Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 07, 2009 10:51

Nie wiem czy nerkowcy mogą jeść gerbera indyka i kurczaka i zupki niemowlęce gerbera z warzywami,
ale Oskarek je tylko te zupki i indyka i jedyne suche to profilum kitten,
inne karmy suche po prostu zwraca... :roll:
Faktycznie ,że masz z nim problem jak nie chce nic innego tylko mięsko... :roll:
Może te zupki gerbera z warzywkami do 5 miesięcy ?
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lip 07, 2009 10:55

Kristin, wczesniejsze rozwazania z Dagmara dotyczyly Tuiuqa [staruszka z Poznania]. On jest nerkowy.

Tofu, poza `gustami kulinarnymi`, wrocil do normy. Jak na razie nic mi nie wiadomo, zeby byl nerkowy. :wink:
A przy jego spuscie - taniej wychodzi mieso, niz rownowartosc w gerberkach. Suchej, zadnej, nie tknie; nawet nie powacha... :roll:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 07, 2009 10:59

Agn pisze:Dziennie zjada pol kilograma piersi kurczaka lub indyka. I nie ma zadnej mozliwosci przymuszenia go do zjedzenia czegos innego.

Uomamuniu... 8O :strach:
A ile on waży?

A tak na marginesie odnośnie karm nerkowych - wydaje mi się, że bardzo smakowita (drobniutka i wyjątkowo...śmierdząca) jest karma Trovet RID.
To akurat sucha karma ale słyszałam, że również mokre karmy nerkowe Trovet są chętnie jedzone.
Suchej mogę podesłać do testowania.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lip 07, 2009 11:00

No tak ,źle zrozumiałam... :roll:
Suche nie je ? 8O
Z MacDonaldem mu się kojarzy ? 8O :wink: :lol:

Tofu buziaczki dla Ciebie.. :D :love:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lip 07, 2009 11:25

pixie65 pisze:
Agn pisze:Dziennie zjada pol kilograma piersi kurczaka lub indyka. I nie ma zadnej mozliwosci przymuszenia go do zjedzenia czegos innego.

Uomamuniu... 8O :strach:
A ile on waży?


No dobra - przesadzilam. :roll: Zjada tak ok. 40dkg. :mrgreen: Bo troszke z tego pol kilo zjada Hopi [ona na szczescie zje kazde mokre.] i czasami, laskawie pol lyzki zje Tuiuq.
Tofu tak na moja reke wazy cos ok. 2kg.
Ja naprawde nie wiem, co on z tym miesem robi. Ale z drugiej strony - on NAPRAWDE nie je NIC innego.

pixie65 pisze:A tak na marginesie odnośnie karm nerkowych - wydaje mi się, że bardzo smakowita (drobniutka i wyjątkowo...śmierdząca) jest karma Trovet RID.
To akurat sucha karma ale słyszałam, że również mokre karmy nerkowe Trovet są chętnie jedzone.
Suchej mogę podesłać do testowania.


Danusiu, dzieki. Mam tej suchej jeszcze dwie probki, plus to, co Tuiuq dostal suchego RC od Fuerstrathos. On powinien jesc glownie mokre. Problem z nim polega na tym, ze on w ogole ma slaby apetyt.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 07, 2009 11:56

Ale wybredziochy :wink: :D
Ale u nerkowych to niełatwe dobrać karmę, niestety...


ps: co do zaćkanego kupą :aniolek: to nie musi być czystość proszku do prania, a poza tym miałam na myśli wnętrze, a to nie tak łatwo zbrudzić :P
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto lip 07, 2009 12:02

joshua_ada pisze:ps: co do zaćkanego kupą :aniolek: to nie musi być czystość proszku do prania, a poza tym miałam na myśli wnętrze, a to nie tak łatwo zbrudzić :P


Dzieki, Kochana. :D


A co do pol kilo miesa. To w sumie nie tak duzo - dotarlo wlasnie do mnie, ze to raptem duza puszka 400g mokrego. No i jeszcze troszke.
Eeee tam, to czym ja sie przejmuje. :roll: :lol: [Wiem, czym. Cena. :twisted: ]
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 07, 2009 12:13

Agn pisze:A co do pol kilo miesa. To w sumie nie tak duzo - dotarlo wlasnie do mnie, ze to raptem duza puszka 400g mokrego. No i jeszcze troszke.
Eeee tam, to czym ja sie przejmuje. :roll: :lol: [Wiem, czym. Cena. :twisted: ]

Wiesz co....jesteś okrutna 8)
Bo do mnie właśnie dotarło, że jestem sadystką i głodzę swoje koty.

