K-ów, pożegnaliśmy Kicię :-((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 15, 2009 22:29

właśnie Misia pobiegła z żywym chrząszczem do sypialni
słodko

update
to nie byl chrzaszcz tylko wielka cma ktora uciekla na firankę.
Złapałam i darowałam jej wolnosc,
Ostatnio edytowano Śro lip 15, 2009 22:33 przez BarbAnn, łącznie edytowano 1 raz
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 22:32 Re: K-ów,kotów i długów jak .. psów:-(potrzebna wirtualna op

Tweety pisze:

37. Zenek vel Filemon - ur VI.2009. Miał dużo szczęścia, że zawalczyła o jego życie pewna pani, która usłyszała koci pisk na jednej z osiedlowych budów. Szkoda, że stosowne służby nie poczuły się do wypełnienia swoich obowiązków i nie zajęły się ratowaniem kotka przygniecionego rozgrzanymi od słońca arkuszami blachy. Uwolniony Filemon poza silnym odwodnieniem miał opuchniętą łapkę i poraniona paszkę ale po wizycie u weterynarza nabrał chęci do życia. Pomału rozgląda się za domem czekając na odrobaczenie i zaszczepienie.

Obrazek

Obrazek



ta "pewna pani" to ja ;)
Zenuś ma się dobrze chociaż łapka bardzo źle wygląda, przynajmniej dla mnie

Obrazek
Obrazek

Tweety jutro zadzwonię, bo nie wiem co Mały miał podane, jak sie nazywa zastrzyk
Pojedziemy z nim do dr Lisa na os. II Pułku
zrobię jakieś bazarki, bo nie damy rady finansowo, żeby go jeszcze zaszczepić

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 22:44 Re: K-ów,kotów i długów jak .. psów:-(potrzebna wirtualna op

wanila pisze:ta "pewna pani" to ja ;)
Zenuś ma się dobrze chociaż łapka bardzo źle wygląda, przynajmniej dla mnie

Obrazek
Obrazek

Tweety jutro zadzwonię, bo nie wiem co Mały miał podane, jak sie nazywa zastrzyk
Pojedziemy z nim do dr Lisa na os. II Pułku
zrobię jakieś bazarki, bo nie damy rady finansowo, żeby go jeszcze zaszczepić


o, Wanila, super, że jesteś :1luvu: przynajmniej będą bieżące wieści o małym.

Łapak faktycznie nie wygląda najlepiej ale też nie widziałam jej przedtem więc nie wiem czy gorzej dlatego Ty musisz decydować kiedy czas do weta. O rodzaj leków muszę zapytać weta, bo nie wiem, co tam ma zaaplikowane, chyba, że Kosma wie

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 22:48

to jak sie dowiesz daj mi znać
umówiłam się wstępnie na sobotę, ale jak będzie trzeba podjedziemy wcześniej

Zenek jest boski :) ma takie śmieszne chudziutkie nóżki
Szkoda, ze nie możemy go zostawić :( ale Śruba już na mnie śmiertelnie obrażona, obiecałam jej że oprócz Maleńtasa nikogo wiecej nie przygarniemy

póki co pracujemy nad naszymi przyjaciółmi - a nóż się uda ich zakocić :D :D

czy mam Zenkowi dawać mleko kocie? na razie je saszetki RC jutro mam mieć suchą karmę

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 22:56

wanila pisze:to jak sie dowiesz daj mi znać
umówiłam się wstępnie na sobotę, ale jak będzie trzeba podjedziemy wcześniej

