nie mam czasu to fakt i poprosiłam o pomoc zaprzyjaźnione cioteczki, zaubers ma podciądać wątki i bazarki, a nifredil porobiła ogłoszenia na portalach, jest na allegro i gratce i adopcjach i gumtree, papierowe i gazetowe, toz i schronisko wzięłam na siebie, tak więc dzięki za czuwanie, ale jak widzisz jest to umyślne działanie. Pozdrawiam.
Wczoraj wiskasowa rodzinka pojechała do Niemiec, przed chwilą pojechał do Międzyrzecza biało-szary chłopczyk, a rudzielec chyba jutro do Poznania, trwają negocjacje między 2 domkami.
Zostanie 5 panienek i te starsze i całkiem starszyzna.
Mam kolejną zagłodzoną ofiarę, 10 letniego kastrata skrajnie wyczerpanego.
Aha i jedna niemiecka rodzina jest zainteresowana Czesią- po 18.08.
