BANDA KULAWEGO - ZAMYKAMY

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 19, 2009 7:54

Spoznione ...bry... :D

A w ogole to: POBUUUUDKAAAA! :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lip 19, 2009 8:01

B-dur pisze:Świetny wstępniak, Szczypiorki !
Tak trzymać :ok:

Przy okazji pozdrawiamy też Femkę :P
no jasne, obszczekiwanie Dużej zawsze wzbudza entuzjazm :lol:
Witaj B-Dur,
Witaj gattarko :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 19, 2009 8:02

Dorota pisze:Spoznione ...bry... :D

A w ogole to: POBUUUUDKAAAA! :twisted:
Szczypiory mi obudziłaś :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 19, 2009 8:05

Femka pisze:
Dorota pisze:Spoznione ...bry... :D

A w ogole to: POBUUUUDKAAAA! :twisted:
Szczypiory mi obudziłaś :evil:


To one, biedactwa, jeszcze sniadanka nie dostaly? 8O
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lip 19, 2009 8:18

Dorota pisze:To one, biedactwa, jeszcze sniadanka nie dostaly? 8O
te biedactwa, gdyby do tej pory nie dostały śniadanka, to chyba zjadłyby mnie :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 19, 2009 8:31

Czeeeść, Szczypiorki. Spaaaać... Leje na polu.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lip 19, 2009 8:33

no właśnie, wczoraj była piękna pogoda, to wszyscy wznosili mogły o deszcz i obniżenie temperatury :evil:
idę szukać kożucha :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 19, 2009 8:37

Wczoraj było ślicznie, aczkolwiek wilgotność powietrza utrudniała nieco normalne funkcjonowanie i zapowiadała dzisiejszą pluchę. Ech, miało być ładnie a tak to siedzę w domu.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Nie lip 19, 2009 9:05

Mimo obniżonej temperatury Szczypiorki znowu pokotem leżą. Dobija je pewnie deszcz i bure powietrze.

Wczoraj Cycek dowiódł, że nic, ale to nic nie boi się ludzi. Rano stwierdziłam brak internetu, więc zadzwoniłam do dostawcy i umówiłam się na wizytę serwisanta. Przyjechał o 10.00, postawił swoją wielką torbę i zajął się modemem. Tymczasem Cycek przednimi łapami zameldował się w tej torbie serwisowej i intensywnie sprawdzał, co tam jest. Pan serwisant nawet się specjalnie nie zdziwił. Podobno w każdym domu, w którym jest kot, dzieje się podobnie :D
Cycek i Femcia dzielnie towarzyszyły gościowi.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 19, 2009 9:06

A Zofia? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lip 19, 2009 9:09

Dorota pisze:A Zofia? :twisted:
zgadnij :smiech3:
Pan serwisant zasadniczo wyszedł ode mnie w przekonaniu, że mam dwa piękne koteczki :D Koral z Milusią spały jak kamień w sypialni, Zośka prewencyjnie schowana w szafie. :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 19, 2009 9:12

Trzeba było zrobić wszystko, żeby pan serwisant wyszedł z Cyckiem w torbie.
Taką okazję przepuściłaś :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie lip 19, 2009 9:13

CoToMa pisze:Trzeba było zrobić wszystko, żeby pan serwisant wyszedł z Cyckiem w torbie.
Taką okazję przepuściłaś :roll:


O tym samym pomyslalam :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lip 19, 2009 9:14

i mnie zaświtało :lol:
Niestety, pan uważający był, bo już coś takiego mu się przytrafiło :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 19, 2009 9:17

Faaajnie. Pan serwisant widocznie lubi koty a one to czują. Myślę że w przeciwnym wypadku nie pozwoliłyby sobie na penetrację bagażu. Moje świropaty też obłażą ludzi - jest śmiesznie bo każde robi to inaczej. Tysiek bezczelnie ładuje się na kolana, Kłaczek wykonuje jakieś dziwne łamańce (prezentacja wdzięków chyba) zachęcając do głaskania, Hino okupuje "dolne pokłady" ocierając się namiętnie o nogi (i utrudniając ew. przemieszczanie), Futro chodzi tam i z powrotem w zasięgu ręki, jedynie Miyuki zachowuje się jak dama zachowując ciut rezerwy i nie ryjąc się natrętnie pod ręce lub inne dostępne kończyny gości.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 32 gości