Zenek jest boski :) ma takie śmieszne chudziutkie nóżki
Szkoda, ze nie możemy go zostawić :( ale Śruba już na mnie śmiertelnie obrażona, obiecałam jej że oprócz Maleńtasa nikogo wiecej nie przygarniemy

póki co pracujemy nad naszymi przyjaciółmi - a nóż się uda ich zakocić :D :D

czy mam Zenkowi dawać mleko kocie? na razie je saszetki RC jutro mam mieć suchą karmę


powinien jeszcze być częściowo na mleku, nad przyjaciółmi pracujcie, byleby nie było potem tak jak u mnie, że musieli skorygować formułkę powitania do dłuższej wersji:"cześć Agnieszka, nie chcemy kota" :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 23:16 Re: K-ów,kotów i długów jak .. psów:-(potrzebna wirtualna op

kosma_shiva pisze:
Kopsma niestety nie wie, bo doktor Miśkowicz nie piwuedział nawrt co przepisuje,m ale mnie to wygląda na "antybiotykstandard-takie jasnożółte)

łapina nie wygląda gorzej, wrtecz przeciwnbie lepiej.

Doktor ostżegał, że tzrez najbliższe 3/4 dni skóra może jesze martwieć, więc może mu zejść, Doktor pięknie wygolił, wyczyścił, za jakiś czas trzeba maleńkiego pokazać, to zadecydują czy jeden szef założyć - na razie nie możnaby nic zszywać, bo nie wiadomo ile tej skórki zmartwieje!
:)

eh, dla mnie on to i tak Mini-Nikoś2


acha, no to ok :)
wczoraj się dobrze nie przyjrzałam, jutro będę miała porównanie do dziś
czyli mam jechać do dr Miśkowicza pokazać się z Małym?

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 23:25 Re: K-ów,kotów i długów jak .. psów:-(potrzebna wirtualna op

wanila pisze:
kosma_shiva pisze:
Kopsma niestety nie wie, bo doktor Miśkowicz nie piwuedział nawrt co przepisuje,m ale mnie to wygląda na "antybiotykstandard-takie jasnożółte)

łapina nie wygląda gorzej, wrtecz przeciwnbie lepiej.

Doktor ostżegał, że tzrez najbliższe 3/4 dni skóra może jesze martwieć, więc może mu zejść, Doktor pięknie wygolił, wyczyścił, za jakiś czas trzeba maleńkiego pokazać, to zadecydują czy jeden szef założyć - na razie nie możnaby nic zszywać, bo nie wiadomo ile tej skórki zmartwieje!
:)

eh, dla mnie on to i tak Mini-Nikoś2


acha, no to ok :)
wczoraj się dobrze nie przyjrzałam, jutro będę miała porównanie do dziś
czyli mam jechać do dr Miśkowicza pokazać się z Małym?


Czeecznica@krakvet.pl
po pierwsze bardzo serdecznie Cię witam!!

po drugie przepraszam (wszystkich) za błędy 0 zmagam się z dupnia małą klawiaturą,

po trzecie próbuję się podzielić moją parówką drobiową z bandą sześciu :)

Wanila, musisz obserwować łapinę. Jeśli będzie się polepszać i nie będzie się nic rozłazić, to ponoć ma się samo zagoić. Ale jeśli coś będzie się "gnoić" to za ok 4 dni trzebaby pokazać delikwenta :)
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro lip 15, 2009 23:39

Więc, ad kotem:
Kleo jest czysta, została zaszczepiona i została u mnie, nie miałam siły/serca odwozić jej na WLP, okaże się, czy powinnam była jak oka Ania nie zmruży, bo ja mrużę bez problemu.
W Heńka wpadł wieczorem diabeł, dopieo się uspokoił.
Szuwarki ok, choć dziczą.
Benedyktyni w postaci Melby, Mięty, Mango, Melona i Aronki oraz Agresta w formie, ale ani ora ani labora.
Jeśli bazarek pomysłów na znalezienie kasy został otwarty, to ja proponuję:
- sprzedawać nerki co zdrowszych wolontariuszy;
- podrasowywać koty i wystawiać na allegro za "czysta"
Pumy nie trzeba reklamować, to dobry duch.
A, przekaż moje pytanie don Roberto, o której jutro mam dostarczyć kotowóz i czy Wisła w rewanżu wygra? ;p

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lip 15, 2009 23:40

Oczywiście, proszę, przekaż, jeśli możesz.
Pardon, po północy słoma z butów jestem.

