Malutka NUTKA (7 tyg.) Pojechała do DOMKU!!! ;-)))

[nut]

Poznań...
to drugi koniec Polski prawie,
miałem nadzieje, że znajdzie się ktoś z Lublina,
nie sądziłem, że na taką kotkę fajną tak trudno będzie znaleźć dom do zakocenia.

Chce dać ogłoszenie w Dzienniku Wschodnim, czyj numer tel. mogę podać ?

[oleska222]

Ciocia Anda nic nie pisze...

Anduuu... no napiszże coś

[Anda]

Ty jeszcze duzo nie wiesz nut, najlepiej spróbuj kiedys sam się takimi sprawami zająć, a nie marudzisz.

A wracając do koteczki. Nucia ma dom. Ludzie fajnie, rozmawiałam z nimi długo duzo pytali, zapisywali, cierpliwie odpowiadali na pytania, tłumaczyli .
Mam do nich pojechać po niedzieli

[magdaradek]

to co to za domek?? ten z Poznania??

[kwinta]

Anda, napisz coś więcej

Będzie mi brakowało nutkowych galerii

[Anda]

to co to za domek?? ten z Poznania??

Nie, pani z Poznania załamana, ale ten domek jest po pierwsze blisko, będę mogła Nucię odwiedzać. Ludzie młodzi, pracujący. Duzo wiedza, chłopak opowiadał o rodzicach, którzy przygarniali porzucone psy. Dziewczyna ma w domu rodzinnym 18 letnią kocicę, która jest zdrowa.
Pytali, dużo pytali i zapisywali. O umowe sami pytali i tam takie.

No cóż według mnie dom dobry dla Nuci.
Pojedziemy, zobaczymy.
Nucia dostała wyprawkę i buzi od wszystkich cioć.
Aaaaaa, całą wizytę siedziała na kolanach u dziewczyny potem dopiero przyszalała troszkę. Nie przeszkadzało podgryzanie i wariowanie.
Kciuki dalej potrzebne, żeby Nucia czułą się tam jak u siebie w domu.

[magdaradek]

To bardzo dobrze wróży

a mówiłam, że o Nucię będą się domki bić??

[Anda]

Ona jakby sie tej dziewczynie podlizywała
A zdjęcia pewnie będą, kwinta .
Z pewnych powodów ona na razie nie wejdzie na forum, a jak ktoś chce wiedzieć dlaczego to piszcie do mnie lub do Oleski na PW.
Linka do wątku dostała ode mnie 2 dni temu.


I tak dzieki łańcuszkowi ludzi, kociak skazany na głód, chłód i choroby ma dom - wybrany, dobry.
Dzięki nut, ze ją zauważyłes, ze poszukałes pomocy i Olesi, ze mimo zarobienia zajęła się przejęciem od nuta koci i Wam, że tu byłyście.
Nucia też dziękuje.

[oleska222]

Kochana niunia Dużo szczęścia w nowym domku słoneczko!

Mam nadzieję, że domek prześle Andzie jakieś fotki i opowie, jak się maleństwo zaaklimatyzowało

Edit: Tak przy okazji. Zgłosiła się do mnie dzisiaj Pani. Na działce na stryszku okociła jej się dzika kotka - 6 maluchów. 2 już zmarły. 4 pozostałe są w bardzo złym stanie - KK. Kotka zachorowała na coś, przestała karmić i najprawdopodobniej poszła gdzieś umrzeć. Pani zabrała wczoraj kociaki do domu i usiłuje jakoś sobie radzić. Karmiła je krowim mlekiem... dostała już instrukcje co robić.
Jakby tego było mało, jeden z kotków spadł jakoś niefortunnie z tego strychu i coś mu jest. Pani pojechała do Chirona i kazali jej płacić 100zł za prześwietlenie, bo jest po 21.00
Przyjmował ją Mucha oczywiście, zero empatii, odesłał ją do schroniska jak powiedziała, że nie ma kasy
Będzie potrzebna pomoc - finansowa (Pani naprawdę nie jest zamożna) i pomoc w ogłaszaniu, jeżeli kotki przeżyją Tiger zaoferowała pomoc, ja też pomogę finansowo i w ogłaszaniu.
Czy możemy liczyć na wsparcie...? Założę kociakom wątek pewnie.
Jeden to syjamek , 2 cudne tygrynie i jedna krowa. Strasznie biedne

[oleska222]

Dubel...

