Malwinka przekroczyła TM

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 05, 2009 17:32

moje kocice są doskonale wytresowane
jak tylko widzą w moich rękach fioletowe pudełeczko i słysza charakterystyczny grzechot od razu przychodzą :twisted:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 05, 2009 18:43

U mnie fioletowe pudełko też robi furore :wink: :lol:

Killatha, srebro teraz daję Zuli już z 3 tygodnie łącznie, jeszcze będę jej dawała aż sie zagoi pysio. Wetka mi mówiła, ze spokojnie można robić takie miesięczne serie, a nawet dłuższe, tylko wtedy mniejszą dawkę można troszke dawać.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie lip 05, 2009 19:34

Myszkę mi chyba przewiało, ona z upodobaniem siedzi w otwartym oknie - ma katarek (na razie malutki), jutro dzwonię do wetki co mam podać
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 05, 2009 19:39

Myszkę mi chyba przewiało, ona z upodobaniem siedzi w otwartym oknie - ma katarek (na razie malutki), jutro dzwonię do wetki co mam podać
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lip 05, 2009 20:19

Zrob kilka zdjec z daleka moge sprobowac je powiekszyc moga byc malo ostre ale zawsze mozna sprobowac, ciesze sie ze juz lepiej z kociczkami a katarek precz ale to juz :D

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pon lip 06, 2009 16:06

Myszka dostaje unidoks - nie wytrzymałam i zadzwoniłam już wczoraj wieczorem
a to łapencje Malwinki
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
i to co się złuszczyło z opuszków
Obrazek Obrazek
na razie tylko z 2 paluszków, na reszcie ma właśnie takie "pancerzyki"
i na okrasę Malwinka we własnej kotsobie
Obrazek Obrazek
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 06, 2009 18:14

Kurcze, no to rzeczywiście mocno zrogowaciałe! ale ciekawe skad to? Killatha, a ona miała tak od początku? moze na zwirek uczulenie?

Myszko, nie kichaj slicznotko, zdrowiej szybciutko! :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon lip 06, 2009 18:29

no własnie Malwinka ma to od samego początku
nawet wetka z początku podejrzewała plazmocytarne zapalenie opuszek
dopiero od niedawna zaczęło się jej to odłuszczać, pod spodem widać delikatne różowe opuszki ale jeszcze bardzo długa droga przed nami do normalności
na razie smaruję to olejem parafinowym
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 06, 2009 18:52

A gdyby srebrem posmarować jej paluszki?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon lip 06, 2009 18:54

No faktycznie nie jest to ładne,ale jeśli schodzi to dobrze.A dlaczego Mysz na unidoxie?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56253
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 06, 2009 19:14

ewar pisze:No faktycznie nie jest to ładne,ale jeśli schodzi to dobrze.A dlaczego Mysz na unidoxie?

Malwince najchętniej posmarowałabym te paluszki płynem na modzele ale.... pewnie spróbowałaby obgryźć a to mogłoby jej zaszkodzić
więc chyba lepiej załatwiac to powoli i nieszkodliwie dla kota

a jak wczoraj zadzwoniłam do wetki to stwierdziła, że nie warto ryzykować - podać mała dawkę unidoxu na ten jej katarek, żeby się nic nie przyplatało dodatkowo
na razie Myszka ma dosyć wietrzenia się, siedzi w szafie i chyba po 2 dawkach unidoksu psika mniej :roll:

jak dobrze, że z Agatką nie mam żadnych problemów, bawi się ze mną do tego :lol:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 06, 2009 22:00

ja nic nie doradze :cry: ale usciski przesylam moooocne :1luvu:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Wto lip 07, 2009 15:24

kolejne zdjęcia Malwinki i jej łapek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
zdjęcia było robienie dzisiaj o 4.30 rano
znalazłam kolejne dwie skorupy, biedne ma te łapeńki
nie mam pojęcia co robić
z dziurawcem u mnie problem, no i czy on kotu nie zaszkodzi jak to wyliże
Ostatnio edytowano Wto lip 07, 2009 19:14 przez Killatha, łącznie edytowano 1 raz
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 07, 2009 17:06

odpadła następna skorupa :roll:
to wygląda trochę tak jakby zrzucała stara skórę
od wetki usłyszałam - natłuszczać, może być olej parafinowy, może być wazelina - ani jedno, ani drugie nie zaszkodzi po wylizaniu
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 07, 2009 18:41

Killatha, a miód? na pewno nie zaszkodzi, a włąśnie mi sie skojarzyło, ze najlepsze co istnieje na spierzchnięte usta, to balsam tisane, na bazie miodu włąśnie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 145 gości