Nasza kocia rodzinka. Niunia i Gagusia (FeLV+)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 02, 2009 20:49

kasia86 pisze:Od 6 lipca do 19 nie będzie u nas ciepłej wody, niech to jasny ... trafi.


Oj to macie niewesoło... A może tak napuścić pełno misek ciepłej wody? :wink: Moja bratanica kiedyś tak napuściła - jedno wiadro zimnej nalała, a pełną wannę ciepłej, bo słyszała jak samochód jeździł i głosił, że wody nie będzie a ona chciała żeby rodzice mieli ciepłą wodę jak wrócą z pracy :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Czw lip 02, 2009 21:25

nanetka pisze:
kasia86 pisze:Od 6 lipca do 19 nie będzie u nas ciepłej wody, niech to jasny ... trafi.


Oj to macie niewesoło... A może tak napuścić pełno misek ciepłej wody? :wink: Moja bratanica kiedyś tak napuściła - jedno wiadro zimnej nalała, a pełną wannę ciepłej, bo słyszała jak samochód jeździł i głosił, że wody nie będzie a ona chciała żeby rodzice mieli ciepłą wodę jak wrócą z pracy :lol:
:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lip 02, 2009 21:28

Ewa, to dla ciebie. :D
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 03, 2009 8:24

Widzę, że masz trochę pechowy początek lata: z tą skręconą nogą, pracą, ciepłą wodą :(

Mam nadzieję, że jednak dalej będzie już lepiej :ok:

Może także skończą się te mordercze upały. Nie wiem, dlaczego u nas w ostatnich latach w ogóle nie ma takiej fajnej slonecznej, ale rześkiej pogody. Jest albo za zimno, albo od razu jak w dżungli amazońskiej :evil:

A jak w ogóle się czujesz :?: Bo czytam, że w sumie masz trochę problemów ze zdrówkiem.

Całe szczęście, że przynajmniej futrzaste dziewczynki i chłopaki mają wreszcie urlop od chorób. A jak dziąsełka Franusia :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 03, 2009 8:57

Ewa, to dla ciebie. Very Happy


Dziekuje bardzo :D :D

ooo Bieda bez cieplej wody :cry:

Moje koty dzis sobie w nocy party zrobily....wczoraj wyjelam im mieska z zamrazalnika zeby im na sniadanko dac :D a one sie same obsluzyly i cala kuchnia byla w miesku :D ale mysle ze to kajtek wariat bo niunia to grzeczna :D [/list]

Ewschen

 
Posty: 829
Od: Sob mar 08, 2008 19:40
Lokalizacja: Hargesheim

Post » Pt lip 03, 2009 9:05

Ewschen pisze:Moje koty dzis sobie w nocy party zrobily....wczoraj wyjelam im mieska z zamrazalnika zeby im na sniadanko dac :D a one sie same obsluzyly i cala kuchnia byla w miesku :D ale mysle ze to kajtek wariat bo niunia to grzeczna :D

Ja chowam do piecyka, bo nie ryzykowałabym zostawienia na wierzchu.
Mietek nawet całego, dużego kurczaka ze zlewu wychlasnął na podłogę. :roll: :lol:

A jak widać Kajtuś sobie umie radzić. :lol:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 03, 2009 9:55

mb pisze: Widzę, że masz trochę pechowy początek lata: z tą skręconą nogą, pracą, ciepłą wodą :(

Już tylko trochę boli, ale to jak źle stanę.
mb pisze: Może także skończą się te mordercze upały. Nie wiem, dlaczego u nas w ostatnich latach w ogóle nie ma takiej fajnej slonecznej, ale rześkiej pogody. Jest albo za zimno, albo od razu jak w dżungli amazońskiej :evil:

Te pogody są wykańczające.
Kiedyś to była wiosna, lato jesień i zima. Teraz mamy tylko dwie pory roku, upały i jesień. :twisted:
mb pisze:A jak w ogóle się czujesz :?: Bo czytam, że w sumie masz trochę problemów ze zdrówkiem.

No mam, ale te upały są dla mnie astmatyczki wykańczające.
mb pisze:Całe szczęście, że przynajmniej futrzaste dziewczynki i chłopaki mają wreszcie urlop od chorób. A jak dziąsełka Franusia :?:

Kotki czują się dobrze. Lusia wymiotowała po zjedzeniu kwiatka na balkonie, ale nie przewracała się. Inne koty też zwracają po kwiatkach.
Franuś ma niezaciekawe te dziąsła i czekam :evil: na córkę to pojedziemy do wetki.
Gagusi rujka już sie skończyła bo wczoraj już nie miała. 5 dni ją trzymało.
Zrobiłabym testy, ale się boję i do tego tak bardzo mi na tym nie zależy.
Żeby tylko były bezobjawowe, to mi to wystarczy. Nie chcę przechodzić tego co z moją Kasieńką. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 03, 2009 20:12

Aniu, zobaczysz, będzie wszystko dobrze z dziewczynkami :D choroba wykryta wcześniej, organizmy silniejsze, dziewczyny super sobie radzą :D

