Ja się pogodziłam jakoś dziwacznie - bo nie racjonalnie. Wszyscy mi powtarzali jak mantrę, że taki piękny kot na pewno siedzi gdzieś w nowym domu, chociaż z drugiej strony poczytawszy trochę tutaj wiem, że to nie tak. No ale za to kotka mi zrekompensowała stratę.
U mnie jest troszkę inaczej, bo Matylda nie rekompensuje mi straty. To zupełnie co innego. Kocham maluszka i już się do niej przywiązałam, ale nic nie zastąpi mi Maniusia.
Wczoraj dostałam wiadomość, że widziano podobnego kota w Falenicy. Pojechałam, to nie był on, ale bardzo podobny. I tu nie ma co się oszukiwać - wcale mi nie przeszło - znowu wzrosła moja nadzieja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
i ludzie pamiętają
w końcu ktoś musi zauważyć kota
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com
****"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier