DO ZAMKNIĘCIA>Tanie Dranie Reaktywacja. Nastała Obamka :)

[kalair]

Spoko, podobnie i u mnie tłumy.
Szczerze mówiąc, niezłą byś zrobiła temu chłopakowi niespodziankę, jakbyś się jednak odważyła rozebrać.

[alus1]

Obchodzą tylko piekielne powiadomienia

Naprawiacz by się rzucił na taką laskę, pewnie w stingach do tego

Dobrze że dzisiaj na kolację idziesz to może ktoś Cię w końcu nakarmi

[Wielbłądzio]

Obchodzą tylko piekielne powiadomienia

Naprawiacz by się rzucił na taką laskę, 1. pewnie w stingach do tego

2. Dobrze że dzisiaj na kolację idziesz to może ktoś Cię w końcu nakarmi

1. Ależ oczywiście
2. Ale ja jestem już teraz przeżarta. Po powrocie do domu rzuciłam się na dyktę z dżemem brzoskwiniowym i serkiem topionym, pochłonęłam z sześć kromek albo i więcej

[alus1]

1. Ależ oczywiście
2. Ale ja jestem już teraz przeżarta. Po powrocie do domu rzuciłam się na dyktę z dżemem brzoskwiniowym i serkiem topionym, pochłonęłam z sześć kromek albo i więcej

straszliwie pożywne oj straszliwie

[Wielbłądzio]

Czy nie chciałby ktoś przypadkiem wyjątkowo upierdliwej, czteroletniej czarnej wychudzonej i wyleniałej kotki ? Nie jest specjalnie droga w codziennym utrzymaniu, ponieważ nie je prawie nic , piekielnie drogie bywa 'tylko' jej leczenie , jest spokojna i grzeczna...
Tylko ogonić się od niej nie można we własnym łóżku: ładuje się kuprem na gazety i książki, wtyka dziób w moje usta, tuli się do mojego spoconego cielska nawet w najgorszy upał...
Kiedyś nazywałam ją m.in. Upierdliwcem Sezonu, ale to mało powiedziane: to jest najnamolniejszy ze wszystkich znanych mi upierdliwców, po prostu Upierdliwiec Wszechczasów

Tylko nie jestem pewna, czy mogę ją oddać: najprawdopodobniej umarłaby z tęsknoty

[Monika]

Jak tam kolacja wczorajsza?

Czarnej potwory nie wezme - moje Zuu mi wystarczy - zachowuje sie podobnie z tym ze zre wszytko - placki ziemniaczane i pomidory tez

[Wielbłądzio]

Ano pogadałam sobie trochę i jeszcze mi za to zapłacili
A jeść nie jadłam prawie nic...

Mój Lisiunio (czyli Lich) wpada w ekstazę już na widok i zapach dojrzałych moreli, wcina aż mu się uszy trzęsą Melona cantaloupe podobnie , rzodkiewki tylko kradnie i nosi w pysku, ewentualnie gryzie w drobiazgi i porzuca gdzieś w kącie

[Wielbłądzio]

Dobijamy do setki

Czy odczuwacie potrzebę Part Three ???

Nie wiem tylko, czy upload już działa... A ja, jako totalny tłumok informatyczny, w żaden inny sposób nie umiem wstawiać zdjęć , pomijając już fakt, że nowe posiadam tylko Obisi. Przepraszam Was bardzo, wiem, że nie było nowych fotek już całe wieki - ale naprawdę na nic nie mam ostatnio czasu

[alus1]

Oczywiście że odczuwamy potrzebę kontynuacji
tutaj to i wężykach się pogada

[kalair]

Nie chcę wyliniałych kotów.

[Marcelibu]

Dobijamy do setki

Czy odczuwacie potrzebę Part Three ???(...)

Koniecznie zakładaj. Wiesz, jak szczególnie cisi podczytywacze się ucieszą ?!

[Wielbłądzio]

Dobijamy do setki

Czy odczuwacie potrzebę Part Three ???(...)

Koniecznie zakładaj. Wiesz, jak szczególnie cisi podczytywacze się ucieszą ?!

Yyyy, myślisz może o pewnym czarno-szarym indywiduum, od jakiegoś czasu wyjątkowo cichym , czy tylko po bożemu o sobie i tylko ja jestem taką złośliwą zołzą z manią prześladowczą ...?

[Wielbłądzio]

Nie chcę wyliniałych kotów.

Innymi niestety nie dysponuję

To jak: wyliniałe czy żadne ?

[Wielbłądzio]

Dziwna pora jak na pisanie na forum, ale Wielbłądy tak mają ...

Wstałam dzisiaj wyjątkowo jak na mnie wcześnie, umyłam się, ubrałam, wyszłam po zakupy...
W drodze powrotnej z Reala zobaczyłam na jezdni coś, co na pierwszy rzut oka wyglądało jak porozjeżdżana, spłaszczona szmatka. No niby szmatka, ale coś we mnie w środku zaczęło pytać: czy aby na pewno szmatka. Podeszłam bliżej, w międzyczasie po "szmatce" przejechały jeszcze ze dwa samochody...
Kociak Młodziutki duńkowaty pingwinek A właściwie to już tylko ta wyschnięta, rozprasowana przez koła aut skórka po pingwinku Wg mnie miał maksimum ze 4-5 miesięcy, dziecina taka głupiutka - wylazł na jezdnię i koniec Nie wiem, czy bezdomny (to już nie mój 'rejon', ale wiem, że tamtejsza karmicielka też dba o kastracje), czy może wypuszczony przez jakichś debili na spacer...
[`][`][`]

Postaram się jutro albo w poniedziałek założyć nowy Drański wątek, dzisiaj idę z powrotem spać.

Obisia jest kochana

[kalair]

Nie chcę wyliniałych kotów.

Innymi niestety nie dysponuję

To jak: wyliniałe czy żadne ?

Oj, najpierw ofutrzyj,potem pogadamy! Co ja z wyliniałym mam zrobić? Ani to na fitro, ani kurteczkę..