Baskar /kon/ - kazda zlotowka sie liczy

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw lip 23, 2009 8:20 Baskar /kon/ - kazda zlotowka sie liczy

Wtajcie,
Wklejam Wam tekst, ktory dostalam od mojej przyjeciolki z Lodzi. Nie jest to obca osoba, nie jest to zadna sciema (tak jak w przypadku ZDESPEROWANEJ na forum KOTY). Tu jest wszystko do wykazania, rachunki, itd.



MOJA OSOBISTA PROŚBA O POMOC
To nie jest łańcuszek … piszę to ja, Marta.

Nigdy nie myślałam, że będę zmuszona napisać do Was wiadomość z tak wielką prośbą. Niestety nadszedł taki dzień. Nie pomogą fundacje, rozgłos w mediach, itp. Jedyną moją nadzieją jesteście Wy … moi serdeczni znajomi.
Sytuacja wygląda następująco:
Mój koń Baskar, wierny przyjaciel, kochany nieparzystokopytny czworonóg, jest ciężko chory. 24 czerwca tego roku skończył 13 lat, z czego ostatnie 7 przechorował. Zawsze dawałam sobie jakoś radę, choć koszty jego leczenia nigdy do tanich nie należały. Gniady cierpi na bardzo rzadką chorobę, która dotyka go zawsze w okresie letnim, ciepłym, od maja do września. Są to tak zwane „rany letnie”, bardzo ciężko gojące się, które atakują całe jego nogi … zaczynając od maleńkiego zadrapania, do obszernych, głębokich ran.
W tym roku zaczęło się na nowo … dokładnie 14 czerwca, podczas jazdy Baskar otarł kopytem przedniej nogi o drugą i skaleczył się. Pomimo mojej natychmiastowej reakcji, już po dwóch dniach rana powiększyła się. Na domiar złego otworzyła się druga rana na tylnej nodze. Mimo wszystko nie wyglądało to jeszcze strasznie. Codzienna zmiana opatrunków, lekarstwa, witaminy, czosnek z cebulą na odporność niestety nie dawały rezultatów. Pierwsza wizyta weterynarza przyniosła za sobą nadzieję. Jednak nie na długo … lekka poprawa trwała tylko dwa dni. Kolejna wizyta weterynarza … i wielki wstrząs. Baskara trzeba zawieźć na operację do Kliniki dla Koni w Gliwicach, do doktora Pawła Golonki, ponieważ jego leczenie na miejscu w stajni nie przyniesie rezultatów i koń będzie się tylko męczył, a rany co roku odnawiały.
Pierwsza moja reakcja – łzy, ogromne łzy. Z końcem czerwca straciłam pracę, mam debet na koncie, nieopłacony ostatni miesiąc hotelu dla konia, bo wszystko poszło na lekarstwa i opatrunki. Więc pytam za co? Jak mam opłacić przewóz, operację i pobyt Baskara w klinice?
Wstyd już mi dzwonić do ludzi i pytać o pieniądze … To koszt ok. 3.000 zł, może nawet większy. Dla niektórych, to dwie pensje, dla innych połowa pensji … dla mnie w tym momencie niewyobrażalnie duża kwota.
Termin przewozu Gniadego do Gliwic ustalony jest na sobotę (25 lipca). Na miejscu przejdzie szereg różnych badań, a potem zostanie położony na stole operacyjnym. Niestety to nie wszystko. Po operacji czeka go jeszcze leczenie w klinice, które w zależności od tego, jaki będzie wynik operacji, może potrwać od kilkunastu do kilkudziesięciu dni. Na koniec trzeba nam będzie się rozliczyć z kliniką, w której dzienny koszt pobytu to ok. 50zł, badania ok. 500zł i operacja ok. 1.000zł. Do tego jeszcze przejazd do Gliwic i z powrotem ok. 700zł.
Nie proszę ja, lecz proszę Was w imieniu mojego Gniadego, który co roku jest najsmutniejszym koniem w stajni … patrząc z bólem serducha przez okienko w swoim boksie, jak inne konie brykają na zielonym pastwisku, kiedy on sam od tych 7 lat nie ma szansy na zieloną trawę, bo to całe zło wybrało właśnie jego i bez sumienia trafia w niego co roku … Pomóżcie mu znowu biegać i cieszyć się jego już dojrzałym życiem … :(
W takich chwilach, jak ta, każdy, nawet najmniejszy grosz jest dla nas na wagę złota … Jest szansą dla Gniadego, że będzie jeszcze kiedyś mógł poczuć jak to jest biegać z rozwianą grzywą …

Z góry Wam wszystkim bardzo dziękuję, jednocześnie zdając sobie sprawę z tego, że moja wdzięczność, to za mało … Lecz wdzięczność Baskara będzie ogromna!

Każdą, nawet złotówkę, wpłacajcie proszę na konto bankowe:
Marta Walczak
Jedlicze A, ul. Stara Droga 3, 95 – 073 Grotniki
PKO BP 22 1020 3352 0000 1302 0027 3664

Pozdrawiam Was bardzo ciepło i życzę, abyście nigdy w swoim życiu nie musieli pisać takich listów … A gdyby nawet nastała kiedyś taka chwila, jak teraz nastała u mnie, abyście napotkali się ze zrozumieniem, współczuciem i świadomością, że ludzie mają jeszcze w sobie chęć niesienia pomocy innym i wielkie serca.

Marta i Baskar

Tu znajdziecie aktualne zdjęcia Gniadego: www.mar-tt-ini.blog.onet.pl

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 23, 2009 15:07

Czytałam to z łezką w oku :cry: :cry: :cry: Smutne :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw lip 23, 2009 15:38

Te rany strasznie wyglądają. Postaram się coś wpłacić:)

kasia mierzejewska

 
Posty: 1060
Od: Czw wrz 14, 2006 11:46

Post » Czw lip 23, 2009 15:58

dziekujemy. rodzina dala Marcie 600zl, a od inncyh osob na konto Marty wplynelo juz 400zl wiec pierwszy tysiac zostalal osiagniety.

dokladna relacja ze zbiorki pieniedzy jest dostepna na "konskim" forum www.re-volta.pl

to piekny, wielki, dostojny zwierz. niech juz nie cierpi :(

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 24, 2009 9:55

szkoda, ze w ten dzial tak malo osob wchodzi :( czy jest tu ktos kto robi banerki? zebym mogla sobie wkleic i rozniesc wiesci o Baskarze do innych watkow? pliz

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 24, 2009 21:13

podniose :(

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 25, 2009 10:05

Hop :(
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Nie lip 26, 2009 10:38

Baskar byl w telewizji :)
link do programu i reszta info na blogu Marty:
www.mar-tt-ini.blog.onet.pl
zapraszam do ogladania i zbierania. :D

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 28, 2009 22:53

Hoho widzę, że już niezła suma się zebrała. Cudownie :dance: :dance2: :dance: :love:
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Śro lip 29, 2009 11:01

tak, juz 4500zl. brakuje tylko 1500zl. :D

Westi

 
Posty: 1594
Od: Pon sty 16, 2006 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 02, 2009 19:06

Świetnie !! Już tak mało brakuje!! Musi się udać !!
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości