
Jak się dziś czujecie????
Totuś pytający
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
maciejowa pisze:Wrócilismy od weta. Nie jest dobrze. Mru ma problemy z wątrobą. Prawdopodobnie podtruł sie jakims kwiatem. Wprawdzie upewnilam sie co do kwiayow doniczkowych, czy nie sa trujace, ale nie pomyslalam o jemiole, ktora zasuszona w kuchni stoiMru ze smakiem podjada kwiatki domowe. Musze sie ich pozbyc. Dzisiaj pani doktor pobrala mu krew do badania (walke stoczylismy niesamowita, najbardziej pokrzywdzony zostal moj TŻ, 3 łapy kłute zanim kropelka krwi poleciała...), wyniki w poniedziałek. Z Łatkowymi dziąsełkami jest lepiej. Nie wiem co bedzie dalej... Okropnie sie boje
maciejowa pisze:Wrócilismy od weta. Nie jest dobrze. Mru ma problemy z wątrobą. Prawdopodobnie podtruł sie jakims kwiatem. Wprawdzie upewnilam sie co do kwiayow doniczkowych, czy nie sa trujace, ale nie pomyslalam o jemiole, ktora zasuszona w kuchni stoiMru ze smakiem podjada kwiatki domowe. Musze sie ich pozbyc. Dzisiaj pani doktor pobrala mu krew do badania (walke stoczylismy niesamowita, najbardziej pokrzywdzony zostal moj TŻ, 3 łapy kłute zanim kropelka krwi poleciała...), wyniki w poniedziałek. Z Łatkowymi dziąsełkami jest lepiej. Nie wiem co bedzie dalej... Okropnie sie boje
kalair pisze:Maciejowa,WIĘKSZOŚĆ doniczkowych to trujące kwiaty. Może jedynie pewne to cyperus i trzykrotki..A wiele osób uparcie trzyma kwiaty twierdząc, że koty ich nie jedzą. Ja nie mam żadnych w pokoju, wszystkie wyprowadzone.
Kciuki trzymamy baaardzo mocno.
maciejowa pisze: Mru czuje sie dobrze. Na obiad pochlonal dwie michy mielonej wolowiny. Byl bardzo glodny, bo nie jadl sniadania, musial byc na czczo do badania. Pozniej wyjadl resztki z miski Łatka a na koniec pojadl jeszcze troszke bozity![]()
kociczka39 pisze:Jeszcze z tego co wiem zielistka nie jest szkodliwa.U mnie jest w sumie galancie kwiatków,ale Mycha w ogóle się nimi nie interesuje (całe szczęście).Czasem sobie wyłapuje ususzone liście draceny,no i molestuje tę zielistkę ale na szczęście reszty nie "chce".Te ew. nie teges ma daleko od swojego zasięgu.
Wierzę że będzie dobrze.A kiedy wyniki krwi będą?,bo nie wiem Kasiu czy pisałaś czy (bardziej pewnie prawdopodobne ) nie doczytałam
Dorota pisze:![]()
Ale apetyt!
Jak rany Duzego?
kalair pisze:Ależ Maciejowa,oczywiście że Mrubisek będzie zdrów!![]()
Nie ma żadnych wątpliwości!
Zresztą apetycik ma niezły!![]()
kotka doroty pisze:Sciskam łapki ,pazurki i ogonek!!!Zdrowiej Mru!!
Miałka zmartwiona
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości