SPIS KARM dla Kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 15, 2009 18:53

Mam szybkie pytanie (nie mam czasu szukać, a wyszukiwajka nie daje mi satysfakcjonujących wyników;)) Czy dając kotu Orijen należy dodatkowo podawać siakiś odkłaczacz? Czy może Orijen już ma to w składzie? (Nie znalazłam informacji ani na opakowaniu, ani w necie)

Andate

 
Posty: 56
Od: Wto sty 15, 2008 20:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 19:33

ja podaję maltpastę :)

Abudabi

 
Posty: 248
Od: Sob lut 07, 2009 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 15, 2009 20:10

Ja niczego nie podaję, moje potwory nie mają skłonności do problemów z kłaczkami więc najwyraźniej to co w karmie - wystarcza.
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro lip 15, 2009 21:09

odkłaczacz to może być i słód i włókniste tkanki roślinne (w malt sofcie jest jedno i drugie, w karmach raczej same włókna). Patrząc na skład orijena 6 ryb, trochę roślin tam jest (warzywa, owoce, w tym bogatowłoknikowe jabłka), więc może wystarczyć ta ilość :)

odradzam karmy na wagę - po 3 tygodniach w otwartym worku znika większośc witamin i kw. tłuszczowych, a tłuszcze jełczeją. W zoologikach raczej nie trzyma się szczelnie zamykanych worków, jak to możemy zrobić w domu. Termin ważności worka od roku do dwóch, i tak długo może stać otwarty, ale co faktycznie zawiera i kiedy był otwarty... Zwietrzała karma jest niepełnowartościowa, przechodzi obcymi zapachami a koty mniej chętnie ją jedzą. A potem zmartwienie, bo kot wybredny...
Żaden zoologik nie ma otwartych ponad 100 worków z karmą. Samego royala kociego jest 20 rodzajów. Proplana kociego 8. Cat chowa 8. Sanabella podobnie... a to tylko kilka wybranych firm i tylko kocie żarcie.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro lip 15, 2009 22:22

Dzięki wielkie za odpowiedzi :D

PS. Nie wiem czy to do mnie, ale karmy na wagę nie kupuję :wink: Nie znalazłam jedynie na opakowaniu prostej jak konstrukcja cepa informacji, że pomaga w pozbywaniu się kudłów :wink:

Andate

 
Posty: 56
Od: Wto sty 15, 2008 20:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 16, 2009 13:19

A masz koty długowłose czy krótko (czy może średnio?)
bo to zależy indywidualnie od kota, mój ma dość długi włos, a nigdy nie jadł żadnych odkłaczaczy (ma 3lata), wychodząc na spacer je trawe, tak to normalnie karmę, mięso, nigdy nie miał żadnych problemów z zakłaczeniem...
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 17, 2009 9:38

Młoda jest kotem rasy dachowej :wink: Ale sierść ma raczej średnią. Nigdy nie miała problemów z zakłaczaniem, ale ostatnio oddała dość pokaźny zwitek sierści.
Je pierwsze opakowanie Orijen i dlatego powiązałam to właśnie ze zmianą karmy. Szczerze mówiąc mój błąd, bo wyszłam z założenia, że w większości droższych karm jest wystarczająco dużo dodatków ułatwiających pozbywanie się sierści z przewodu pokarmowego.

Andate

 
Posty: 56
Od: Wto sty 15, 2008 20:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 17, 2009 9:48

Orijen ma włókno, więc raczej nie powinno być problemów.
Ale w okresie linienia może faktycznie samo wyczesywanie i karma nie pomagają...
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 17, 2009 10:04

Kurcze, byłam w ciężkim szoku. Kota ma już dwa lata i do tej pory nigdy nie miała takich problemów :?

