160 Kotów Szczecin Prosimy o Wsparcie

[Ja-Ba]

Świetny klan urwisów

Izo, trzymam za Ciebie mocne kciuki - cokolwiek teraz robisz

[wiora]

piekne maluchy
mnie sie tez marzy aby dac takim urwisom dt
moze jeszcze dwa latka i wroce do kraju i wkoncu bede mogla cos w moim miescie zdzialac dla kociastych

pani Izo jasne ze bede zagladac i sie opiekowac pod pani nieobecnosc
(choc tyle moge zrobic )

[wiora]

hopsamy wieczorowa pora

[Iweta]

Do góry po pomoc

[iza71koty]

Witam jak zwylke nocą Dziewczyny. Pieknie dziękuje za Wsparcie i ciepłe myśli. E-dita zdjęcia są cudne. Sporo podrosły u Ciebie. Bardzo sie cieszę że mają sie dobrze.Mam jeszcze w zanadrzu kilka perełek, wiec jakby co, to śmiało oddaję w Twoje rączki Pięknie dziekuje NOT za załatwienie samochodu. Dam znać co i jak. Apropo kotki, która proponowałaś łapać w sobote na poniedziałkowa sterylkę, to tak jak podejrzewałam na Bank ma kociaki.Bylismy odmiennego zdania.Niestety karmi na pewno.Nie wiem czy uda mi sie znależć maleństwa do czasu jak sprzęt wejdzie w to miejsce.Będę nadal szukać. Dziś już przeszukałam kilka altanek.Najważniejsze że spotkałam się z pracownikami, znam wszystkie szczegóły, których nie chciano mi zdradzić przez telefon. Rozmawiałam nawet z samym szefem, na którego przyjazd czekałam prawie godzinę. Firma nie jest ze Szczecina. To tyle szczególow mogę narazie zdradzic. O efektach tego co mi sie udało lub czego mi sie zrobić nie udało poinformuje w dalszym dużo terminie.Na bieżąco postaram sie cos pisać i wstawić jakieś zdjęcia z miejsca robót.Pozdrawiam Serdecznie i Proszę o Dużo Duzo Dobrej Energii.

[iza71koty]

p.Izo,
chcialbym wziac Tereske do domu , czy moze pani ja wziac do siebie i
przetrzymac ja dlamnie do ok. srody w srode wracam do domu

badzdo mi przkro z powodu tego co sie dzieje
pozdrawiam

Mario65 Kochany. Mamy narazie czas.Niezbyt wiele ale mamy. Pomysł świetny ale mało realny. Przecież wiesz że stane na rzęsach i nie pozwole skrzywdzić żadnego kociaka. Przynajmniej te którymi się opiekuję od stycznia. Na to mam dużo wiekszy wpływ niż na sytuacje przy pierwszej bramie.Jeśli chcesz uratować kociaka z działek to proponuje Ci czarną roczną cudowną miziastą koteczke, która ma jeden biały wąsek.Jest zupełnie domowa. Miziakowa, daje sie brać na rece. Oczywiscie kuwetkowa. Marzę o cudnym Domku dla niej.Mozesz ją uratować i ona będzie w domu szczęśliwa. Przetestowałam kicię. Jest u mnie od sterylki. Jest urocza.Kiedyś mieszkała przy ludziach, więc ma inne typowo proludzkie zachowanie.No i jest jeszcze czarny maluszek u E-dity.Tereska choć jest urocza i zadowolnona na zdjeciach, w rzeczywistości fatalnie znosi zamknięcie.Była u mnie po sterylce kilka dni. To był szok dla niej.Ona potrzebuje dużej przestrzeni.Odżyła dopiero kiedy odzyskała wolność. Wiem że mozesz jej zaproponować Domek wychodzący, ale myślę ze ona w mieście sobie nie poradzi. Wyjdzie, przepadnie. Najszybciej to wpakuje sie pod samochód bo tego sprzętu wcale nie zna.Pamiętajmy ze te koty zyja jakby trochę w oderwaniu od cywilizacji. Wrzucanie je w haos miasta moze być dla nich gorszym przeżyciem niz pozostawienie na starych śmieciach. Pies przyzwyczaja sie do człowieka. Kot do miejsca. Nie raz burzono domy, a koty mieszkały w ich ruinach. Zapewniam Cię Mario 65 że jak przyjdzie pora to Tereska zostanie ukryta w bezpiecznym miejscu.Na czas zagrożenia. Potem zobaczymy. Planuje małe przesiedlenie na swoje działki.Ale dopiero jesienią. Tak zeby kociaki na zimę miały ciepło i zeby ruch na działkach zmalał.Muszę przygotować też zaplecze socjalne na działce i zrobić mały eksperyment. Ale o szczególach potem. Mario 65 spotkamy sie w terenie. Sam zobaczysz. Moze cos doradzisz.Przemyślałam sprawę.Tak bedzie dobrze dla Wszystkich. Wierz mi znam Tereskę pól roku i do tej pory nie pozwala mi sie brać na rece.Dodatkowo będąc w klatce po sterylce nie potrafiła korzystać z kuwetki, tylko zagrzebywała w kocyk.Wiele kotek to potrafi.Z nią i Fionka był ten sam problem.Nie róbmy nic na siłę. Proszę aby nasze decyzje były mądre, rozważne i przemyślane. To piękny gest z Twojej strony.Uratuj Czarnulkę albo przygarnij od Nas maluszka to będzie Wielka Pomoc dla Nas.Mamy maluszki ocalone z opuszczonych działek. Piekny Wybór.Proszę o przeanalizowanie sytuacji. Pozdrawiam Serdecznie i Dziękuje.

