DUDUŚ! OŚWIADCZENIE KLINIKI!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 24, 2009 15:51

Nie nie czytałaś dokładnie wątku, ani ty ani inni, którzy robili nagonke. NAPRAWDE SKOŃCZMY JUŻ. DLA DUDUSIA! POZDRAWIAM

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt lip 24, 2009 16:02

cangu pisze: JUŻ NIE WAZNE, JEST 10 BIAŁACZKOWCÓW, POZOSTANIE BEZ LECZENIA.

Cangu, komu Ty chcesz zrobić na złość?
Przecież nie nam, tylko tym strasznie pokrzywdzonym przez los zwierzętom. :(
Nie wierzę w to, że z dnia na dzień przestanie obchodzić Cię Ich los. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40420
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 24, 2009 16:06

[quote="kasia86"][quote="cangu"] JUŻ NIE WAZNE, JEST 10 BIAŁACZKOWCÓW, POZOSTANIE BEZ LECZENIA. [/quote]
Cangu, komu Ty chcesz zrobić na złość?
Przecież nie nam, tylko tym strasznie pokrzywdzonym przez los zwierzętom. :(
Nie wierzę w to, że z dnia na dzień przestanie obchodzić Cię Ich los. :([/quote]



Nie mam sił, poprostu się wypaliłam i nie nadaje do tego. Nikomu nie chce zrobić nazłość. Mam swoją piątke i psiaka wystarczy. POZDRAWIAM CIEBIE RÓWNIEŻ

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt lip 24, 2009 16:19

Szkoda Cangu, że nie rozumiesz co Ci tu próbujemy przekazać... Jeżeli prosisz o pomoc, o wskazówki a potem robisz na przekór i jeszcze wyzywasz innych, to się nie dziw, że jest taka a nie inna atmosfera. Gdybyś przyjmowała wskazówki bardziej doświadczonych forumowiczów to mogłabys się wiele nauczyć a co za tym idzie - koty tez by na tym zyskały i niejednego mogłabys uratować... Ale Twoja decyzja.

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pt lip 24, 2009 17:11

cangu pisze:Właśnie wysłałam do moderatorów prośbę o całkowite usunięcie mojego profilu, liczyłam, że forumowicze pomogą w leczniu chorych zwierzaków, którymi w okolicy nikt się nie zajmuje. Jest tego masa a na profesjonalne leczenie brakuje środków! środków na lecznie gdzie indziej, w lepszych klinikach i miastach. Dudusia "przejęłam" w stanie krytycznych, prosiłam o pomoc a usłyszałam tyko zarzuty, z czego mieliśmy go przedtem profesjonalnie leczyć? gdzie? kilka lat był zdrowy po odebraniu go właścielom, którzy patrzyli jak jego łapka gniła kawałek po kawałku ale w waszej opini pewnie tam by miał lepiej niż u nas . TAK POWSTAJE W LUDZIACH OBOJĘTNOŚĆ. Ja rezygnuje z pomocy zwierzakom, mam swoją zdrową piątke i reszta od tej pory mnie nie obchodzi. Jest tu wielu wspaniałych ludzi ale działania nieumiejących się opanować, specjalnie prowokujących awantury skutecznie blokują pomoc. Dzwonienie po weterynarzach i ubliżanie im też nie jest najlepszą metodą pomocy zwierzętom. Życze powodzenia wszystkim, którzy naprawde dobrze życzyli Dudusiowi i licze na szybkie usunięcie mojego profilu wraz z wątkami. Dziękuje serdecznie


8O 8O 8O

nooo najlepiej teraz stwierdzić "zabieram zabawki..." i jeszcze próbować wzbudzić poczucie winy u forumowiczów :roll:;

dla kogo ty to robisz dziewczyno, bo dla kotów na pewno nie :!:
zastanawiam się czy ciebie do tej pory cokolwiek innego obchodziło, poza siedzeniem na forum jak na czacie, wykłócaniem się z forumowiczami i wyciąganiem kasy

nie będę się rozwodzić, z czyjej winy kotek nie miał szans na przeżycie..to chyba jasne; nie przekonają mnie broniące cię posty niektórych forumowiczek, zbyt dobrze przeczytałam wszystkie twoje wątki :evil:

