Niewidomy Krecik - dalej nieznośny .

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 22, 2009 17:41

słodziusi:)) mam nadzieje, ze jutro, jak przyjade z tabletkami, poznam mlodziana
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Śro lip 22, 2009 19:20

Lidka pisze:Jeśli masz świetlika to zrób wywar (świetlika sie gotuje) i przyłuż do tego co zaschnięte. Napewno bedzie mu lepiej jak nie bedzie miał tej skorupy.
No i trzymam kciuki za bidusia:) Oby choc troche świat stał sie widoczny.


Lidziu dziękuje , ja przemywam ale nie moge nic na sile odrywac ;
Pod tym lewym oczkiem nawet nie ma siersci jutro zakupie swietlik.

Satoru zapraszam ,ale mam nadzieje , ze nie miałas stycznosci z zadnym ciezko chorym kotem .

Bo nie chcialabym ,zeby maleństwo cos załapało dopoki nie jest

zaszczepiony.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lip 23, 2009 9:36

Taki maluni jestem .

Obrazek


mam nadzieję,że pozwolisz mi przysposobić sobie to zdjecie-Krecik jest niesamowity, chcialabym wstawic do mojej galerii na nk, czy szukamy mu domku jak wyzdrowieje?wstawic do galerii ogłoszenie?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lip 23, 2009 11:21

alessandra pisze:Taki maluni jestem .

Obrazek


mam nadzieję,że pozwolisz mi przysposobić sobie to zdjecie-Krecik jest niesamowity, chcialabym wstawic do mojej galerii na nk, czy szukamy mu domku jak wyzdrowieje?wstawic do galerii ogłoszenie?


Słodziak cudny , dzis znowu siku tam gdzie nie trzeba :(
Alessandra, dziękie za zachwyt nad Krecikiem, bardzo prosze
niech bedzie bochaterem na nk.
Czy moge prosic o link.


Na razie mamy jeszcze duzo do leczenia , mam juz taka
jedna propozycje domkowa nie zapeszamy na razie. :)
Prosimy o kciuki, troche sie martwie bo nie che nic jesc. :(
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw lip 23, 2009 11:51

a probowałas gerberka miesnęgo albo rc convalescence?
u mnie jadły chętnie jeszcze z bobovity ragout z indyka, a nie ma gorączki albo robali?

zaraz podam link na nk - widoczna galeria będzie tylko po zalogowaniu i dla znajomych, zapraszam więc :D

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26875
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Post » Czw lip 23, 2009 12:11

Ja mu daje gerberki z indykiem mieszam z Recovery , ale nie ma takiego zainteresowania jak kilka dni wczensiej.
Najlepiej to surowe miesko smakuje.
Serka białego tez troche polize .
Conva nie dawalm musze dzis kupic.
Ja jestem na nk to chyba nie bedzie problemu z wejsciem na Twoją strone, dzieki.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt lip 24, 2009 12:56

Co u Krecika? Jak się czuje i co z wrzodem w oczku?

katarzyna1207

 
Posty: 5632
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lip 24, 2009 13:38

jak tam słodkie maleństwo?
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 24, 2009 13:39

Biedne kociątko..

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 24, 2009 13:41

piatkowe mizianki dla Krecia :!:
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Sob lip 25, 2009 14:42

Dziękuje wszystkim odwiedzajacym watek chuliganka Krecika. :D

Nie mialam czasu zajrzec do netu , bo z tego miejsca co Krecik jest zabrana nastepna czworka burego rodzenstwa z chorymi oczkami.
Jestem zajeta pomocą pani Wiesi w opatrywaniu kociat.
Kotki jeszcze same nie jedza, ale wczoraj dolaczyla ich mamusia domowa kotka :( .
Cala piatka kociej rodziny jest na tymczasie u pani Wiesi.

Krecik juz odzyl, szaleje po calym mieszkaniu, po zaslonach , wspina sie po drapaku.
Wszedzie juz był, zwiedzil cale mieszkanie.
Uparcie zaglada do kosza na smieci juz dzis 2 razy musialam go wyjmowac z dna .
Dzis rano poczulam delikatne łapeczki w drugim pokoju na łozku.
Najlepsza zabawa to pociaganie Cytrysi za ogon i zabawa w tunelu szeleszczącym.
Mam nadziej zed cos musi widziec , choc zarysy jezeli tak lata.

Jest w ciaglym ruchu , nie mam jak zrobic zdjec.
Teraz co do stanu zdrowia, lewe oczko ktore mialo wystajaca lunete/wrzod/
juz sie zamyka powieka, robi sie coraz bardziej niecierpliwy przy opatrunkach oczu , dzis zostalam ofukana.
Znowu sie drapie , musze cos pomyslec o ponownym odpchleniu maluszka.

Krecik dziękuje cioci dellfin 612 za kamyczki Kitten Royal. :D
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob lip 25, 2009 23:33

Będą fotki maluszków?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15229
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie lip 26, 2009 19:56

Juz sie robi :D


ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Byłam u koiciej rodzinki, biedna kotka burasia bardzo zabiedzona,
niedozywiona , smutna , siersc wychodzi przy glaskaniu.

Całe towarzystwo bardzo zapchlone, okropnie sie drapia .
Czym je wypryskac ?
Kotki maluszki oczka juz dzis zle nie wygaldaja, zanioslam gerberki to 2 juz pchaly sie z mamuska na czele do miseczki.
Sa 2 slabsze kociaki , maja mętne oczka i nie bardzo garna sie do jedzenia.

Nakarmilam strzykawka Convem wymiesznym z gerberkiem.
Mam nadzieje ,ze osoby ktore wpłacily pieniazki dla Krecika nie beda mialy pretensji , ze kupilam dla tych malych kociakow co nie co.
Kotki sa u pani Wiesi - karmicielki , ktora ma pod opieka do wykarmienia okolo 50 kotow, ; na cmentarzu wolskim oraz w innych miejscach na Woli.

Kotka i malenstwa muszą teraz dobrze jesc, a pani Wiesia nie moze sobie na to pozwolic.
Wydatki na buraski dopisze na 1 stronie watku.

Krecik apetyt ma o oczka dbamy ,caly dzien sie kropelkujemy i smarujemy masciami.

Juz zaczynaja sie wybrzydzania z jedzonkiem.

Tu Krecik w roli szperacza kubełkowego :) - podoba mu sie moje ciagle wyjmowanie .


Obrazek
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pon lip 27, 2009 6:38

cudne maluszki, dobrze, że trafiły na ludzi, którzy dadzą im szansę na ...życie :1luvu:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 235 gości