[Asia_Siunia]

Ojojciu!! Ale sie narobiło!! Nuteczka do domku poszła...Jakoś tak smutnawo mi się zrobiło choć powinnam skakać uszczęśliwiona happyendem...Będę czekać na zdjęcia z nowego domku i wszelkie relacje! Powodzenia Nutko!!!!!!

[magdaradek]

Kochana niunia Dużo szczęścia w nowym domku słoneczko!

Mam nadzieję, że domek prześle Andzie jakieś fotki i opowie, jak się maleństwo zaaklimatyzowało

Edit: Tak przy okazji. Zgłosiła się do mnie dzisiaj Pani. Na działce na stryszku okociła jej się dzika kotka - 6 maluchów. 2 już zmarły. 4 pozostałe są w bardzo złym stanie - KK. Kotka zachorowała na coś, przestała karmić i najprawdopodobniej poszła gdzieś umrzeć. Pani zabrała wczoraj kociaki do domu i usiłuje jakoś sobie radzić. Karmiła je krowim mlekiem... dostała już instrukcje co robić.
Jakby tego było mało, jeden z kotków spadł jakoś niefortunnie z tego strychu i coś mu jest. Pani pojechała do Chirona i kazali jej płacić 100zł za prześwietlenie, bo jest po 21.00
Przyjmował ją Mucha oczywiście, zero empatii, odesłał ją do schroniska jak powiedziała, że nie ma kasy
Będzie potrzebna pomoc - finansowa (Pani naprawdę nie jest zamożna) i pomoc w ogłaszaniu, jeżeli kotki przeżyją Tiger zaoferowała pomoc, ja też pomogę finansowo i w ogłaszaniu.
Czy możemy liczyć na wsparcie...? Założę kociakom wątek pewnie.
Jeden to syjamek , 2 cudne tygrynie i jedna krowa. Strasznie biedne

łojejku podajcie na pw numer konta coś tam podrzucę wieczorkiem


Nuciu wszystkiego najjjjjjjjjjjjjjjj w nowym domku

[Amika6]

Nuciu serdeńko, długiego i szczęśliwego kociego życia w twoim własnym domku

Oleska ja też się dorzucę dla tych maluszków, daj namiary.
(Anda ja jestem ciekawa, napisz pw)

[oleska222]

Dzieki dziewczyny.

Podam numer swojego konta - wolałabym tej Pani dać karmę dla nich (mam nadzieję, że zaczną same jeść niedługo), lub zapłacić rachunek za weta. Nie znam jej - wyglada na uczciwą osobę, ale wiecie jak to jest z ludźmi...

Będę się rozliczać na bieżąco. Tiger ma dzisiaj kupić mleko dla nich, żeby ona im już krowiego nie dawała, to może podjedziemy tam razem i zrobie jakies zdjęcia.
Boję się o te kotki... nie wiem, czy przeżyją, a jeśli nawet przeżyją, to mogą być duże problemy z oczami


Czekamy na wieści od NUCI

[Anda]

Tęsknię
Dostałam maila wczoraj, ale byłam tak zajeta, ze odebrałam go dopiero dzisiaj . Myślę że fragment moge przytoczyć :
"dostała Bielucha-zjadła serek na nowym miejscu się już załatwiła a potem szalała:)już poznała całe mieszkanie, wszystkie zakamarki... wybawiła się tak, że padła momentalnie spać... jest słodziutka
dobranoc.pozdrawiamy.
ps. zadzwonię w weekend
DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!!!!!"

Olesiu a jakbyś zmieniła tytuł i pisała co u tych biedaczków?
Pa bo mam dzisiaj urwanie głowy