Chlory, Potwory & Psy. Debilowo - cz.II. Po szpitalu

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lip 06, 2009 18:06

ojej... masakra

Atkaaaa

 
Posty: 53
Od: Czw lis 29, 2007 17:26

Post » Śro lip 08, 2009 18:50

Dzięki wszystkim za kciuki :). Chwilowo potrzebne Kici - burej tymczasowiczce czekającej na emigrację do Irlandii - która dostała bardzo silnego zapalenia spojówki prawego oka. Prawdopodobnie na tle urazowym (chyba nawet wiem, kto mógł w tym maczać swoje pazury, i jak mi pod rękę podejdzie ten wredny czarny padalec... :evil: :evil:). Źle, nie tragicznie. Leczymy. Co prawda zakraplanie wiąże się z realnym zagrożeniem życia, a przynajmniej utraty palców, ale c'est la vie :wink:

Tymczasem przedstawiam najnowsze nabytki:
Czorcik vel Torpeda
Obrazek Obrazek

Milka
Obrazek Obrazek

Obie małe czują się dobrze, oczka wyglądają prawie ok. Czorcik przestał już smarkać, więc za zezwoleniem weta od wczoraj mają pozwolenie na integrację z resztą kociego stada i z Kazanem (pod kontrolą, rzecz jasna). Jedzą, piją, srają na potęgę :roll:, bawią się.

No i jeszcze hit sezonu.
Piratka vel Satelita (:twisted:) vel Morgan
Obrazek Obrazek

Stan "przed". Zdjęcia dość straszne :(
Obrazek Obrazek

Wnerwia ją kołnierz i izolacja, ale ma apetyt, wygląda i zachowuje się duuużo lepiej niż przed operacją.


SZCZYPIOREK żrą 8O 8O 8O
Pasożyt w każdym razie. Wcale nie przez przypadek. Ilekroć otworzę lodówkę, debil pcha mordę do środka i radośnie przeżuwa roślinkę, a jak go wywalam, do drze ryj, bo ON CHCE to zielone :roll:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Śro lip 08, 2009 19:00

O ja pierd....ę :( 8O
Biedactwo...

:ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro lip 08, 2009 21:09

Teraz już jest naprawdę dobrze :)
Po to Matka Natura dała dwoje oczu, żeby utrata jednego nie była życiowym dramatem. Tak naprawdę to ludziom jest przykro, jak patrzą na taką jednooczkę - a ona nie przejmuje się przecież tym, jak wygląda. Za to obserwując jej reakcje, jestem pewna, że bez porównania poprawił się komfort jej życia. Przecież ten wielki wrzód musiał strasznie boleć :(. Pomijam fakt, że z takim zakażeniem pewnie w ogóle by nie przeżyła :(
A teraz już jej nie boli, tylko kołnierz przeszkadza. Więc ogólnie jest dobrze, myślę, że zrobiliśmy jej przysługę...

W ogóle to padalce małe wspinają się po kanapie i wskakują na parapet. A małe czarne wlazło na samą górę drapaka 8O
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Czw lip 09, 2009 9:30

Ja dzisiaj po powrocie z pracy i krótkiej kontroli informatycznej (patrz mój wątek) prawdopodobnie będę przygotowywała smalec z jednego z moich domowników :twisted: Może Ty to swoje kolczaste Paskudztwo też byś przetopiła :idea: ?
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Czw lip 09, 2009 19:02

Milka ma taki fajny wyraz.. mordki :D

Biedna Piratka :cry:

Atkaaaa

 
Posty: 53
Od: Czw lis 29, 2007 17:26

Post » Pt lip 10, 2009 16:01

Kociaki bywają już na pokojach, świetnie się razem bawią. Piratka wyciągnęła sobie dren z oka :roll:, bo po co jej... Chyba dzisiaj odstawię antybiotyki.

