Koty z terenu akademików.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 23, 2004 18:43

dzieki :D
nie moge sie dodzwonic, ale i tak pojade.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lut 23, 2004 21:43

mam klatke i podbierak :D . trzymajcie kciuki za jutrzejsze lowy!
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lut 23, 2004 21:44

:ok: :ok:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon lut 23, 2004 21:48

Kciuki zaciśnięte!
Agatka i
Obrazek
"Koty prowokują człowieka do nieustannych wyznań miłości"
Christopher Sandt

mysikluliczek

 
Posty: 1101
Od: Sob sty 10, 2004 22:20
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lut 23, 2004 22:09

z całej siły

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Pon lut 23, 2004 22:46

sprawa nabiera rozpedu. mam juz 3 klatki pulapki, pania irene zapowiedziana na jutrzejsza akcje i namiary do lecznicy gdzie mozna po kosztach wykastrowac zlapane kotki 8O
strasznie mi glupio, ze pani irena tak sie zaangazowala w ta sprawe, bo sama ma mnostwo problemow :(
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lut 23, 2004 23:54

Wspaniale :lol: , trzymam :ok: :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto lut 24, 2004 7:03

migaja pisze:strasznie mi glupio, ze pani irena tak sie zaangazowala w ta sprawe, bo sama ma mnostwo problemow :(


Przecież to Jej decyzja a dzięki temu akcja będzie sprawna i ma większe szanse powodzenia. Dzieki Jej za pomoc.

A wogóle ja nadal uważam, że to skandal, że w Warszawie nie ma jakiejś profesjonalnie przeszkolonej, zaopatrzonej w sprzęt drużyny do takich akcji. Po co rzecznik do spraw zwierząt przy Kaczyńskim? Czy poza apelami i krzątaniem sie coś konkretnego zorganizowali? Wciąż planują i planują.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto lut 24, 2004 8:18

zlapalysmy dwa maluchy, mloda kotke i kocura "rozplodowego". kociaki pojechaly do azylu, a dorosle na kastracje.
zostaly jeszcze co najmniej dwie ciezarne kotki (w tym jedna baaardzo) i min. 3 maluchy.
czy ktos moglby sie przylaczyc do akcji i pomoc w wozeniu kotow i klatek z i do konstancina? udalo nam sie zalatwic klucz do kotlowni wiec bedzie mozna lowic wieczorami.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto lut 24, 2004 8:22

Nie wchodzilam juz wczoraj na forum... :(
Migaja, ale co z doroslymi? Po kastracji do Azylu? Bo jesli nie, to kota nie nalezy kastrowac chyba...
Jak dzisiaj z czasem wieczorem u mnie to zalezy od jednego telefonu. Jesli nie bede musiala isc tam gdzie isc mialam to jestem wolna. Jutro i w kolejne dni jestem wolna.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lut 24, 2004 8:41

Wieczorem jestem jak mowiłam gotowa 8) (najwyzej moje koty posiedza same dłuzej), to tylko kwestia do ktorej bede pracowała .. srednio do 19.00
Dziewczyny jestescie super, brawo (jest mi wstyd, ze tyle osób... i nikt Wam nie pomogł, ja tez..) :oops:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Wto lut 24, 2004 9:08

Gratuluję Łowczyniom udanej akcji. Brawo!

Czy podacie wcześniej na którą i kiedy się umawiacie? Wtedy łatwiej byłoby zorganizować jakiś samochód.

Magdalena

 
Posty: 1513
Od: Sob maja 18, 2002 12:05
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post » Wto lut 24, 2004 9:11

Kurcze, no i nie moge dzisiaj :( To moze umowmy sie na jutro, jutro moge na 100 %. Bo glupio mi, ze akcje ruszylam, a teraz nie moge :( Ale naprawde, dzwonilam przed chwila i nie dam rady... Chyba ze ok. 23...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lut 24, 2004 9:32

No i nie moge sie do P. Ireny dodzwonic... Jesli ten kot ma wrocic pod akademik nie mozna go wykastrowac :!: Nie da sobie rady... Pani Irena powinna to przeciez wiedziec... Gracka powiedziala mi, ze on wazy ok 7 kg, przeciez taki kot swietnie dalby sobie rade :!: Teraz, po wykastrowaniu, spadnie najnizej w hierarchi kotow :!:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto lut 24, 2004 9:33

P. irena ma tez komorke! Kto ja moze mi podac, bo nie moge u siebie znalezc...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 320 gości