Właśnie, że dawała się maszynką golić bez problemu.
Tylko, że ona nie wygoli do końca.
Byłem u weterynarza, i powiedział, że skóra wygląda znacznie lepiej niż ostatnio, możliwe też, że to nie jest grzybica a alergia np. na mleko.
Zeskrobiny nie pobrano, ze względu na to, że używana jest maść, a to by trzeba było przez 5 dni jej nie smarować, i wtedy iść na zeskrobinę. Jednak weterynarz powiedział, że skóra (jak już pisałem) wygląda bardzo dobrze. Albo maść działa, albo to nie grzyb.
Tak kot wygląda, fotki zrobione po wizycie czyli wczoraj