Andate

 
Posty: 56
Od: Wto sty 15, 2008 20:49
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 17, 2009 11:39

właśnie kupiłam Orijen i Arion będę narazie mieszac bo kota jest na Arionie. Jak poczytalam to ten Orijen ma bardzo ciekawy skład i jest ekologiczny podobno taki naturalny. Martwiło mnie że jest dla każdego wieku ale na opakowaniu piszą że jest od 6tygodnia

spróbujemy zobaczymy

neva123

 
Posty: 27
Od: Nie lip 12, 2009 2:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 17, 2009 14:36

Czy dla (przykładowo) wykastrowanego, kilkuletniego kocura dziennie wystarczy tyle jedzenia? Czy może za mało, lub za dużo? 8)

rano ( ok 8 )
miska suchej Sanabelle Light (miska 200 ml)

po południu ( ok 15-16 )
saszetka Miamor ( 100 g )
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Pt lip 17, 2009 15:19

A na to pytanie nikt nie odpowie - masz mniej wiecej podane dawkowanie na opakowaniu, zależne od wagi kota. To wartość orientacyjna, musisz po prostu obserwowac futro czy chudnie, czy grubnie i korygować porcje na + bądź -. Skoro dajesz saszetkę 100g to porcję chrupek odpowiednio zmniejsz w stosunku do zalecanej dawki, np do 75-80%. I obserwuj.

Przykład: moje kotki są typami"wiecznie głodnymi", przy czym Malwina zjada 40% tego co mniejsza gabarytowo Bulwa abu utrzymać linię. Obie sterylizowane, szczupłe. Bulwa je ok 1,5 x dawkę zalecaną przez producenta i jest bardzo szczupła (choć ciężka) - taki typ świni peruwniańskiej :P Malwina zjada 3/4 zalecanej dawki i wtedy jest szczuplaczkiem w sam raz. Każde zwiększenie = sadełko. Obie kotki bardzo aktywne, nooo Bulwa nadaktywna = ADHD :P
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Pon lip 20, 2009 10:31

a ja znow bede miala problem jaką karme dla moich futer wybrać.
Jak byly malentaskie dostawaly rc babycat, pozniej kittena, pozniej kupowalam ariona. W koncu sie zdenerwowalam, ze co tydzien latam do sklepu po kilogram karmy i zamawiam od tamtego czasu duzy worek. Od tego czasu miały Orijena teraz mają Boscha kittena. Zbliza sie czas w ktorym dziewuszki skoncza 12 miesiecy. W przyszlym miesiacu bede musiala kupic nowy worek karmy, bo 10kg Bosch'a juz jest mniej jak wiecej.
Nie wiem czy system na jaki wpadłam, zeby co dwa miesiące dostawały inną suchą karme jest dobry... wybrać kilka marek karm i kupowac na zmiane?
Dzis weszlam na zooplusa znalazłam karmę Smila i Happy Cat, co o nich sądzicie ? Nie wiem którą z nich mam teraz wybrać Orijena, Acane, Smile czy Happy Cat'a a moze Boscha Adulta, bo teraz mają jeszcze kittena... Dodam, ze sucha karma jest podstawa zywienia moich kociastych do tego dostają drob/ podroby, ale nie codziennie. a od swieta i wolowinke im kupie, bo u nas droga;)
zwariuję :spin2: :spin2: :spin2:
niepowiem, ze promocja na Smile 8kg za 85,60 jest zachęcająca, ale czy to dobra karma ?

adrianna-

 
Posty: 110
Od: Śro sty 28, 2009 16:05
Lokalizacja: toruń

Post » Pon lip 20, 2009 13:35

Ja bym na Twoim miejscu wybrała Orijena lub Acane.
Smilla - nie widzę składu suchej, zresztą o składzie nie jest nic powiedziane (przynajmniej na stornie zooplusa...) więc dla mnie by odpadała ;)
Happy Cat ma na pierwszym miejscu kukrydzę, do tego ryż, cała masa roślin, 26% mięsa i 3% tłuszczu... i hemoglobina suszona? 8O
Jak dla mnie obie odpadają, Acana i Orijen mają nieporównywalnie lepszy skąd wg mnie...
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, skorzystałby na tym człowiek, a stracił kot.

Aniołek_

 
Posty: 2490
Od: Pon sie 14, 2006 17:28
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 20, 2009 14:37

slapcio to u mnie odwrotnie, wiem że kota małą, ale Vet powiedziala ze powinna jesc 40g dziennie a ona ledwo 25 zjada :-/
ale ważne że przytyła 100g w tydzien, wiec chyba się najada

neva123

 
Posty: 27
Od: Nie lip 12, 2009 2:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 130 gości