[Białystok4]kociaki w hurcie i w detalu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 28, 2009 20:27

*sissi* pisze: Mamy nie widać juz drugi dzień, dotychczas była z nimi zawsze, martwimy się. Okolica jest straszna, ulice z każdej strony.

oj, niestety równie dobrze mogła się już zakochać...

Chwilowo jestem w naszym kochanym mieście :D
kiedy przyjechałam - moje koteczki w komitecie powitalnym w przedpokoju. Wszystkie pobiegły do kuchni,żeby pokazać jak skrzywdzone i głodne są a Słonik mój kochany siedział ze zmną na dywanie i patrzył mi w oczki. Popłakałam sobie jak bardzo te futra są dla mnie ważne.
Trzeba przyznać że Melba wypełniła zadanie perfekcyjnie - futra zadbane, wypucowane i szczęśliwe :D
Ale jako że wczoraj wstalismy o 3 rano żeby dojechać na lotnisko a połozyliśmy się po 24 więc byliśmy średno wyspani. Dodatkowo przez całą noc Słonik okazywał mi jak straaaaasznie wielka jest jego kocia miłość - nie miala serca go wyprosić więc oka nie zmrużyłam. Odespać czas :D

Jakieś 5 min po wejściu w drzwi zadzwoniła pani Danusia - czy już jestem i czy chcę zobaczyć jej słodyczki :D Hmmm... miałam wprawdzie nieco inne plany ale przebiegłam się :D Słodyczki słodziutkie.
Oto one - to "zaglucone" kociaki z Wierzbowej - obecnie już prawie odpicowane:
Obrazek
A to kotki perfekcyjne - no takie słoneczka że tylko schrupać:
Obrazek;Obrazek
Obrazek;Obrazek
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie cze 28, 2009 20:30

:1luvu: :1luvu: Łoo matko...
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie cze 28, 2009 21:02

plinka pisze:
isabella7272 pisze: Hosiak to moja suczka jakby ktos nie wiedział .

Jak już o niej wspomniałaś... Jedna z moich ulubionych podopiecznych w schronisku, pamiętam ją bardzo dobrze.
Jak ja się cholernie cieszę, że ona jest u Ciebie!
aż się Obrazek po raz drugi - ale to z kolei ze szczęścia


naprawde ?? ona miała ksywke Lisiczka jakies 4 lata temu ja wziełam ... w listopadzie albo grudniu ....
tak wyglada teraz
Obrazek

spasła sie troche ... ale ma jeden mankament do tej pory .... gryzie dzieci ... normalnie z nienacka raptem gryzie tylko dzieci .. bratanka mi chapneła ostatnio za łydke na podwórku jak sie z nim bawiłam .. mysle ze jest zazdrosna ..
nasz wątek :)http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2443630#2443630
Obrazek

isabella7272

 
Posty: 609
Od: Śro maja 09, 2007 10:35
Lokalizacja: BIAŁYSTOK-OGRODNICZKI

Post » Nie cze 28, 2009 21:27

monia3a pisze
dorotak97 jaki wynik wczorajszej łapanki ??


Łapanka nie wyszła nam.Kotki owszem wyszły ale wcale nie miały zamiaru wejść do klatki.
Klatka-łapka jest u mnie w aucie.Jutro odwiozę do p.Ani
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 29, 2009 5:47

dorotak97, a może nie śpiesz się z odwożeniem tej klatki i zrobiłybyśmy powtórkę z rozrywki. Wczoraj ok. 23 spotkałyśmy p. Karmicielkę (to od niej była Agrafka i drugi kociak, imienia nie pamiętam) i zgodziła się nie podkarmiać dziś kociaków, żeby wieczorem miały większy apetyt :lol: Tylko Dorotko, akcja musi być póżniej niż ostatnio, czyli gdzieś po 22. Czy możemy na Ciebie i Twoją pomoc liczyć? :lol:

kassja

 
Posty: 3417
Od: Czw lut 05, 2009 23:24
Lokalizacja: Białystok KOTKOWO

Post » Pon cze 29, 2009 7:21

Cały tydzień pracuję na popołudnie czyli do 21.A klatkę muszę odwieźć bo nie mieści mi się w piwnicy :(
BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 29, 2009 8:47

To niestety nie jest łatwa sprawa z Bożeną wyłapałam jedną kotke z trzech na podbierak do ryb, darła się w niebogłosy :lol: ale bardzo się cieszę, że się złapała bo była w widocznej już ciąży :)


A tak poza tym kupiłam podbierak a raczej Bożena mi kupiła w hurtowni za 27.46 i tak sobie pomyślałam, że może warto kupić jeszcze pare bo jest to dobra sprawa.

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 29, 2009 8:53

A ja dostałam podbierak od mego męża...
A więc chętnie użyczę dla dobra połowów kociej braci...
Tylko łowić....
A ja w tym kierunku żadnego doświadczenia nie posiadam.
Darz bór!

jania

 
Posty: 794
Od: Sob sty 19, 2008 16:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon cze 29, 2009 11:03

Janiu coś dawno do Was nie zaglądałam :roll: Nie powiem stęskniłam się już za maluchami... Dzisiaj jadę do Wrocławia, ale powiedzmy w piątek mogłabym wpaść?
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 30, 2009 13:35

BAMBI I TROLKA
Obrazek
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma,
nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym
dzieli się z innymi."

dorotak97

 
Posty: 3297
Od: Wto gru 23, 2008 11:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 30, 2009 17:03

monia3a pisze:To niestety nie jest łatwa sprawa z Bożeną wyłapałam jedną kotke z trzech na podbierak do ryb, darła się w niebogłosy :lol: ale bardzo się cieszę, że się złapała bo była w widocznej już ciąży :)


A oto sama złapana
Obrazek
a tak odbywa się oswajanie co prawda jeszcze w klatce ale dopiero drugi dzień jest u mnie
wydaje mi się , że to się jej podoba bo uroczo mruży oczka:)


Obrazek

JEST JEDEN PROBLEM - NIE CHCE JEŚĆ:(

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Wto cze 30, 2009 19:24

Kocia mamcia (Milka) i kicia od asika5 to mistrzostwo świata! co za gwiazdy! A może puchatka skusiłaby się na whiskas, jeśli jeszcze nie próbowała? Ma w sobie coś wyraźnie nęcącego.

*sissi*

 
Posty: 25
Od: Pon cze 22, 2009 12:06
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto cze 30, 2009 19:36

whiskas ...hm... próbować nie próbowała, bo nie chce nic jeść, ale na wypadek głodu w miseczce czeka

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Wto cze 30, 2009 19:42

Zbliżyłyśmy się do siebie;)
wlazłam do klatki... jest ryzyko jest zabawa;)
Obrazek

odkryłam że lubi mizianie za uszkiem
Obrazek


a tak poje gwiazda
Obrazek

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Wto cze 30, 2009 19:47

królewna Milka ma się dobrze ma niesamowity apetyt non stop by jadła no i wyleguje się na łóżku, w nocy śpi ze mną i ogólnie jest bardzo grzeczna nikogo nie zaczepia.
Obrazek

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą, raiya, Silverblue i 142 gości