SchronWro - koniec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 26, 2009 22:03

Jessi, mam dziękuję, jakby brakło to będę pamiętać. najgorsza biegunka, pupki takie biedniutkie :crying:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 0:19

martka pisze:Malusia tri u Edytki zaatakowana przez setki kleszczy :cry: tak, tak dobrze czytacie, nie wiem jak to się skończy, ale koteczka jest z nich oczyszczana, nie wiem kto, ale wiem, że kilka osób jej pomaga. Tak cierpi, że nawet człowiek nie jest w stanie sobie wyobrazić jak nie zobaczy. Ja widziałam takie coś pierwszy raz w życiu. Potrzebne mocne kciuki za dziewczynkę.

Alarm odwołany, kleszcze usunięte. Dziękuję wszystkim za pomoc. Mała miała grubo ponad 300 kleszczy i nikt z nas tyle na jednym małym kocie nie widział.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 8:37

Kicia_ pisze:
martka pisze:Malusia tri u Edytki zaatakowana przez setki kleszczy :cry: tak, tak dobrze czytacie, nie wiem jak to się skończy, ale koteczka jest z nich oczyszczana, nie wiem kto, ale wiem, że kilka osób jej pomaga. Tak cierpi, że nawet człowiek nie jest w stanie sobie wyobrazić jak nie zobaczy. Ja widziałam takie coś pierwszy raz w życiu. Potrzebne mocne kciuki za dziewczynkę.

Alarm odwołany, kleszcze usunięte. Dziękuję wszystkim za pomoc. Mała miała grubo ponad 300 kleszczy i nikt z nas tyle na jednym małym kocie nie widział.


ufff....
ale czy wszystkie :oops: te białe też :oops:
jestem wykończona maluszkami, nie mam poprawy w kupakch, kurka nie wyrabiam ze sraczką :crying:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 8:48

Martka nie załamuj się!!Będzie dobrze!!Jak chcesz,to przejmę od Ciebie dwa najbardziej chore kociaki,jeśli nie dajesz rady.Ale myślę,że sobie poradzisz :!: Wet mówił mi wczoraj,że jest już lepiej.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 9:00

Mru czy ja moge im podać smectę?
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 9:06

martka pisze:
Kicia_ pisze:
martka pisze:Malusia tri u Edytki zaatakowana przez setki kleszczy :cry: tak, tak dobrze czytacie, nie wiem jak to się skończy, ale koteczka jest z nich oczyszczana, nie wiem kto, ale wiem, że kilka osób jej pomaga. Tak cierpi, że nawet człowiek nie jest w stanie sobie wyobrazić jak nie zobaczy. Ja widziałam takie coś pierwszy raz w życiu. Potrzebne mocne kciuki za dziewczynkę.

Alarm odwołany, kleszcze usunięte. Dziękuję wszystkim za pomoc. Mała miała grubo ponad 300 kleszczy i nikt z nas tyle na jednym małym kocie nie widział.


ufff....
ale czy wszystkie :oops: te białe też :oops:
jestem wykończona maluszkami, nie mam poprawy w kupakch, kurka nie wyrabiam ze sraczką :crying:

Tak, białe też. Reszta i tak nie żyje, Frontline je wykończył. Będzie dobrze.

A ty martka nie lecz kociaków na własną rękę. Są codziennie u lekarza i trzeba się stosować ściśle do jego zaleceń, żeby leczenie było skuteczne. Nie spodziewaj się cudów po dwóch dniach. To dobry lekarz, wyciągał kociaki już nie z takich opresji. Nos do góry! :wink:
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 16:04

Jak tam wizyta z kotkami??
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 18:03

Mruczeńka1981 pisze:Jak tam wizyta z kotkami??

Największy pojedynczy już bardzo ładnie, można powiedzieć, że jest zdrowy.

Trzy biało-bure większe w zasadzie zdrowe, choć jeden ma nieładne oczko i dostanie maść.

5 obesrańców czuć na kilometr, mają poodparzane pupy i wyglądają nieciekawie, ale dostały dziś kroplówki, zmianę antybiotyku, leki rozkurczowe, jakąś pastę na sraczkę i mają przejść na Intestinal oraz mają byc dopajane specjalnym preparatem z elektrolitami. Udało się dla nich pożyczyć ze schroniska dużą klatkę po króliku i paczkę gazet, żeby martka nie traciła czasu na pranie. Kotki są jednak żywotne, silne i powinny wyjść na prostą.

Dwa u Edzi słabieńkie, ale wyglądają lepiej. Najważniejsze, że już jedzą (przyjmują Convalescence ze strzykawki). Małe zakleszczone dostało preparat wzmiacniający, bo przez kleszcze straciło dużo krwi.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 18:05

W schronisku było dzis bardzo dużo przyjęć. Są dwa mioty ze sraczką, dobrze byłoby je gdzieś umieścić, ale nie mam pomysłu gdzie. Mnóstwo nowych dorosłych. W jednym pokoju pełne klatki z jednego domu przywiezione z interwencji. Zobaczymy, co będzie jutro.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 18:20

ło matko!a to dopiero czerwiec :(
Legnica
 

Post » Sob cze 27, 2009 21:40

ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 28, 2009 11:41

O Boże następne maluchy!!!! 8O jak tu wszystkim pomóc :(

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 28, 2009 13:02

marmurek słaby :cry:
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 28, 2009 13:09

martka pisze:marmurek słaby :cry:


:cry: biedactwo.... trzymam kciuki żeby było lepiej :cry:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 28, 2009 14:35

Zdjęcia zamieszczę wieczorem. Niestety dużo zdjęć...
Z maluchów najpilniejsze DT dla miotu burasów ze sraczką i jednego pingwinka z chorymi oczkami.
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Luiza411 i 103 gości