Są wieści

Jest niewielka poprawa pod względem ruchowym, co może znaczyć, że witaminki działają
Kejti miała badania krwi. Ma podwyższony azotan mocznikowy dwukrotnie i nieznacznie aspat. Podobno nie wskazuje to na problemy z wątrobą, ale z nerkami. Tak więc zaburzenia na tle uszkodzenia wątroby wykluczono.
W grę wchodzi nadal nerwowa postać toksoplazmozy, niedobory żywieniowe, zarobaczenie lub ewentualnie wada wrodzona. Kału na razie nie udało się przebadać, gdyż mała załatwia się w nocy, a kupa do badania powinna być... ekhm... świeża

Jeśli tylko uda się taką kupkę przechwycić, to natychmiast zostanie przebadana.
Mam zadzwonić około 19 - jeśli tylko będą nowe wieści, dam znać
