Rambo i Figaro czyli Marudzący i Wystraszony..Totuś pamiętam

[Hannah12]

Szufelka tez świetny pomysł. Wiesz ja raz zrobiłem do pojemnika. Duża odmrażała zamrażarkę, wyciągnęła pojemnik, przełożyła mięsko i ja hop i w ten pojemnik. Mina Dużej bezcenna. Haker

[goodfriend]

Słuchajcie czy ja dobrze robię dając Małemu gerbera (sam indyk)? Przyznaję wczoraj chyba chciałam za dobrze dla niego bo dostał i gerbera i mleko i szaszetkę Skończyło się pawikiem i brzydką kupką... Dziś jedzie na samym gerberku i wodzie (chociaż niechętnie mu to idzie) i tak zrobił brzydkiego kupsztala ale bez pawika... Mały normalnie bawi się, szaleje, mruczy i śpi. Więc pawik i rozregulowanie jelitek to chyba wina tego wczorajszego szaleństwa co???

[Hannah12]

A może jednak lepiej mu dawać chrupki kitten, ja nigdy nie dawałam grberków, sś też saszetki kitten. Jak kupece będzie nieładny- tj. rozwolnienie? to chociaż telefon do weta z pytaniem co podać. Ile on ma teraz tygodni.
Te lubią maluszki
Animonda Rafine Soupe Kitten
Miamor Ragout Royale Kitten

[dokota]

Moje też różne kupki robią, i ładne i, eufemistycznie mówiąc, nieładne. To kociaki z podwórka, jadły głównie mleko matki i to co im przytargala. I tak są w rewelacyjnej kondycji, a przewód pokarmowy musi się przyzwyczaić do zmiany żywienia. Żygi też raz były...Ale całe towarzystwo ma się świetnie, więc i Totusiowi nic nie jest. Po prostu musi przyzwyczaić się do lepszych warunków żywieniowych

[goodfriend]

Hannah12 - mały ma purinę pro plan kitten.. Ale chrupek jeść nie umie... Dopiero się uczymy powolutku. Saszetkę jadł RC kitten.. Totuś urodził się 2 maja więc ma 6 tygodni i 1 dzień To nie jest jakaś konkretna biegunka... Poprostu luźny stolec (kurde cały post opisu kupki kociaka:D Wiem jak się czuje matka małego dziecka:D)

Telefon był rano Zresztą do dokoty

Może za "bogato" go przyjęliśmy do domu ...

[Hannah12]

Takiemu maluszkowi należny wprowadzać jeden nowy produkt tygodniowo. Haker długo nie umiał jeść samych chrupek. Jadł je z serkiem homogenizowanym, albo rozmoczone w wodzie lub mleczku, tak nie za dużo wody, czy mleczka.
Spróbuj z jakimiś saszetkami kitten, maja sosik i zawsze można kawałki mięska podusić widelcem.

[kalair]

O, cześć
Kretki

[goodfriend]

Hannah12 - z chrupek to taka papka ma się zrobić tak? Z saszetek to z Amonidą spróbuję (RC wczoraj było - smakowało ale wiadomo jakie skutki). mam jeszcze jedną saszetkę RC Kitten ale to może już za jakieś kilka dni spróbuję dodawać mu nowe jedzonko. Pierwsza część wątku o Hakerze to dla mnie kopalnia wiedzy Uwielbiam czytać wasze wątki Z chęciąbędę wysłuchiwać dalszych rad

Cześć Kretki
Nas też będziecie lubić tak jak lubicie Mru?
TiR witający

Edit: literówka

[Hannah12]

Ja nie robiłam aż takiej papki, raczej takie napęczniałe były.

[goodfriend]

Takie hmmmm... bułeczki Wiem o co chodzi Jak kupalec się unormuje to wprowadzimy takie właśnie napęczniałe chrupki

[kalair]

Cześć Kretki
Nas też będziecie lubić tak jak lubicie Mru?
TiR witający

Edit: literówka

Lubimy Was! Musimy poczytać wasz wąteczek.
Kretki

[goodfriend]

Cześć Kretki
Nas też będziecie lubić tak jak lubicie Mru?
TiR witający

Edit: literówka

Lubimy Was! Musimy poczytać wasz wąteczek.
Kretki

Serdecznie witamy i do czytania zapraszamy
TiR szarmancko się kłaniający

[kalair]

Jaka kulturka!

[goodfriend]

Witamy

Noc minęła spokojnie w miarę Rambo przyszedł do łóżka się poprzytulać, Mały nawet na niego nie fuknął. Popatrzył i poszedł dalej spać Koopka Małego w nocy nadal nieciekawa ale sam Mały bryka aż miło. W szoku jestem jak takie małe kocię może tupać

Zaraz jedziemy do cioci dokoty na zdejmowanie szewków... Rambuś nie będzie zachwycony no ale przynajmniej już mu się nie będzie przy tym oku majdrować.

Dziś ogółem zalatany dzień.. Teraz wizyta z Rambo, potem moja rehabilitacja, i jeszcze potem wyjazd do Gostynina na przymiarkę sukni... No dziś koty będą troszkę same... Rambo to się ucieszy, że po przeżyciach będzie miał spokój. O Małego się troszkę martwię...

[CatherineTheGreat]

Nieeeeee martf się Ciooootkoooooo Stefcia Ci śpiewa