Sylwia, dokładnie, Małgosia wkłada całe serce w te banerki, mnie też to zszokowało po prostu, jak swój zobaczyłam, ze banerek jest IDEALNIE w moim guście, nie mogłambym sobie wyobrazić, ze inny mógłby mi się podobać bardziej
U nas cisza, bo dziś taki leniwy dzień jakiś, koty śpią większość dnia, pogoda cały czas taka przedburzowa, duszno strasznie.
Mam jeszcze prasowanie, ale jakoś nie moge sie zebrać
Dzis wleciała mucha, Glus zareagował na nią ucieczka na ugiętych nogach

nie wiem, czy on nigdy muchy nie widział?

Miziak bez zbytniego zainteresowania, Mela zaczęła skakać, jak małpka po ścianach za nią

a Zulcia podeszła dostojnym krokiem i jednym celnym pacnieciem lapki ją załatwiła, poczekała aż Mela przybiegnie i zostawiła małej muche do zabawy
