Ja rozumiem, że każdy ma prawo do swojego zdania, ale nie tędy wiedzie droga do ograniczania bezdomności zwierząt. Nie macie sumienia usypiać ślepych miotów? A macie sumienie w trosce o swój prywatny komfort psychiczny pośrednio przyczyniać się do zwiększania populacji? W kolejce na dt czeka 1szt dzikus (bez przydziału) + 3 szt. małych czarnulków. Macie sumienie skazywać ja na bezdomność?
Dziś udało mi się złowić 1 kicia z konopnickiej, komary okazały się być silniejsze, a maluchy to szczwane chytrusy szybkie jak błyskawice. Maluch jest u Izy, która zgodziła się też przygarnąć jeszcze jedno o ile jutro uda mi się upolować. Kicia nr 3 i mama szukają dt. Dt potrzebują też trzy czarne kocie z Bema.