać do tego koty? Czyżby gadką o należnym szacunku?
Panie zbyszku, pańskie wystąpienia i akcję na Bielanach oceniam jako wielką kompromitację SdZ. Kompromitacje, która przyniesie długofalowe negatywne skutki dla organizacji i zwierząt pod jej opieką. Będą to również finansowe skutki, albowiem ilość darczyńców w przyszłości będzie mniejsza. Jestem zdumiony, że nikt z zarządu organizacji do tej pory nie podjął interwencji w tej sprawie. Gdyby to zależało ode mnie, to ani pan, ani osoby odpowiedzialne za bielański skandal, nie pełniły by w chwili obecnej żadnych odpowiedzialnych funkcji.
Na koniec przypominam, że żyjemy w wolnym kraju i mam prawo do wyrażania publicznie swoich prywatnych poglądów, co niniejszym czynię.