Dudusiu [']
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 24, 2009 18:12

KarolinaS pisze:
cangu pisze:Właśnie wysłałam do moderatorów prośbę o całkowite usunięcie mojego profilu, liczyłam, że forumowicze pomogą w leczniu chorych zwierzaków, którymi w okolicy nikt się nie zajmuje. Jest tego masa a na profesjonalne leczenie brakuje środków! środków na lecznie gdzie indziej, w lepszych klinikach i miastach. Dudusia "przejęłam" w stanie krytycznych, prosiłam o pomoc a usłyszałam tyko zarzuty, z czego mieliśmy go przedtem profesjonalnie leczyć? gdzie? kilka lat był zdrowy po odebraniu go właścielom, którzy patrzyli jak jego łapka gniła kawałek po kawałku ale w waszej opini pewnie tam by miał lepiej niż u nas . TAK POWSTAJE W LUDZIACH OBOJĘTNOŚĆ. Ja rezygnuje z pomocy zwierzakom, mam swoją zdrową piątke i reszta od tej pory mnie nie obchodzi. Jest tu wielu wspaniałych ludzi ale działania nieumiejących się opanować, specjalnie prowokujących awantury skutecznie blokują pomoc. Dzwonienie po weterynarzach i ubliżanie im też nie jest najlepszą metodą pomocy zwierzętom. Życze powodzenia wszystkim, którzy naprawde dobrze życzyli Dudusiowi i licze na szybkie usunięcie mojego profilu wraz z wątkami. Dziękuje serdecznie


8O 8O 8O

nooo najlepiej teraz stwierdzić "zabieram zabawki..." i jeszcze próbować wzbudzić poczucie winy u forumowiczów :roll:;

dla kogo ty to robisz dziewczyno, bo dla kotów na pewno nie :!:
zastanawiam się czy ciebie do tej pory cokolwiek innego obchodziło, poza siedzeniem na forum jak na czacie, wykłócaniem się z forumowiczami i wyciąganiem kasy

nie będę się rozwodzić, z czyjej winy kotek nie miał szans na przeżycie..to chyba jasne; nie przekonają mnie broniące cię posty niektórych forumowiczek, zbyt dobrze przeczytałam wszystkie twoje wątki :evil:

Dudusiu [']
Właśnie przeczytałam! wstyd mi za was!
DUDUŚ :(

Mariadom

 
Posty: 6
Od: Czw lip 23, 2009 13:37

Post » Pt lip 24, 2009 18:14

Mariadom pisze:
KarolinaS pisze:
cangu pisze:Właśnie wysłałam do moderatorów prośbę o całkowite usunięcie mojego profilu, liczyłam, że forumowicze pomogą w leczniu chorych zwierzaków, którymi w okolicy nikt się nie zajmuje. Jest tego masa a na profesjonalne leczenie brakuje środków! środków na lecznie gdzie indziej, w lepszych klinikach i miastach. Dudusia "przejęłam" w stanie krytycznych, prosiłam o pomoc a usłyszałam tyko zarzuty, z czego mieliśmy go przedtem profesjonalnie leczyć? gdzie? kilka lat był zdrowy po odebraniu go właścielom, którzy patrzyli jak jego łapka gniła kawałek po kawałku ale w waszej opini pewnie tam by miał lepiej niż u nas . TAK POWSTAJE W LUDZIACH OBOJĘTNOŚĆ. Ja rezygnuje z pomocy zwierzakom, mam swoją zdrową piątke i reszta od tej pory mnie nie obchodzi. Jest tu wielu wspaniałych ludzi ale działania nieumiejących się opanować, specjalnie prowokujących awantury skutecznie blokują pomoc. Dzwonienie po weterynarzach i ubliżanie im też nie jest najlepszą metodą pomocy zwierzętom. Życze powodzenia wszystkim, którzy naprawde dobrze życzyli Dudusiowi i licze na szybkie usunięcie mojego profilu wraz z wątkami. Dziękuje serdecznie


