Niusia została najszczęśliwszym kotem na świecie :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob cze 13, 2009 21:55

:love:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob cze 13, 2009 22:05

Obrazek brawo Fiona, dokonałaś cudu :)

Księżniczka przepiękna :)
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7331
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob cze 13, 2009 22:24

Ok 20.06 zrobimy szczepienia. Strasznie sie cieszę, ze moge to w końcu powiedziec ale Niusia jest już całkiem zdrowa !!!
Dziewczyna powinna juz się do nowego domku szykowac a tymczasem walizka jeszcze nie spakowana...
Oprócz tego, ze ostatnio niusia narobiła kupola na psie posłanie to jest wszystko ok :wink:
Została mama zastępczą a raczej chyba niańka dla kociaków, które się u mnie tymczasują tzn Nusia myje im futerka i buźki :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob cze 13, 2009 22:31

fiona.22 pisze:Została mama zastępczą a raczej chyba niańka dla kociaków, które się u mnie tymczasują tzn Nusia myje im futerka i buźki :1luvu:


kochana koteczka!!!! taka wrażliwa i czuła mimo tego wszystkiego co przeszła...
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 22:55

Śliczna i dzielna koteńka :love:

Skoro niańczy maluszki, to walizki nie można na razie pakować :D :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob cze 13, 2009 23:44

Wspaniały happy end długiego leczenia :)
FORZA!
ITALIA

bianco nero

 
Posty: 1894
Od: Czw gru 11, 2008 2:12

Post » Nie cze 14, 2009 8:40

Brak slow:) Niusia piekna byla, jest i bedzie:) W koncu ZDROWA i bez bolu:) Wielkie uklony w strone Fiony :D

kreska

 
Posty: 88
Od: Śro kwi 08, 2009 20:55
Lokalizacja: Norwegia

Post » Nie cze 14, 2009 9:39

Cudnie :)
Poryczałam się ze wzruszenia :oops:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie cze 14, 2009 9:39

To piękna i wzruszająca wiadomość. Dołączam się do ukłonów w stronę Fiony. Trzymam kciuki, żeby super domki ustawiały się w kolejce.

Beata Jolanta

 
Posty: 313
Od: Czw wrz 18, 2008 12:21
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post » Nie cze 14, 2009 9:47

Aż brak słów :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie cze 14, 2009 9:57

Wielkie brawa Fiona :!:
Niusia -księżniczko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12990
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Nie cze 14, 2009 16:01

Wszelkie dobre slowa należa sie Niusi. to ona chciała wyzdrowiec i wyzdrowiała ja tylko troszke pomogłam :wink:
A tak na marginesie...kupiłam wczoraj niusi shebke z owocami morza i wszystko pielnie Niusia zjadła ze smakiem, pomruczała a potem...zwymiotowała krewetkami i innymi morskimi żyjątkami na pół metra przed siebie :? a potem przyszła bo mnie i buzi w pycholka chciała :roll:
Potem jakiejś głupawki dostała...udawala, ze jest bardzo groźnym dzikiem kotem i z nadzywczajną zwinnoscią polowała na nogi które jej przed oczkami mignęły 8) była strasznie pobudzona, machała ogonem, uszy połozone i spiewała cieńkim głosikiem.
Takie zachowanie pierwszy raz się ujawniło odkad Niusia jest u mnie.
Nie pierwszy raz natomiast kochana koteczka zrobiła kupe na psie posłanie. Kuwetka czysta stała w zasięgu wzroku ale niusia stwierdziła, ze pies wcale nie musi miec posłania :?
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Nie cze 14, 2009 16:55

Nusia wreszcie zdrowa,bez opatrunków,bez kubraczka!
Piekna jest!
Bardzo sie cieszę,że podjęliscie trud leczenia tak rozległych obrazeń i udało sie !!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon cze 15, 2009 8:55

Ale ślicznotka sie z niej zrobiła :1luvu: :1luvu: i jakie ma piękne futerko, takie puchate :) to teraz kciuki za domek dla księżnicznki ;)
Obrazek
viewtopic.php?f=1&t=116684&start=45
http://nadziejanadom.org/
Ludwiczek[']; Kinia[']; Balbinka[']; Kleo ['] - mój kochany miś

Kleo

 
Posty: 1449
Od: Sob sty 12, 2008 15:50
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon cze 15, 2009 10:23

fiona.22 pisze:Wszelkie dobre slowa należa sie Niusi. to ona chciała wyzdrowiec i wyzdrowiała ja tylko troszke pomogłam :wink:
A tak na marginesie...kupiłam wczoraj niusi shebke z owocami morza i wszystko pielnie Niusia zjadła ze smakiem, pomruczała a potem...zwymiotowała krewetkami i innymi morskimi żyjątkami na pół metra przed siebie :? a potem przyszła bo mnie i buzi w pycholka chciała :roll:
Potem jakiejś głupawki dostała...udawala, ze jest bardzo groźnym dzikiem kotem i z nadzywczajną zwinnoscią polowała na nogi które jej przed oczkami mignęły 8) była strasznie pobudzona, machała ogonem, uszy połozone i spiewała cieńkim głosikiem.
Takie zachowanie pierwszy raz się ujawniło odkad Niusia jest u mnie.
Nie pierwszy raz natomiast kochana koteczka zrobiła kupe na psie posłanie. Kuwetka czysta stała w zasięgu wzroku ale niusia stwierdziła, ze pies wcale nie musi miec posłania :?


Mój Smolik też tak reaguje na takie wynalazki, więc stwierdziłam, ze najbezpieczniej będzie dawać mokre jedzonko z drobiem, jagnięciną, czy cielęciną, czasami podaję dziczyznę :) i generalnie nie ma problemu. Niusia pewnie ma teraz wrażliwy brzuszek po takiej ilości medykamentów. A to brykanie ...... Po prostu była szczęśliwa, że jej się luźniej w "dupce" zrobiło :lol: :lol: :lol:
A psa to ja proponuję kocimiętką popsikać :):):)

Brzózka

 
Posty: 1596
Od: Pt sie 31, 2007 22:46
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, Lifter i 11 gości