Puszkę 400 g dzielę na...sześć futer.
Pół kilograma mięsa - tak samo i w dodatku na dwa dni.
A suche to już w ogóle - praktycznie wyliczam im każde ziarnko.
Jestem potfforem :crying:

Ciekawe tylko gdzie one łapią masę...


:wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lip 07, 2009 12:28

Danusiu, bylabys potffforem, gdybys te jedna puszke dzielila na szesc futer i nic wiecej nie dawala im przez caly dzien.
Faktem jest, ze suche jest wydajniejsze jesli chodzi o karmienie.

Ale spojrz na taka jedna puszke i wyobraz sobie, ze nic wiecej taki kotecek nie dostanie. Doslownie NIC. 400g i woda.
Widzisz? Od razu inna perspektywa. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 07, 2009 12:33

Agn pisze:Ale spojrz na taka jedna puszke i wyobraz sobie, ze nic wiecej taki kotecek nie dostanie. Doslownie NIC. 400g i woda.
Widzisz? Od razu inna perspektywa. :lol:

:lol: :lol: :lol:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lip 07, 2009 12:46

Agn pisze:Ale spojrz na taka jedna puszke i wyobraz sobie, ze nic wiecej taki kotecek nie dostanie. Doslownie NIC. 400g i woda.
Widzisz? Od razu inna perspektywa. :lol:


Mnie raczej zadziwiła ilość mięsa, które on pochłania w przełożeniu na masę ciała. Wychodzi, że zjada 1/5 tego co waży 8O
I wyobraziłam sobie...no, nie siebie - powiedzmy - koleżankę, która waży 60kg. Żeby uzyskać taki wynik musiałaby zjadać 12 kg karmy dziennie :lol:
Gdzie jemu się to mieści a jak się nie mieści to co on z tym robi :?:
Wychodzi na to, że Tofu znika mięso w Tajnej Kociej Czarnej Dziurze....
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lip 07, 2009 12:47

Ariel, Ty sie nie chichaj. 8)

Danusiu, poza tym - Ty dzielisz puszke na szesc i masz futra slusznej postury. Tofu zjada sam 400g i wyglada jakbym go glodzila.
I gdzie tu sprawiedliwosc??? :crying:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 07, 2009 12:48

Agn pisze:I gdzie tu sprawiedliwosc??? :crying:

Ni ma....

Koty są dziwne.... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Wto lip 07, 2009 12:59

pixie65 pisze:
Agn pisze:Ale spojrz na taka jedna puszke i wyobraz sobie, ze nic wiecej taki kotecek nie dostanie. Doslownie NIC. 400g i woda.
Widzisz? Od razu inna perspektywa. :lol:


Mnie raczej zadziwiła ilość mięsa, które on pochłania w przełożeniu na masę ciała. Wychodzi, że zjada 1/5 tego co waży 8O
I wyobraziłam sobie...no, nie siebie - powiedzmy - koleżankę, która waży 60kg. Żeby uzyskać taki wynik musiałaby zjadać 12 kg karmy dziennie :lol:
Gdzie jemu się to mieści a jak się nie mieści to co on z tym robi :?:
Wychodzi na to, że Tofu znika mięso w Tajnej Kociej Czarnej Dziurze....


Ale on to znika w trzech `ratach`. Moze to o to chodzi?
Bo jak by znikal pol kilo miesa na raz, to bym sie bardzo martwila.

Ale i tak cos jest nie za bardzo z ta iloscia. A juz wizualizacja przelozenia miesa na puszke troche mnie uspokoila. Teraz, swiadomosc zjadania przez Tofu rownowaznosci 1/5 masy wlasnego ciala, znowu mnie zaniepokoila.

Co jednak moge zrobic, kiedy tak jest?
Codziennie kupuje pol kilograma miesa. Jak kupuje piersi z kurczat [nie filety] to kupuje takie wieksze. Czasem nawet ok.60dkg maja.
Wracam do domu, wstawiam, gotuje. Wieczorem kroje i dziele na trzy porcje [po odjeciu troszku dla Hopi na kolacje]. Tofu dostaje wieczorem, rano i gdy wroce z pracy, kiedy to gotuje sie juz nasetpna porcja.

No nie zwariowalam.
Naprawde.


Odlot.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lip 07, 2009 13:08

a mnie się wydawało, że to moje chłopaki dużo jedzą :o
a w końcu co to jest 15dag mięsa (plus suche plus łakocie plus jakiś serek itp,..) na 5kg kota...

a co do ceny mięsa ~na śląsku płacę ~7zł za kg, jak odzyskam neta (piszę z tel) to sprawdzę jak z innymi częściami kraju....

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 141 gości