Guzik w DS, Szpilka też-jej DS prosi o wsparcie moralne :))

[Georg-inia]

Szpileczka cosik niewyraźna była wczoraj wieczorem. Jakaś taka spokojna, nie uciekała przed nami, mruczała i się przytulała. Tak się przestraszyłam, że aż zmierzyłam małej temperaturę: 39,2 czyli na takiego malucha jest chyba ok. Nie wiem, przejadła się, czy co?
Dziś rano TZ ma ją poobserwować chwilkę, ale do michy się pchała normalnie. Może to reakcja na gruntowne porządki i latanie Dużej z odkurzaczem - biedna Szpileczka tak się chowała, że nawet dotarła do kuchni i zbunkrowała się między kuwetami chłopaków

Pętelka za to.. hm... w formie Sprzątanie smokiem przespała na łóżku, przykryta misiem-maskotką. TŻ nauczył ją na wołanie wskakiwać na kanapę - Mała włazi, kładzie się obok niego na pleckach i zjada mu palce, a jak ją TŻ weźmie w dłonie, to podwija ogonek między nóżki (cały czas na plecach), rozkracza się i zasypia w ciągu minuty - będą fotki udowadniające - no i TŻ tak siedzi, z dłońmi w kołyskę, bo kotecek śpi
Tylko, że wydłubałam jej koło noska "coś" - TŻ twierdzi, że wyrwałam kotu futro razem z przyklejoną do sierści resztką kurczaka, ale ja mam wrażenie, że to grzyb miejsce takie, że nawet posmarować nie mogę, bo zliże, trzeba będzie Ciocie odwiedzić chyba

[magdaradek]

poczekaj Georg-inia, a może to faktycznie kurczak był? poobserwuj

[gosiaa]

Oby to tylko kurczak

[goska_bs]

Ide o zaklad ze to kurczak Panna sobie zostawila na 2gie sniadanie a Duza zabrala

[Georg-inia]

.....a jak ją TŻ weźmie w dłonie, to podwija ogonek między nóżki (cały czas na plecach), rozkracza się i zasypia w ciągu minuty, no i TŻ tak siedzi, z dłońmi w kołyskę, bo kotecek śpi

dowód? bardzo proszę



Dziewczyny potrafią już:
- wejść na stół jadalniany, po którym się ganiają (obie)
- zeskoczyć z tego stołu bezpośrednio na podłogę (Szpilka)
- ugryźć Georga w ogon i udawać, że to nie one (Pętelka)
- nakupkać, a następnie zasnąć w kuwecie chłopaków (Pętelka)
- oszczędzać wodę, kąpiąc się w malutkiej miseczce z wodą do picia (obie)
- wskoczyć do stojącego na podłodze wazonu, a następni go wywalić (Szpilka)
- wiele innych rzeczy

Szpileczka już radośnie bryka, więc na razie odpuszczam jazdę na sygnale do weta. Buzi Pętelki jeszcze nie obejrzałam, może jak nie będę oglądać to kurczakogrzyb zniknie?

[magdaradek]

zdolne dziewczyny!!

jednak z maluchami to wesoło jest

[Georg-inia]

obejrzałam Pętelkę dziś rano - "grzyb" okazał się był faktycznie chyba kurą, bo futerko zaczęło już odrastać chyba mnie coś tknęło, z tym oglądaniem akurat bladym świtem, bo... Mała Pętelka właśnie pojechała do swojego domu Będzie miała własnego psa i króliczki (jeden z interwencji, aż do Warszawy Państwo po niego pojechali)
Dziękujemy Sis, za namiar na nas.

Mała Szpileczka snuje się, jest smutna, szuka siostrzyczki Mam nadzieję, że Klemcik się nią zaopiekuje. Oczko dziś rano wyglądało makabrycznie, aż się wystraszyłam

[Sis]

taki dom trzeba było wykorzystać

cieszę się z malutkiej i ściskam kciuki za Szpileczkę, żeby tam wujkowie utulili...

[magdaradek]

bądź szczęśliwa koteńko w nowym domku

oj, co z tym oczkiem, no......Szpiluniu......

[goska_bs]

Petelku wszystkiego naj naj na nowej drodze zycia

Szpilus a Ty sie kuruj mala

[Georg-inia]

Oczko nie chce się leczyć wcale dzwoniłam do CoolCaty, odstawiliśmy Optimune na 24 godziny, zamiast tego Floxal, a potem na przemian, ale już widzę, że chyba nic z tego nie będzie

[magdaradek]

Oczko nie chce się leczyć wcale dzwoniłam do CoolCaty, odstawiliśmy Optimune na 24 godziny, zamiast tego Floxal, a potem na przemian, ale już widzę, że chyba nic z tego nie będzie

a może jednak coś z tego będzie.... a jeśli nie, to przecież jednooczki także znajdują domki
ale kciuki trzymam by oczko udało się uratować

[Georg-inia]

[magdaradek]

zdjęcia nie można powiększyć i moje słabe oczy nie widzą co tam jest. Jest malutki czarny kotek i ........... królik?????

[gosiaa]

Malutka wszystkiego najlepszego w nowym domciu, za oczko kciuki zaciskamy, a ten królik