Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
CoToMa pisze:Kicia_ pisze:CoToMa pisze:Dziewczyny, pamiętacie o tym plazmocytarnym zapaleniu?
Rozmawiałyście może na ten temat z waszym wetem?
Musimy jak najszybciej coś zrobić z Kaszmirem i Dzikuską.
Plazmocytarne zapalenie jamy ustnej objawia się początkowo zaczerwienieniem łuków kostnych z tyłu podniebienia (pewnie fachowo te łuki się jakoś nazywają). Potem na tych łukach wyrastają "kalafiorki". Kot dużo się ślini, cały czas wygląda jakby był brudny, bo do ślinki przyklejaja się paproszki.
Leczy się to sterydami, a w przypadku pogorszenia, wyrywa się ząbki z tyłu.
Niestety jest to nieuleczalna choroba o nieustalonym podłożu. Czasem kot żyje z tym latami, a czasem, zwłaszcza u młodych kotów przebieg jest bardzo gwałtowny i umierają nawet 2-3 letnie koty.
Nie chcemy ich tak sterydami faszerować.
Dzikuska ma już 20 lat i wyniki nerkowe miała podwyższone.
Kaszmir jest w fatalnym stanie, teraz znowu przestał jeść.
Zastanawiamy się nad zabiegiem usunięcia zębów...
Użytkownicy przeglądający ten dział: ametyst55, kasiek1510, mictrz, sluzacykitulka i 614 gości