Wczoraj późnym wieczorem Andrzejek po raz pierwszy bawił się jak porządny kot. Biegał, skakał, polował na myszki, biegał za piłeczką... Nusia była zbulwersowana.
Moja radośc nie miała granic.
Moderator: Estraven
anita5 pisze:Wczoraj późnym wieczorem Andrzejek po raz pierwszy bawił się jak porządny kot. Biegał, skakał, polował na myszki, biegał za piłeczką... Nusia była zbulwersowana.![]()
Moja radośc nie miała granic.![]()
![]()


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości