Milutek z piwnicy kot po wypadku, chodzi, biega, wspina się

[kropkaXL]

Podrzucimy Milutka do góry!
Pomoc finansowa na rehabilitację baaardzo potrzebna,bez niej kotek nie będzie chodził-pomóżmy Lidce

[Lidka]

A Milutek jest taki grzeczny na tych zabiegach, ze nie moge się napatrzec na zdjecia!


Kasiu

Jest rzeczywiście fantastyczny. Ja myślę, że on wie kiedy jedzie na zastrzyki a kiedy jest na zabiegach i spoko - nie trzeba sie bac. Jest naprawdę super grzeczny. Nie wierzyli mi, że to kot wolnożyjący, bezdomny.
A dziś jak wracaliśmy umordowani z zabiegów zaczepiła nas pani, którą kojarze, że mieszka niedaleko chyba. Zaglądała, pytała skąd iwracamy, coś opowiadała o okolicznych wetach a potem powiedziała, że to chyba ten kotek, który ostatnio sie błąkał. To było akurat jak juz pani odchodzila i ja gapa nie poprosiłam o to, żeby powiedziała coś więcej. Ale z drugiej strony może to i dobrze, że nikt go wcześniej nie zgarnął. Jeszcze by mu krzywde zrobili. (Zarozumiała jestem ze swoim patentem na pomoc:))

Ważne, że Milutek jest tam gdzie jest i że to wszystko sie dzieje:))

[phantasmagori]

dorzucę się do rehabilitacji Dzielnego Milutka proszę o dane

[kropkaXL]

Phanteczko-znów się spotykamy na watku -chyba nam to już sądzone!
Lidka-pieniążki poszły

[phantasmagori]

Kropciu chyba tak

Pieniążki ode mnie wpłyną juterkiem

Milutku za nóżki

[Iweta]

Lidziu a może jeszcze przydałaby się do naświetlania w domu lampa bioptrom ?
Jakby co ,to mam

[Lidka]

Dziekujemy serdecznie wszystkim darczyńcom. Postaram sie jutro zrobic rozliczenie. Milutek i moje piwniczniaczki dostały jeszcze dodatkowe wsparcie ale z wszystkiego sie dokładnie rozliczę.

Dzis długo bylismy na zabiegach, bo kiedy juz, juz mielismy iśc zaczęła się burz. Przy okazji Milutek załapał sie na niespodziewane konsultacje i dostał jeszcze naświetlanie z niebieskim filtrem. Podobno dobrze na nerwy działa.
W domu robiliśmy jeszcze 2 razy naświetlanie. i po tych naświetlaniachodkryłam go na chwile a tu okazuje sie, że Milutek lezy na pecach z podkurczonymi zwyczajnie nogami:)) Piękny widok:))
Jutro mam miec silniejsze pole. No i kilka razy mocno chwiejnym krokiem pospacerował po lezance.
Oby sie udało:)

[phantasmagori]

musi sie udac innej opcji tu nie widze

[Lidka]

Lidziu a może jeszcze przydałaby się do naświetlania w domu lampa bioptrom ?
Jakby co ,to mam

Nie znam tej lampy , spytam jutro. To jest ta z Zeptera? Narazie nagrzewam go czerwona.

[kropkaXL]

Dziekujemy serdecznie wszystkim darczyńcom. Postaram sie jutro zrobic rozliczenie. Milutek i moje piwniczniaczki dostały jeszcze dodatkowe wsparcie ale z wszystkiego sie dokładnie rozliczę.

Dzis długo bylismy na zabiegach, bo kiedy juz, juz mielismy iśc zaczęła się burz. Przy okazji Milutek załapał sie na niespodziewane konsultacje i dostał jeszcze naświetlanie z niebieskim filtrem. Podobno dobrze na nerwy działa.
W domu robiliśmy jeszcze 2 razy naświetlanie. i po tych naświetlaniachodkryłam go na chwile a tu okazuje sie, że Milutek lezy na pecach z podkurczonymi zwyczajnie nogami:)) Piękny widok:))
Jutro mam miec silniejsze pole. No i kilka razy mocno chwiejnym krokiem pospacerował po lezance.
Oby sie udało:)

Ooo-to bardzo dobre wiadomości-Lidka bardzo się cieszę,że Twoje i Milutka wysiłki dają takie szybkie efekty!!!-oby było coraz lepiej!!!

[milenap]

Cudne wieści zdrowiej Milutku

[Lidka]

Dziś znów bylismu dośc długo. Milutek miał 2 razy pole magnetyczne, laser ultradźwieki, soluxi gimnastyke. Potem mielismy próbowa znów kroczki, kiedy spłoszył sie pies na sąsiedniej kozetce. I Milutkowi znów zrobiły się spastyczne nogi. Musieliśmy troche poczeka, jeszcze trochę pomasowac i dopiero wtedy zaczeliśmy próbowac.
Ale nie szło mu tak sprawnie:(

Porobiły mu sie na łapkach, szyi i w okolicach pupy takie łyse miejsca. Milutek zaczał wwylizywac. Posmarowałam mu maścią nagietkową narazie.
Dziś tez zmu sie wszystko pomyliło. Lezał w kuwecie (z podwójnym dnem, uzywanej) a siural w posłanko:( Znów pralka intensywnie pracuje.

No i jeszcze kocurek w nim sie znów zbudził. Nie tylko perfumuje ale i śpiewa pieśń kocurzą:)) Dziś wystawiłam go do drugiego pokoju, bo przednia noc tak średnio spaliśmy.

Na szczęście nie mamy żadnych problemów towarzyskich, Kubus lubi zaglądac a i reszta towarzystwa życzliwa.

Żeby tylko z nogami się udało

[kropkaXL]

Widocznie stres wywołał taką reakcję mięśni-koty sa takie wrazliwe!!
Bedzie lepiej Lidka-robisz dla niego wszystko co w Twojej mocy i w końcu bedzie lepiej-musi być!!!
Ogromne kciuki za te walkę i za wygraną!!!!

[milenap]

Trzymam wielkie kciuki za Milutka stres minie i na pewno kocurek od razy będzie sobie super radził

[milenap]

Jak mija niedziela dzielnemu Milutkowi?