Kitka, Cyryl i devonki - cz. 8; zdjęcia z Kafki s.100

[FluszakPluszak]

Iza: to czarne, to to spanko dla Inki ?

Miało być Inki Miejscówka na biurku też Inki była
Pan B zaanektował jedno i drugie.

[cassidy]

Iza: to czarne, to to spanko dla Inki ?

Miało być Inki Miejscówka na biurku też Inki była
Pan B zaanektował jedno i drugie.

Biedna Ineczka

[Kicorek]

No nie - białas Inkę zastraszył, a point wyeksmitował
Ja ich tak nie wychowywałam




Domingo wczoraj wreszcie normalnie zjadł. I dziś też
Chyba chłopak zdecydował, że pora dorosnąć


A ja wreszcie po około trzech tygodniach zebrałam się i zrzuciłam zdjęcia z aparatu na komputer.
Będę zatem katować was przez jakiś czas zdjęciami archiwalnymi


Na dobry początek - Domiś w wieku dwóch tygodni, z mamą:



Chico portretowy:


Bonito portretowy - jak zwykle zagapiony:


I Cyrylek portretowy:


I Kitka - nie portretowa:


No i chłopcy razem:



Dobranoc

[FluszakPluszak]

Co za słodki miś z Domisia

Oglądam zdjęcia białasa i mam wrażenie ,że się zmienił - głowa mu się rozrasta na boki A w ogóle taki był czyściutki na tych fotach , chyba go Kicorku codziennie kąpałaś

A Boniś zagapiony na żarełko zapewne

[ewkaa]

[cassidy]

cudowne fotki

[tajdzi]

czy ktoś zaglądał do nowego KOTA?

[smil]

No właśnie, kto jest na tym zdjęciu?
Alma, czy któryś z Braci B?
Bo nijak nie mogę poznać

[Kicorek]

A cóż to za zdjęcie, że rozpoznać się nie da? Każdy z moich kociaków kolorystycznie był inny.
No dobra, może bracia B byli do siebie podobni
Jak zdjęcie autorstwa tajdzi, to zapewne jest na nim Alma. Ja współpracy z KOTem jeszcze nie nawiązałam, więc bliźniaków nie mają
No i muszę pokonać lenistwo i wywlec się z domu kupić KOTa, bo mnie ciekawość zeżre

Oglądam zdjęcia białasa i mam wrażenie ,że się zmienił - głowa mu się rozrasta na boki A w ogóle taki był czyściutki na tych fotach , chyba go Kicorku codziennie kąpałaś

Matka go myła, a sama brudna chodziła
Głowa na boki? To dobrze
Ciekawa jestem, jak ten krasnal wyrośnie.



Poniżej cd. archiwum.

Oto trzytygodniowy Domiś (zdjęcie kiepskie, ale tylko takie mam):



Chłopcy w dniu wyjazdu:


Chico "złowił" rybę:



I całkiem świeży weekendowy Cyryl:

[smil]

A cóż to za zdjęcie, że rozpoznać się nie da? Każdy z moich kociaków kolorystycznie był inny.
No dobra, może bracia B byli do siebie podobni

Niektóre z Twoich kociaków to się nawet zmieniały kolorystycznie, prawda?
Poza tym w druku inaczej widać, niż w komputrze, mądralo
Foch się należy.
Tylko foty trochę Cię rehabilitują
Zwłaszcza weekendowy Cyrylek i Domingo naśladujący Matkę

Mam jeszcze teorię, że Chico w obiektywie się wydłuża na twarzy. Może to kwestia pracy światła na białym kocie? Bo na wielu fotach ostatnich tak się wydłuża.

[Kicorek]

Bliźniaki "za młodu" były jasne i stopniowo ciemniały, ich matka odwrotnie

Kupiłam KOTa - Alma jest, i to nawet dwa razy
Taka malutka i słodka
A 29 czerwca skończyła już 2 lata



Poniżej znów cd. archiwum - Domiś miał 5 tygodni

Takie ma cudne stópki:


I cały jest taki cudny:



Zaczyna już czarować w podobny sposób jak Chico - patrzy człowiekowi w oczy z miną niewiniątka i dziab! w palec
Gałgan mały

[koteczekanusi]

Cieszę się, że natknęłam się na nowy wątek. Już się ostatnio zastanawiałam...
Domiś ładnieje w oczach.

[Kicorek]

O, miło Cię widzieć

Ale poza tym prawie wszystkie ciotki wywiało i nóżek nie oglądały

A Domiś miał dziś sesję zdjęciową
Bo wczoraj skończył 6 tygodni
A przedwczoraj uznał, że gotowany kurak też jest jadalny, nie tylko rozciapany gerberek


To będzie tylko jedna fota, sprzed paru dni - gorszą trudno zrobić, ale za to jaka cudna scenka!



A dzisiejsze będą może jutro

[Atka]

Scenka

[ewkaa]

aaaa
jak to może
zdjęcia! zdjęcia!! zdjęcia!!!