8O 8O 8O

nooo najlepiej teraz stwierdzić "zabieram zabawki..." i jeszcze próbować wzbudzić poczucie winy u forumowiczów :roll:;

dla kogo ty to robisz dziewczyno, bo dla kotów na pewno nie :!:
zastanawiam się czy ciebie do tej pory cokolwiek innego obchodziło, poza siedzeniem na forum jak na czacie, wykłócaniem się z forumowiczami i wyciąganiem kasy

nie będę się rozwodzić, z czyjej winy kotek nie miał szans na przeżycie..to chyba jasne; nie przekonają mnie broniące cię posty niektórych forumowiczek, zbyt dobrze przeczytałam wszystkie twoje wątki :evil:

Dudusiu [']
Właśnie przeczytałam! wstyd mi za was!
DUDUŚ :(

za kogo?
za to, że forumowicze zostali posądzeni o objętność, a cangu 'dzięki' miau stwierdza, że nie będzie pomagać zwierzakom? no fajnie...


a miałam to przemilczeć.

A kotek niech sobie hasa za TM
Ostatnio edytowano Pt lip 24, 2009 18:25 przez Aniołek_, łącznie edytowano 1 raz
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2489
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 24, 2009 18:22

Mariadom, może inaczej byś komentowała, gdybyś przeczytała przed ostatni wątek Dudusia; nie można go znaleźć :o :o :o :o , hmmm ciekawe dlaczego... :evil:

moim zdaniem moderatorzy nie powinni czegoś takiego robić, pomijam natomiast komentowania zupełnie jasnych intencji autorki, o której już dużo tu powiedziano...
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 24, 2009 18:33

Bo tacy ludzie jak ty obrażali dobre imie weterynarzy! dzwonili do nich! sprawdzali ich! krytykowali! wyzywali nawet! Dlatego też nie podałam nazwy kliniki gdzie wykonane były ostatnie badania. Dostałam od nich telefon, że mam zamknąć natychmiast wątek. Ta informacja była pod koniec ostatniego wątku dłuższy czas, podobnież cały czytałaś?
Ostatnio edytowano Pt lip 24, 2009 18:35 przez cangu, łącznie edytowano 1 raz

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt lip 24, 2009 18:34

moja droga...wystarczyło zmienić konkretne posty :roll:

a jeśli sugerujesz mi wydzwanianie po twoich wetach, to wybacz, ale aż tak twoja osoba mnie nie interesuje
Ostatnio edytowano Pt lip 24, 2009 18:38 przez KarolinaS, łącznie edytowano 1 raz
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 24, 2009 18:38

Nie da się! inne wątki (o innych kotach) zostały ale ten z nakazu musiał być usunięty, czy to naprawde jest tak trudne do zrozumienia? przecież nie pisze po rusku!

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt lip 24, 2009 18:40

nakaz ???? 8O , proszę nie bądź komiczna :!:
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 24, 2009 18:42

no i masz .... jak grochem o ściane. Trzymaj się pisz sobie co chcesz..

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt lip 24, 2009 18:49

a z czyjego "nakazu" jeśli można wiedzieć????
0.40 24.12.2010 Justynko [*] Śpij Spokojnie Nasze Słoneczko Kochane


Obrazek

KarolinaS

 
Posty: 4085
Od: Pt kwi 06, 2007 18:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lip 24, 2009 21:09

cangu pisze: Ja rezygnuje z pomocy zwierzakom, mam swoją zdrową piątke i reszta od tej pory mnie nie obchodzi.


Miałam sobie siedzieć cicho,ale to zdanie nie daje mi spokoju,po prostu nie mogę,no nie mogę,męczy mnie to jak nie wiem.Skoro takie zdanie przeszło Ci przez ręce,żeby napisać to niestety mam pewne wątpliwości,czy naprawdę tak Ci zależało na dobru zwierzątek.Może trochę brutalnie zrozumiałam,ale ja bym nie umiała czegoś takiego pomyśleć nawet a co dopiero napisać,powiedzieć itp
Smutno pozdrawiam :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], muza_51 i 83 gości