Poznań...
to drugi koniec Polski prawie,
miałem nadzieje, że znajdzie się ktoś z Lublina,
nie sądziłem, że na taką kotkę fajną tak trudno będzie znaleźć dom do zakocenia.
Chce dać ogłoszenie w Dzienniku Wschodnim, czyj numer tel. mogę podać ?
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
magdaradek pisze:to co to za domek?? ten z Poznania??
oleska222 pisze:Kochana niuniaDużo szczęścia w nowym domku słoneczko!
Mam nadzieję, że domek prześle Andzie jakieś fotki i opowie, jak się maleństwo zaaklimatyzowało
Edit: Tak przy okazji. Zgłosiła się do mnie dzisiaj Pani. Na działce na stryszku okociła jej się dzika kotka - 6 maluchów. 2 już zmarły. 4 pozostałe są w bardzo złym stanie - KK. Kotka zachorowała na coś, przestała karmić i najprawdopodobniej poszła gdzieś umrzeć. Pani zabrała wczoraj kociaki do domu i usiłuje jakoś sobie radzić. Karmiła je krowim mlekiem... dostała już instrukcje co robić.
Jakby tego było mało, jeden z kotków spadł jakoś niefortunnie z tego strychu i coś mu jest. Pani pojechała do Chirona i kazali jej płacić 100zł za prześwietlenie, bo jest po 21.00![]()
![]()
Przyjmował ją Mucha oczywiście, zero empatii, odesłał ją do schroniska jak powiedziała, że nie ma kasy![]()
Będzie potrzebna pomoc - finansowa (Pani naprawdę nie jest zamożna) i pomoc w ogłaszaniu, jeżeli kotki przeżyjąTiger zaoferowała pomoc, ja też pomogę finansowo i w ogłaszaniu.
Czy możemy liczyć na wsparcie...? Założę kociakom wątek pewnie.
Jeden to syjamek, 2 cudne tygrynie i jedna krowa. Strasznie biedne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości