mahob pisze:Maja i Firek wystawieni na moich stronach.
Współczuję BarbAnn tych problemów...![]()
sadze ze to psychika
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mahob pisze:Maja i Firek wystawieni na moich stronach.
Współczuję BarbAnn tych problemów...![]()
edit_f pisze:no i znow cos innego
przy adopcji mojego podopiecznego szczeniaczka poznalam to cudo.. mieszka pod blokiem w hucie.. oczywiscie zaciazona.. ludzie sie tam kotami opiekuja.. i jest jakas pani, ktora chce ja przygarnac, zeby nie urodzila na polu i znalezc dom dla kociat jak sie juz urodza.. twierdz, ze bedzie tylko jedno kocie.. jasnowidz czy co ?poxniej kotka wroci na dwor
ale jakby sie ktos zakochal w tym cudzie, to wiem gdzie ja znalexc
edit_f pisze:no i znow cos innego
przy adopcji mojego podopiecznego szczeniaczka poznalam to cudo.. mieszka pod blokiem w hucie.. oczywiscie zaciazona.. ludzie sie tam kotami opiekuja.. i jest jakas pani, ktora chce ja przygarnac, zeby nie urodzila na polu i znalezc dom dla kociat jak sie juz urodza.. twierdz, ze bedzie tylko jedno kocie.. jasnowidz czy co ?poxniej kotka wroci na dwor
ale jakby sie ktos zakochal w tym cudzie, to wiem gdzie ja znalexc
Miuti pisze:Firka też ostatecznie mnogę wziąć. Docelowo - bo moim zdaniem nie powinien iść do warunków nieodpowiednich dla kalekiego staruszka.
Tweety pisze:Patka_ pisze:wrocilam. oszczedze opisu co zastalam wmoim pokoju gdzie byl Aslan... wrocil do lazienki. nie mam mu co dac bo zasikal poslanie:/ dochodze do wniosku ze jemu jets u mnie chyba zle skoro sika do wlasnego poslania:/ nie wiem o co mu chodzi, moze lepiej ktos sprobowalby go ztymczasowac? w zamian moge wziasc innego kociucha. biore na siebie opieke po kolejej operacji jak cos (po ostatniej zastrzyki co 3 dni przez miesiac wiec jets to absorbujace)
tak czy inaczej trzeba go zaszczepić dla bhp.
O jakiej operacji jest jeszcze mowa, bo zbłądziłam![]()
Ma ktoś zdjęcia Basi?
Miuti pisze:edit_f pisze:no i znow cos innego
przy adopcji mojego podopiecznego szczeniaczka poznalam to cudo.. mieszka pod blokiem w hucie.. oczywiscie zaciazona.. ludzie sie tam kotami opiekuja.. i jest jakas pani, ktora chce ja przygarnac, zeby nie urodzila na polu i znalezc dom dla kociat jak sie juz urodza.. twierdz, ze bedzie tylko jedno kocie.. jasnowidz czy co ?poxniej kotka wroci na dwor
ale jakby sie ktos zakochal w tym cudzie, to wiem gdzie ja znalexc
Daj mi to cudo.
Bo mnie serce boli, kiedy słyszę takie historie.
Koteczka sliczna, po sterylce powinna znaleźc domek.
Tunisia pisze:przy okazji kotów długowłosych, Kinya czy w Wieliczce, lecznicach itd nie natknęłaś się przypadkim na ogłoszenia o zagubionym persie, starszym, kremowo-rudym olbrzymim ale dość mocno zaniedbanym (znaleziony w ogródkach działkowych ale dokładnie nie wiem gdzie poza tym że w Wieliczce), kot jest od kilkunastu dni w Krakowie a może ktoś go od dawna szuka w okolicach wielickich
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MaJa83, puszatek i 100 gości