Edgar to jest aż absurdalnie tłuściutki w tym świecie chudych kotów z zapadniętymi boczkami
najgorzej jak się przyjdzie po jakimś czasie i widać tę różnicę
był ładny kotek, a później jest go pół, a później ćwierć
Taką różnicę zobaczyłam u Amigo
w maju był taki fajny, sprężysty kot
a teraz wygląda dużo gorzej, skóra coraz gorzej
tylko w domu by doszedł do siebie
ale kto go weźmie jak zobaczy te jego zmiany





a tutaj ta skóra:
http://img197.imageshack.us/gal.php?g=a ... 709155.jpg