~~~Schron. w Milanówku~~~str98 - Ważne ! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 15, 2009 18:58

A tak w ogóle, to ciekaw jestem co u naszego Niuńka. Pojechał do tego Wrocławia, trochę tam chorował, na grzyba chyba, a dalej co? Mamy jakieś wieści o nim?
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Czw lip 16, 2009 11:45

Kicha, okoliczności życiowe nie pozwoliły mi wybrać się dziś do schronu. Będę dopiero w niedzielę.
Obrazek

Miria

 
Posty: 279
Od: Pt sie 08, 2008 23:32
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt lip 17, 2009 17:45

Czy już wiadomo, co z niedzielą? Będzie podkaszarka, tylko pytanie, o której? Przyjeżdżam z siostrą i najchętniej rano, ok. 9, bo na 12 zdołałam umówić znajomych, którzy obfocą moje tymczaski. Po południu z kolei przychodzi pani zainteresowana adopcją jednego z nich. Sajgon trochę mi się robi. Jakby co, mogę zostawić podkaszarkę i odebrać ją innego dnia.
Obrazek

Miria

 
Posty: 279
Od: Pt sie 08, 2008 23:32
Lokalizacja: Pruszków

Post » Pt lip 17, 2009 18:07

Myślę, że damy radę zebrać się około 9:00 :D
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Pt lip 17, 2009 21:29

a jutro ktoś będzie?

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt lip 17, 2009 21:45

No chyba ja. Marta prosiła o zrobienie jakichś fotek szczeniakom nowym. No i Ryśka muszę odwiedzić i poświęcić trochę czasu tylko jemu.

A jakieś życzenie masz?
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Pt lip 17, 2009 23:05

nie :)

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Sob lip 18, 2009 21:39

Byliśmy dziś z Iskrą w schronie. Z pewnych powodów Iskra zajęła się tylko Regisem, ja zaś głównie Kawką. Ale znalazła się też chwila dla:

- Ryśka, który wrócił z izolatki do dużej kociarni i stał się jakby bardziej proludzki - namiauczał na nas przez siatkę :) Z chęcią zjadł dziś wołowinę.

- Majora, który był dziś trochę nie w sosie, może przez ten upał? Nie miał ochoty na na mięso, ale trochę pobawił się patykiem.

- Sreberka - napchał się wołowiną, ale należy mu się, bo jest największym chudzielcem w Milanówku.

- Malinki, która znudzona czajeniem się postanowiła zjeść przy mnie obiad. Potem zostałem obwąchany 8O , choć bardzo ostrożnie. To chyba pierwszy taki przypadek interakcji z Malinką.

- Buki, która dziś nie chciała być głaskana :?

- Efeza, który najadł się mięsa i prawie dał się dotknąć

- Kropka, który zapędził się w kozi róg, czyli pod grzejnik, i został pogłaskany, wbrew woli oczywiście. Nie był jednak tak agresywny jak Kiler. Bardziej zdziwiony. Syknął dwa razy, a potem zdzielił mnie łapą, ale bez pazurów. Za to tak solidnie, że mam guza na nadgarstku 8O

- Pimpkowi, który siedząc pod paletami pozwala się dotykać przez szpary. Trzeba to chyba wykorzystać i ogolić mu posklejaną sierść :?

- no i Żbikowi, któremu trudno jest nie poświęcić uwagi :twisted:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Sob lip 18, 2009 23:06

No i w końcu trafiłam do szpitala.. dostałam leki antywstrząsowe i inne bajery.. super.. część wizyty w schronie przegadałam z kierowniczką a cała reszta starczyła tylko na mizianie Regisa..

Rysiek faktycznie oszalał na punkcie ludzi... 8O Witał nas pod siatką miauczeniem, ocierał się przez chwilę o mnie.. w ogóle nie ten sam kot..
chyba te dzikusy powinniśmy wkładać do izolatek spryskanych feliwayem 8)

Btw.. Rafał.. ja jutro nie dam rady dojechać do schronu.. ale tak sobie myślę, że za tydzień jak porobimy porządki, to trzeba będzie nowe poduszki popsiukać troszkę feliwayem :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lip 19, 2009 5:46

iskra666 pisze:No i w końcu trafiłam do szpitala.. dostałam leki antywstrząsowe i inne bajery.. super.. część wizyty w schronie przegadałam z kierowniczką a cała reszta starczyła tylko na mizianie Regisa..


Tak, jak koty głaskać to owszem, ale jak do roboty, to nóżka boli :P :wink:

Jak Ci się polepszy, to wpadnij do nas, będziesz dyrygować pracami :)
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Nie lip 19, 2009 9:30

Jak mnie ktoś samochodem zabierze z łóżka na wybieg do kociarni to ja bardzo z chęcią :wink:

Chwilowo nie mogę nawet wstać z łóżka i przejść na koniec pokoju, tak boli :cry:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lip 19, 2009 9:36

Iskra, a co się stało? Jakiś kot Cię kontuzjował?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6965
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie lip 19, 2009 9:37

mrówka mnie ugryzła :oops:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lip 19, 2009 9:45

wstrząs anafilaktyczny :? No to trzymaj się dziewczyno :ok: :ok:
Gdzie taki groźne mrówy grasują? W Milanówku?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6965
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie lip 19, 2009 10:18

to już 5 raz w ostatnim roku...ostatnio było jeszcze gorzej...i z antybiotykiem.. :? a ta mrówka to już nawet nie wiem gdzie mnie ugryzła.. gdzieś po drodze do Milanówka..
ale kurde...taka mała mrówka skosiła taką duża kobitę ?
To co to by było gdyby mrówek było więcej? 8O

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MaJa83, raiya i 285 gości