U nas nie ma teraz wcale wody w kuchni :evil: musze naczynia nosić do mycia do wanny, masakra :evil:


Buziaki dla wszystkich :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt lip 03, 2009 20:46

Ja mięsa do rozmrożenia też nie zostawiam moim Pannom na widoku :D Pewnie gdyby dorwały to też by sobie pojadły :lol:

A z dziewczynami Aniu będzie ok :ok: Jestem pewna! :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Pt lip 03, 2009 20:51

nanetka pisze:Ja mięsa do rozmrożenia też nie zostawiam moim Pannom na widoku :D Pewnie gdyby dorwały to też by sobie pojadły :lol:


To dobrze, że tylko by pojadły.
U mnie Pumek - odkurzacz czterołapny zeżarłby (mówiąc dosadnie) wszystko w ciągu minuty :twisted: :roll: :wink: Ostatnio zostawiłam na chwilę wędlinę w kuchni, po powrocie zastałam tylko opakowanie :twisted: Nie było mnie najwyżej 2 minuty, a kiedy wychodziłam z kuchni, Pumek był w drugim końcu pomieszczenia :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lip 04, 2009 17:36

I jak tam Franuś i jego dziąsełka :?:

Czy u Was też jest nadal taka męcząca, burzowa pogoda :?:

Przesyłam głaski i wydrapywanka dla kotków, a dla Ciebie życzenia zmiany pogody na bardziej przyjazną :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 04, 2009 20:29

Dzisiaj wreszcie przyszła Kaśka i pojechałyśmy z Frankiem do wetki. Dziąsła ma bardzo brzydkie i to ponad dziąsłami. Zęby wetka powiedziała, że ma ładne i nie trza jeszcze wyrywać. Dostał antybiotyk i coś tam jeszcze, ale ponieważ ja wcześniej byłam na rynku to mózg miałam już przegrzany i zapomniałam o wzięciu książeczki do lekarza. W środę rano idziemy znowu to mi wetka wpisze. Co dziwne, to wetka powiedziała, że Franuś może spać i być przymulony do jutra. A co się okazuje? Że to jest przewrotowiec i akurat jest wszystko na odwrót! :lol:

Dzisiaj też koty miały czyszczone uszy, ale nie było w tym nic niezwykłego, gdyby mnie Niunia nie udrapła. :roll:
Tłumaczę sobie, że ona mnie nie chciała udrapnąć, tylko Kaśkę, bo ta jej w uchu grzebała, a ja tylko ją trzymałam. :lol:

Wczoraj wieczór jak poszłam już na łóżko, to Mietek leżał rozwalony do góry bziuchem i zaczęłam go pieścić. Ten wydawał radosne odgłosy owych pieszczot. :oops:
Następnie patrzę, wychodzi zaciekawiona Niuńci z kosza i hop do nas na łóżko. 8O 8O 8O
Oczywiście mizianki z Mieciem się zakończyły na korzyść owej Niuńci.
Tak ją głaskałam i pieściłam po bziuchu, po pleckach., pod bródką, a ona mruczała z zadowolenia.
Następnie widzę, że ona chce iść wyżej (w głowy uszka) ale ponieważ tam już do posłanka poszedł Mieciu, a niżej leżał Franek z Buńcią, to myślałam , że ona szuka tylko miejsca bliżej kotów. I tak mówię do niej,- no gdzie chcesz iść, tam już nie ma miejsca przecież. Ale ona moje uwagi zignorowała i patrzę a ona pakuje się ...do Miecia. 8O 8O 8O
A tam przecież ledwo się gruby Mietek mieści. :roll:
Oczywiście ten biedak nie wiedział co się stało, i patrzył na nią z wyrzutami, tak jakby jej sie pytał, czy ty mnie nie widzisz, że ja tu jestem?
Niuńci nie robiąc nic z jego błagającego spojrzenia, o opuszczenie jego legowiska, położyła się praktycznie połowę na nim i zadowolona zaczęła usypiać.
Ja jeszcze je oba pogłaskałam i swój wzrok przeniosłam na Dynastię Tudorów.
Ale oczywiście pomyślałam sobie, że uwidocznię to na zdjęciu i poszłam do pokoju po telefon.
Oczywiście Mieczesław musiał szybko lecieć za mną, i nici ze zdjęcia. :twisted:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob lip 04, 2009 20:39

No niestety zawsze trudno zdążyc na te najlepsze zdjecia :twisted:


Dobrze, ze ząbki Franusia ładne. Aniu, a on ma też na łukach zapalenie czy jakieś przerosty dziaseł?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob lip 04, 2009 21:27

Ja tez za Maszką nie moge nadążyć-jak cyknę to okazuje sie ,że na zdjęciu jest tylko ogonek i dupcia,reszta kota poza kadrem :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lip 05, 2009 17:57

To dobrze, że z ząbkami Franusia ok :ok: Żeby jeszcze mu te dziąsełka się poprawiły...
Ja za moimi kotami też czasem nie mogę z aparatem zdążyć :D Zanim się obiektyw wysunie to kotów już dawno nie ma :lol:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 19 gości