Lola, juz wróciłam ze schroniska
byłam tam bladym switem
Z dobrych wiadomości.
Nero odzył
Przywitał mnie na wybiegu, zjadł gotowanej watróbki, surowego indyka i poprawił whiskasem dla juniorów
Tylko trzeba przy nim stać i pilnowac, zeby jadł, bo inne koty go przeganiaja i biedak rezygnuje z jedzenia.
Axel znalazł dom
Nic wiecej nie wiem, ale moze uda sie zdobyc nr telefonu.
Do domu poszedł tez jeden z maluszków.
To teraz złe wiadomosci

.
Wirus sobie szaleje i do leczenia kwalifikują sie Stefan i Mogłaj.
Mam nadzieje, ze zareaguja na ten sam antybiotyk co Nero.
No i strasznie mi żal Grubci I Hariett
Słodkie, starsze koteczki.
Nie poradza sobie w schronisku.
Grubcia siedzi na najwyzszej pólce i nie schodzi. Głaskana przytula sie i zali
Po długim głaskaniu dała sie namówic na odrobine gotowanej watróbki i whiskasa.
Hariett nie je. Przytula sie, gada, ale nie je.