Kicia lepiej, zapalenie chyba ogłosiło odwrót :wink:. To znaczy oko nadal jest niemal zamknięte, ale już nie tak potwornie opuchnięte :)

I psi bonus :D
Dziecko, czyli Gburek, czyli Debil, czyli niechgoktośodemniezabierzebowypatroszę :twisted:
Ze wszystkiego się cieszy 8)
Obrazek Obrazek

Aż czasem ozorek wypada :lol:
Obrazek

Względnie uszko się wywija
Obrazek

Taki jest duży 8O. Przypomnę, że bachor ma 4 (CZTERY) miesiące...
Obrazek

Tutaj to nawet prawie mądrze wygląda... ale to złudzenie :twisted:
Obrazek
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pt lip 10, 2009 16:12

Ja, ja, ja go chcę :1luvu:
Od początku twierdzę, że jest najładniejszy z całego rzutu larw :1luvu:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lip 10, 2009 16:21

I jeszcze bardzo, ale to bardzo swetrowo 8)
No muszę jej przyznać, że Ruda Kretynka :wink: jest wyjątkowo fotogenicznym obiektem.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Z moim cudnym czarnym :1luvu:
Obrazek Obrazek

A ta mina powala :ryk: :ryk:. I proszę zwrócić uwagę, co się jej przetacza z boku :smiech3:
Obrazek

Nawiasem mówiąc, Kiara właśnie leży na stole i jest krojona. Sterylka, z rozpędu również czyszczenie zębów. No i prześwietlenie miednicy, coby było wreszcie wiadomo, jaki jest stan kości po wypadku (jak do mnie przyjechała, to i tak było już za późno na zabiegi w tej kwestii, a nie chciałam psa narko(ty)zować specjalnie do RTG, więc czekałam na sterylkę).
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Pt lip 10, 2009 16:32

Mina Kiary na ostatniej fotce jest iście Pioplusiowa :roll: :wink:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob lip 11, 2009 10:52

Mutant :roll:
Kiarę odebraliśmy wczoraj z lecznicy wcześnie, bo - cytuję - "mamy jej już dość" :twisted: :twisted:
Byli przekonani, że wystarczy mała dawka usypiacza. A Rude wcale nie chciało iść spać :?. Więc dostało nawet więcej, niż wymagałaby waga. Jakoś zasnęło, zostało ciachnięte i wybudziło się prawie natychmiast. Dotarło do domu o własnych siłach i... wcale nie chciało iść spać! 8O Psychol jeden do wieczora tłukł się na balkonie (tylko tam mogłam odizolować), a kiedy wyszłam na spacer z pozostałą dwójką, małpa przez otwarte okno przelazła do psiego pokoju :strach:. No kurka, ja pamiętam, że po narkozie miałam ochotę tylko leżeć i spać przez pół dnia, a nie jakąś akrobatykę uprawiać :roll:
W każdym razie jest niepokojąco przytomna. Gorzej, że nie ma apetytu, nawet nie ruszyła tej garści chrupek, które jej wsypałam do miski... poza tym jakieś pół godziny temu znowu wymiotowała (rzecz jasna nie miała czym, sama ślina i soki żołądkowe), a kiedy się załatwiała, poszła odrobina krwi :?. Niedługo idziemy na kontrolę, to się zobaczy.

A, Gburek dzisiaj idzie do nowego domu. Idzie - bo to jakieś 10 min. spacerku ode mnie :twisted:. W sumie trochę blisko, jak na razie wszystkie odległe domki wypaliły i okazały się fantastyczne, a już dwa bardzo niedalekie - w Gdyni i pod Wejherowem - skutkowały powrotem... Ale dobra, nie jestem przesądna.

Poproszę o kciuki! :ok: :ok:
Chlory, Potwory & Psy
ObrazekObrazek Obrazek

"A house is not a home without a cat"

behemotka

 
Posty: 2155
Od: Sob maja 10, 2008 20:58
Lokalizacja: z Gdyni do Glasgow

Post » Sob lip 11, 2009 10:58

:ok: :ok: :ok: :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob lip 11, 2009 11:03

:ok: :ok: :ok: :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob lip 11, 2009 12:45

Żeby ten domek Gburkowy okazał się TYM co powinien :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon lip 13, 2009 17:22

:?: :?: :?:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 14 gości