Tytek wieczny gilarz ,a życie toczy się dalej.....FOTO

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 09, 2009 7:38

dorciu trzymam kciuki, zeby udalo sie z ta lepsza praca :ok:

moze bylaby mniej meczaca :?
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 09, 2009 10:31

Ale sie ciesze z tego czynszu :lol:
Bedzie dobrze :lol:
Teraz kciuki za lepsze pracę :ok:
miłego dnia :balony:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Keetee

 
Posty: 601
Od: Czw maja 21, 2009 9:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 09, 2009 15:38

oj ,fakt mogła by być troszkę lżejsza :oops:
ale za to ile ja mam martwych przedmiotów do miziania :twisted:
drugi dzień zasuwam cały dzień z minimalną przerwą....wczoraj juz myśłałam że nie dam rady ,dziś troszkę mi się w głowie kołuje ale wiem ze powinnam dać radę.

ugotowałam sobie na szybkiego pyzy ,tak mi się cos ciepłego zachciało ...mi która nie jada gotowanego
:lol:

w domu syf nad syfy ,w sobotę mam wolne to nadrobię...

mam następne koty do zaopiekowania 8)

pokonuje własne słabości ,jeżdzę windą ...na 14 piętro i przed sobą mam niesamowitą panoramę ,tylko nie mogę za często głowy podnosić bo mogę sobie nabrudzic :lol:

może się coś zmieni ,może będę miała własne biureczko ...może.....

Sreberko coraz lepiej ,je sam ,miałam go zabrać w sobotę z lecznicy i doleczać w domu ,z braku funduszy tz. skończyły mi się talony ,a dużo dopłacić ja nie mogę :oops:
ale wygląda na to ze jeszcze tydzień do całkowitego wyzdrowienia zostanie w lecznicy...

jopopek nadal u mnie ,zero chętnych na czarnego chudzielca...coś zaczęło oczko mu się paprzeć,ale bryka ,je więc narazie tylko kropelki.
Byle do soboty.

dzięki kochani za odwiedziny i ciepłe słowa.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 09, 2009 16:06

Dorcia ZUCH!!
Kiedy wraca młodzież??
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw lip 09, 2009 16:28

Dorcia, ile potrzeba na Sreberko?
kciuki za pracę!
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw lip 09, 2009 19:55

Dorciu ja też trzymam kciuki za Twoją nową prackę :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 09, 2009 20:03

i ja potzrymam :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw lip 09, 2009 21:51

zamiast się wewlec pod prysznic to ja do was :oops: :wink:

xandra ,nie nie potrzeba na Sreberko ,dzięki Izie ,odstąpiła mi talon :D
ja miałam wyliczone na Srebro ,ale oddałam jeden talon malutkiej biedzie ...i tak z 4 uratował się jedno kocie :cry:

za kciuki ogromne dzięki.

okropnie bolą mnie stopy ,po prostu przeszywający ból na wylot....dam rade ,obiecałam dziewczynie to dam rade :crying: ...ale po co jej aż 8 dni urlopu :twisted: :wink:

z pracą nadal cisza .....jutro lub w poniedziałek się wyjaśni.

Aluś czekał na mnie :D ..nawet trudno mi opisać swoją radośc jak go widzę.

i odrazu słyszę słowa Grześka ...powiedział do Bartka ,Karoliny i Alka ..-dbajcie o mamę ,bo jak nie to ....co pomyślę to ryczę ,jak musiało być mu ciężko ze świadomością umierania ,rozstania...żegnania się z nami...
Tak mi go strasznie brak.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 09, 2009 22:05

Dorotko, jestem tu....

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt lip 10, 2009 0:00

już wróciłam ;-) dzięki Dorota ;-)

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 10, 2009 6:20

Dorciu, Grzesiek nie musiał mówić dzieciom o konieczności dbania o Ciebie, dobre masz dzieci, więc i dbanie jest oczywiste, tak samo my
potrzebujesz coś może, makro, większe zakupy...? pisz - tak jak się umówilismy, ok? z tą przeprowadzką nam się trochę pie... ;) :roll: więc ogólnie mniej jestem na forum i necie, ale jestem
a jakby trzeba było posprzatać u Ciebie albo coś to mów, Młody jedzie na 2 tyg. na wyjazd, jestem więc bez dziecka
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Pt lip 10, 2009 15:51

Popłakuje sobie trochę ,to nie do wiary że jeszcze nie tak dawno moje życie inaczej wyglądało,miało inne znaczenie ,inny sens...
jestem wypompowana ,a jeszcze cały tydzień przede mną.....za 48minut znów wychodzę.
Jeszcze tylko wieczór i mogę odpocząć ,doprowadzić mieszkanie do porządku.

dobrze że sherina wzięła kociaki bo strasznie się martwiłam zostawiając je na tak długo same.

3 kociaki w Ursusie ,na Sosnkowskiego czekają aż ktoś zgarnie je na dt.
a kotkę wyciacha ,dostałam fotki ,mam w komórce.

śliczne.

xandra dzięki wielkie ,jutro już wezmę się za syf w mieszkaniu :oops:

a w niedzielę dzieci wracają...

buziaki kochani .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 10, 2009 18:12

Dorciu ja ci powiem, że Ty bardzo dzielna jestes a Bartek jak wróci niech się po pampersy zgłosi-Nanek już z 3 wyrosł.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 10, 2009 20:21

Jak Dorcia zapracowana to i stronek nie przybywa :(

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 10, 2009 21:55

stopy mnie okropnie bolą...dziś biuro sprzątałam na bosaka ,nie sprzątałam ,miziałam ... :wink:

i dalej będę miziać ,czyli sprzątać bo żeby dostać tą lepszą ,czyli w miarę normalną pracę muszę się zarejestrować ..i tu dupa :cry: :cry:

w końcu sprzątać też ktoś musi :twisted:

się nie poddaje ,tfffarda będę. :evil:

a jutro koleżanka zabierze mnie do jakiegos hiper i kupie sobie ogromnego arbuza..jak bym miała dzwigac to bym wolałą zjeśc na miejscu :lol:

Alek oczywiście był,przyprowadził mnie do domu ,porozmawialiśmy chwilkę ,powiedział..ciociu jak byś coś potrzebowała ,cokolwiek to mów.dzwoń ja zaraz przyjdę....i wcale się przy nim nie rozpłakałam ,dopiero jak poszedł.
Tak dużo znaczą dla mnie jego słowa...to dzieciak jeszcze a tyle w nim dojrzałości...

chyba pójdę spać ,ledwo patrzę na oczy...
jutro nowy dzień
dobrej nocki kochani.,
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MAU, puszatek i 138 gości