Moje kotki , kocury i kocieta!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 14, 2009 16:31

Jak miałam jakieś 20 lat dorwałam się do Encyklopedii Zdrowia, co choroba to ja miałam takie objawy!!!

Teraz staram się nie czytać o kocich chorobach więcej niż potrzeba :evil:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 14, 2009 16:55

To tak, siła sugestii :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie cze 14, 2009 20:44

Nigdy jeszcze nie widzialam tak malutkich kociaczkow, cudne sa,

Klusio ach Klusio no koci ideal dla mnie. Mnie nevki tez tak ze zdjec kojarza sie bardzo delikatnie.

Mnie to nawet bycie hodowca chyba by sie podobalo oprocz jednej rzeczy, nie lubie wystaw a bez tego sie nie da. Jezdzilam jako pomoc z moja kolezanka hodowca tylko ze psow i jakos tego nie polubilam

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Nie cze 14, 2009 23:04

Wystawy kotów wyglądają bardziej statycznie. Nie trzeba latać w kółko po arenie z kotami. Mnie też nie podobały wystawy psów ( miałam jamnisię dlugowłosą). Byłyśmy tylko raz z Westą i starczyło.

Wystawy kotów lubię. Może dlatego, że spotyka się fajnych ludzi tak samo zakręconych jak ty i te cudowne koty :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 15, 2009 18:41

Tyle cudnych kotów w jednym miejscu, to rozpusta po prostu :wink: :lol:

Kiedyś chciałabym się wybrać na taką wystawe, zobaczyć jak to jest.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 15, 2009 18:55

Serdecznie zapraszam :D Tyle pięknych kotów w jednym miejscu to tylko na wystawie można zobaczyć!!! No i może tak się zdarzy, że będziemy się mogły poznać w realu :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 15, 2009 19:01

Jeśli kiedyś będę miała możliwość, to na pewno się wybiorę :D

Szura, myślisz, że Waszych ślicznotek bym nie odszukiwała? :wink:
A Klusio jeździ na wystawy? :roll: :oops:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon cze 15, 2009 20:00

Klusio też jezdził na wystawy, ale teraz została mu jedna wystawa za granicą do skończenia tytułu. Klusio bardzo się podobał i wygrywał nawet z MCO. Nie wiem kiedy pojedziemy bo córka pracuje, a ja sama się nie wybiorę, tym bardziej, że Szurkę też powinniśmy zabrać aby skończyła IC. Jeszcze trzeba tak wycyrklować, żeby Szurka nie miała dzieci i odbudowała się po porodzie.
My wystawiamy również kastraty. :)

Obrazek
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 16, 2009 23:23

my tu tak Klusio i Klusio a to jest Pan Champion Klusio :D

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Śro cze 17, 2009 8:30

Kulusiowi jest najzupełniej obojętne jak na niego mówimy! Ważne dla niego aby mieć pełny brzuszek, żeby długo i często go czesać, no może jeszcze coby jego ukochane miejsce na segmencie nie było zajęte! :P
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2009 8:36

Szura pisze:Szureczka jest w ciąży :P

Czekamy na kociątka :dance: :dance2:


witam Szura (chociaz dla mnie to mama Najmysi :))

pochwalę się że coś wiem o Szurkowych kociakach, bo sama mam od niej najsłodszą kotkę pod słońcem. Nie ma chyba większego przytulaka. Dasia jest córką Szurki z drugiego miotu. Ładuje się na kolanka zawsze i wszędzie, nie ważne czy się siedzi czy tylko kucnęło się na moment, a ona przypadkiem przechodziła. Zawsze marzyłam o takiej przylepie i dzięki Mamie Najmysi mam taki skarb u siebie.
Gratuluję Szurce ciąży i dodam tylko, że będą rodzić razem, i mamusia i córusia ! Dasia ma termin pod koniec lipca, to jakoś tak w podobnym czasie :)

elopa

 
Posty: 9
Od: Pon wrz 17, 2007 21:28
Lokalizacja: Wola k/Pszczyny

Post » Śro cze 17, 2009 8:50

Witaj Beatko!

Już parę razy pisałam do admina o zmianę nicku na najmysi mamę, ale bez efektów!

Wiesz, zastanawiam się czy Szura jest w ciąży, czy nie jest. Był taki dzień, że bylam pewna, ale teraz mam wątpliwości. Cycuchy trochę zmienione, ale tylko trochę. Za to zupełnie inaczej się zachowuje. Dużo śpi, dużo je, jest bardziej serdeczna w stosunku do mnie, ciągle coś mi opowiada. Czy to oznaki ciąży, sama nie wiem! Nie mogę iść z nią na USG bo rozniesie gabinet!
A jak zachowuje się Daszeńka?
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2009 9:08

Szura pisze:A jak zachowuje się Daszeńka?


Po zachowaniu Dasi też widać różnice. Przede wszystkim dużo więcej śpi i zdecydowanie więcej je. Potrafi przyjść do mnie do pokoju, gdzie siedzę przy kompie i woła i drapie po kolanie: chodź do kuchni! Jak wstanę to od razu biegnie do szafki gdzie jest jedzenie i czekam aż jej dam. Przytyła już ponad kilogram. No i malinki ma już duże i różowe! Ja nie jeżdżę na usg, jesli nie widzę nic niepokojącego. Dasia też bardzo się stresuje u weterynarza. 2-3 dni przed terminem porodu robię RTG, żeby wiedzieć ile klusek mam się spodziewać, jak są ułożone i jakie duże. Ostatnio ślicznie było widać szkieleciki całej piątki.
Poczekaj jeszcze trochę i na pewno będzie po Szurki widać już dokładnie. Poza tym kto jak kto, ale ty ciąż parę już widziałaś :) Nie ma co panikować, na pewno będzie wszystko dobrze i razem będziemy się cieszyć kociakami.

elopa

 
Posty: 9
Od: Pon wrz 17, 2007 21:28
Lokalizacja: Wola k/Pszczyny

Post » Śro cze 17, 2009 9:30

Jasny gwint :D Niby powinnam wiedzieć, ale mam takie chwile, że niczego nie jestem pewna! 8O
Zważę ją! Zawsze ważyła 5 kg, zobaczę czy przytyła!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 17, 2009 18:45

I jak, przytyła? No to Szurka babcią też zostanie? :wink:

Klusio, jak zwykle boski :1luvu:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 34 gości