Kotika, ja to wszystko wiem. Facet mnie załatwił srutu - tutu - srutu - tutu 60 zł proszę i papa.
Ja zawsze chodzę z moimi kotami do doktora Czernielewskiego, ale on jest do 11. na urlopie

Nie mam innego sprawdzonego lekarza, ten na Matejki niby jest polecany na forum
Obejrzał jej tą pierś i od tego momentu gadał tylko, że ta pierś trzeba ratować dostała Tolfedynę + Symulos (?) w zastrzykach, do domu dał nam Amoksycylinę z kwasem klawulonowym w tabletkach do podawania 2x dziennie, no i jakby się nie poprawiało to mam przyjść na kontrolę (po moim trupie znów do niego zawitam). Na szybko zajrzał jej w zęby powiedział, że jest młoda.
Co do kuwety, to dzisiaj rano chciała załatwić się do kwiatka, złapałam ją szybko i zaniosłam do kuwety, teraz kwiatek stoi na taborecie, a na jego starym miejscu stoi kuweta z bentonitem (w innych mam żwirek drzewny, widać jej nie pasował) czekam na efekty.