[wiora]

to ja podrzucam

za lepsze czasy
i zeby slonko wkoncu zaczelo swiecic-dla naszych kociastych i dla nas troszku tez

spokojnej nocy.

[prosiaczki2]

Podniosę nocną porą.

Monika Dziękuje z Całego Serca za Wypasioną smakołykami paczkę.I śliczne Ciuszki. No spódniczki to przeznaczę na Bazarek ...niestety.Ale bluzeczkę z kotkiem chętnie bym sobie zatrzymała.Jeśli pozwolisz????

Iza, cieszę się, że doszło, choć wiem, że to tylko kropla w morzu potrzeb. Bluzeczkę czy cokolwiek innego oczywiście zatrzymaj.

[anakolada]

Iza, trzymaj się mocno. Trzymam kciuki za Ciebie i życzę duuużo sił i zdrowia do codziennej walki z przeciwnościami.

[aglo]

Kciuki trzymamy i myślami jesteśmy z Tobą, Izo.

Będzie dobrze .

[Ja-Ba]

W górę!

[wiora]

i na pierwsza

[iza71koty]

Dziewczyny musimy zrobic FUNDUSZ EXTRA.BARDZO PILNE. Proszę choć o drobne wpłaty na konto. Muszę wejsć z ludżmi w układy. Podrzuce im zimne piwko, jakieś lody, dobra kawę. To od nich teraz zależy Zycie tych kotów. Ludzi pracują w upale w cieżkich warunkach. Potrzebuja cos dla ochłody, a My potrzebujemy z nimi ciepłych stosunków.PROSZE TO WAZNE.Dziś zawiozłam konterek. Pracownik sam wczoraj o niego poprosił, na wypadek jak znajdzie maluszki.Zostawiłam numer telefonu, na wypadek jakby maluszki mocno uciekały. Ma wtedy do mnie od razu dzwonic a ja przyjade i będe łapać.Mam pierwsze zdjęcia. Ludzie sa bardzo w porządu. Szef bardzo sympatyczny. Pozwolił mi na zrobienie zdjeć. mam mapke sytuacyjną. Wiem juz gdzie kociaki beda mogły uciec zeby sie schować.Proszę o wplaty i cieple myśli.Reszta sie juz zajme tu na miejscu.

[iza71koty]

Prosimy o POMOC. Każda złotówka na wagę Kociego Istnienia.

[IKA 6]

Jutro coś Ci przeleję.