no więc mam dwie wiadomości - jedną dobrą, drugą złą...
Dobra to ta, że uszy mają już zdrowe i tylko jeszcze tydzień mam im je zakraplać, tak więc kolejny zastrzyk na świerzb nie będzie konieczny:)
A ta zła, to taka, że ta z dziąsłami ma guza....

w poniedziałek ma zabieg usunięcia, mam nadzieję, że nie będzie jakiś przerzutów....
I do tego trzeba jej usunąć resztę ząbków, bo kolejne wypadły, a te które są, są czarne;/ Będzie jadła tylko miękką karmę..

no i od poniedziałku będzie nosić kołnierz po zabiegu usunięcia guzka. Mam nadzieję, że to już koniec jej cierpień...Bura kotka jest natomiast zupełnie zdrowa.
Eh w poniedziałek na 8 zanoszę ją do weta i po południu odbieram, dam wtedy znać jak się czuje.
Za wczorajszą wizytę obu wet nie wzięła nic, o poniedziałkowych kosztach poinformuje po zabiegu.
Pozdrawiam i trzymajcie kciuki za Sabinę, jest taka kochana...
A tak poza tym, z dobrych wiadomości to jeszcze taka, że Nestie ma nowy dom i moja kuzynka ją uwielbia, a Nestie się tak bardzo na nią cieszy, cały czas merda ogonkiem:D Spróbujemy też wyleczyć jej głuchotę, tzn pojedzie do weta, być może to nie jest takie trwałe uszkodzenie, bo jak się głośno krzyczy to reaguje:) no zobaczymy, w każdym razie psina ma cudowny domek i super warunki:D