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lip 15, 2009 23:49

lutra pisze:Więc, ad kotem:
Kleo jest czysta, została zaszczepiona i została u mnie, nie miałam siły/serca odwozić jej na WLP, okaże się, czy powinnam była jak oka Ania nie zmruży, bo ja mrużę bez problemu.
W Heńka wpadł wieczorem diabeł, dopieo się uspokoił.
Szuwarki ok, choć dziczą.
Benedyktyni w postaci Melby, Mięty, Mango, Melona i Aronki oraz Agresta w formie, ale ani ora ani labora.
Jeśli bazarek pomysłów na znalezienie kasy został otwarty, to ja proponuję:
- sprzedawać nerki co zdrowszych wolontariuszy;
- podrasowywać koty i wystawiać na allegro za "czysta"
Pumy nie trzeba reklamować, to dobry duch.
A, przekaż moje pytanie don Roberto, o której jutro mam dostarczyć kotowóz i czy Wisła w rewanżu wygra? ;p


na pewno przed 17-stą, bo jedzie z osprzętem do Edyty montować siatkę w oknach i największy problem ma z drabiną.
O Wisłę nawet nie pytaj, bo leciało dużo słów na "k" i ch" w związku z meczem, burzą, transmisją itp. więc temat jakby drażliwy :twisted:

Moje nerki ukamienowane więc zysk raczej byłby niewielki, chyba, że komuś się wmówi, że może trafi mu się złoty kamyk ale koty, fakt, można stuningować, jak tego malucha http://www.virango.pl/content/stuningowany-maluch :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 23:51

Oko, to ja się z nim będę "ustawiać" jutro, a teraz kończę pracę i spać, bo Henio zasnął.

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro lip 15, 2009 23:52

lutra pisze:Oczywiście, proszę, przekaż, jeśli możesz.
Pardon, po północy słoma z butów jestem.


oczywiście proszę uprzjemie, przekażę, słomo z butów :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 15, 2009 23:58

lutra pisze:Oko, to ja się z nim będę "ustawiać" jutro, a teraz kończę pracę i spać, bo Henio zasnął.


ten mój TŻ to nic nie robi tylko się z młodymi laskami ustawia co się nazywa "wożeniem kotów (chyba kotek) w te i wewte" i to często w godzinach pracy :twisted: Jak to się niektórzy umieją w życiu ustawić :wink:

oki, idę nastrzykawkować Majuśkę convem i też w pierze.

Aha, jutro przychodzi komisja w liczbie słownie jeden komisjowy i owa komisja będzie starała się zmieścić z tym przyjściem w godzinach 9-12 i trzeba na nią czekać wśród farb i pędzli :twisted:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 16, 2009 0:02

Aha, zapomniałam Duzi Lizusa bardzo OK. Przyniesli wędlinkę, żeby przekupić, trochę się udało (negritta), a trochę nie (lizus, który według pana Chirona ma na imię LIZUN - ktoś wiedział?). Dużo pozytywów, ale ze złych rzeczy, to mają oczy na około głowy i zauważyli bezdomne koty, które dokarmiają... Aga, będą pisać do Ciebie w tej sprawie, znaczy sterylek.
A tak sobie myślę o tej godzinie, że może gdyby Fundacja wystąpiła o swoje sterylki, a oprócz tego każdy z nas o swoje (jako karmiciel), to może moglibyśmy mieć więcej ogólnie, co?
PS
Jeśli chodzi o pomysły na zebranie kasy, to może serio warto zrobić burzę mózgów, co?

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Czw lip 16, 2009 5:03

Melduję sie porannie! Wczoraj z powodu burzy odłączyłam kompa, a laptop się zbiesił.
Słyszałam imię LIZUN ostatnio w Chironie (btw. zobaczcie na wątek wetów polecanych, jak tam go nie polecają)

Czy ktoś coś wie o Firku, bo mnie nie chcą udzialać żadnych informacji :( Jak wyniki jego testów? Co z łapką?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 106 gości