Rambo i Figaro czyli Marudzący i Wystraszony..Totuś pamiętam

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 27, 2009 23:54

goodfriend pisze:Totuś to jest Mały, Młody i ostatni wymysł Michała ... Wścikadełko.... :)

Ja też nie byłam jakąś wielką fanką MJ ale drugiego takiego dłuuugo nie będzie ( o ile kiedyś w ogóle)... To był ktoś a jego piosenek to nie da się nie znać.... Też staro się poczułam :(
Lete na bloga obejrzeć :)


Biedna stara Ula:))))

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Sob cze 27, 2009 23:56

goodfriend pisze:A ja teraz troszkę się wypłaczę... Nic się nie stało ale jakieś załamanie mnie łapie... Martwię się, że Rambo nie może się do mnie przełamać :( kiedy wychodzi z kryjówki w oparciu kanapy to ostrożnie chodzi po mieszkaniu jak widzi, że jeszcze nie śpię (śpimy) i najczęściej tylko zje i idzie pod łóżko... W nocy szaleje z Małym ale obserwujemy to z Michałem najczęściej nie wstając więc Rambo może nas nie widzieć ( w sensie nie zauważa, że go obserwujemy...) Małego akceptuje bez problemu już ( no Mały dostał kilka razy liścia wychowawczego jak Rambusia za mocno użarł w ogon :) ale to się nie liczy) ale w momencie kiedy wstaję to ucieka szybciutko gdzie tylko może... Jak sam wejdzie na łóżko to daje się głaskać i wziąć na ręce ale muszę bardzo uważać żeby go nie przestraszyć (prawie jak z dziczkiem jakimś)... Na rękach najczęściej się rozpływa ale wystarczy, że coś już mu się nie spodoba i wieje :(
Czy robię coś źle? Nie chcę go jakoś "na siłę" przełamywać czy "zmuszać" do kontaktu z nami żeby jeszcze bardziej się nie zraził...
:(
Jakoś mnie coś takiego wzięło :( Dołka wyłapałam :(



Spokojnie, jak mięknie na rękach, to już jest super...Musi zaufać i w końcu zaufa, nie takie dziki odpuszczają:))))Nic na siłę

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Nie cze 28, 2009 8:12

W nocy oczywiście zdjęć nie porobiłam... Rambo boi się flesza a jak zapalę światło nocą to ucieka :( Na jego zdjęcia trzeba będzie poczekać :( Mały ma radochę bo wyciągnął z szuflady zwisającą sznurówkę... Związałam mu ją na kokardę i niech się bawi "zdobyczą". Widać lepsza zabawka od wszystkich bo sam ją "upolował" :lol:

Dołka ciąg dalszy :(
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Nie cze 28, 2009 9:20

...bry... chlopaki! :D

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie cze 28, 2009 14:47

Ceść Totusiu i Rambotanku :) Miiiaaauuuu :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie cze 28, 2009 16:55

Spokojnie, Rambus się przyzwyczai, widać więcej czasu potrzebuje, aby zaufać.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie cze 28, 2009 17:24

Też tak myślę.Nic na siłę. :wink:
Kciuki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie cze 28, 2009 19:06

Czesc TiReczku!
Ale cieeeplo. Lezymy na balkonie.
MiŁ

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 29, 2009 7:11

Witamy się :)

maciejowa pisze:Czesc TiReczku!
Ale cieeeplo. Lezymy na balkonie.
MiŁ


A my nie mamy balkonu :evil:
U nas gorąco i duszno... Burza by się przydała
TiR



Bry Mru :)
Dawno Cię u nas nie było... Duża nie dała do kompa dojść??
TiR dopytujący


Diśw nocy chłopaki się wściekali aż miło :D Rambo nawet ogon podnosił do góry jak się ganiali z Totkiem (zawsze był wciśnięty między nogi - ogon oczywiście) :) Potem Rambo wskoczył na łóżko dał się pogłaskać, dał się wziąć na ręce i zwiał :roll:
Za to rano chcę wziąć prysznic a co w wannie?? Koopsko wielkości koopska słoniowego... Drugie w kuwecie... Rambuś ma dobrą przemianę materii... Ale jak miałam go na rękach to wyczułam zawiązujące się sadełko :love:
Mały nie zostaje w tyle ale jemu to cały czas chyba w łapki idzie bo grubiutkie i dłuuugie się robią... Kurczę jak kociaki szybko rosną... Mam wrażenie, że z każdym dniem jest sporo większy... :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Pon cze 29, 2009 7:39

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon cze 29, 2009 7:40

...bry... TiR! :D

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon cze 29, 2009 7:59

Czesc TiR!
Idziemy dzisiaj do weta :evil:
MiŁ

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 29, 2009 8:09

Dzień dobry hłopczyki Stefcia nie robi do wanny ale sprubuje

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Pon cze 29, 2009 8:11

maciejowa pisze:Czesc TiR!
Idziemy dzisiaj do weta :evil:
MiŁ


A co się stało? Mamy nadzieję, że to tylko tak kontrolnie
TiR trzymający kciuki za kolegów


.... i kciuki za Dużą :ok:
Ula :) :wink:
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Pon cze 29, 2009 8:24

Do wanny powiadasz, nie robiłem jeszcze.
Ja qoooo robię zawsze do kuwety, sioo czasami gdzie indziej. Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 36 gości