Tymczasy*Samson-RakZlośliwy!3kocięta-s.92*AtosChoryCalciwiro

» Sob cze 13, 2009 0:22

Ja też zaglądam chociaż rzadko piszę.
Śliczne te maluszki,żeby tylko zdrowe były.
pozdrawiamy
:1luvu:

KOTKI CZTERY i ja

» Sob cze 13, 2009 7:41

też zaglądam regularnie... i podziwiam Wasze kociaste... maluchy są jak z obrazka... a i reszcie nic nie brakuje (wiem, bo widziałam... hihi)...
Pozdrawiamy Was wszyscy - Kumpel i Czmurasy trzy... i Duzi oczywiście też...

» Sob cze 13, 2009 8:57

vega36 nie ma o czy mówi nawet :lol:

przecież koty byly glodne, musialy się pożywić podczas waszej nieobecności :lol:

dzięki, że jesteście, bardzo nam tego poptrzeba :1luvu:

Atosik nadal skrzeczy

ale juz glośniej, wcześniej brzmialo to jakby glówke w kubel wlożyl

Samsonik wczoraj wieczorem byl ważony
schudl prawie 20 dag

może to przez jedznie

już sama nie wiem
saszetki convalescenta kupuje już naprawdę sporadycznie

troche zmienilam jego menu

po prostu musialam......
bardzo mnie ta waga martwi

» Sob cze 13, 2009 9:08

Z tym mięsnym convalescentem(przynajmniej teraz dostepnym)coś jest nie tak.Jak daję nerkowemu Kubusiowi po kryzysie jedzeniowym to przez dzień -dwa jest dobrze a potem kupki są niedotrawione i brzydko pachną -na wadze też szczerze mówiąc ubywa.
Samsonik miał w moczu szczawiany to nie ma co przeciązac go wysokobiałkową dietą i chyba lepiej dac czasem mięsko świeże czy gotowane z ryżem jak kociątkom.Conva to pewnie tak 1-2 saszetki w tygodniu jak wyraźnie gorzej je.
Pozdrawiamy :1luvu:

» Sob cze 13, 2009 9:30

Anna Rylska pisze:
Samsonik wczoraj wieczorem byl ważony
schudl prawie 20 dag
może to przez jedznie już sama nie wiem
saszetki convalescenta kupuje już naprawdę sporadycznie
troche zmienilam jego menu po prostu musialam......
bardzo mnie ta waga martwi

Aniu jak dotąd trend był odwrotny...nie martw się na zapas to pewnie chwilowe!

» Sob cze 13, 2009 12:17

Atosik dostal kataru, jedno oko zaczęlo ropieć i ma wielką nadrzerkę na języku

» Sob cze 13, 2009 12:27

Anna Rylska pisze:Atosik dostal kataru, jedno oko zaczęlo ropieć i ma wielką nadrzerkę na języku

co za diabeł się uczepił Was???

» Sob cze 13, 2009 12:29

Cholera, obstawiam caliciwirozę

ostatnio jest mocno popularna...

Aniu, szukać dla Was transportu do Boliłapki? tam możesz go leczyć na moje konto...

Jak reszta, ok?

» Sob cze 13, 2009 13:09

O rany, Aniu, trzymam kciuki żeby to nie była calciviroza...

» Sob cze 13, 2009 13:43

Asia będziemy leczyć u nas, ty i tak juz masz za dużo! a i to strasznie daleko jest

poszukam jeszcze coś na bazarki, będę kombinować

już wróciliśmy od weta
to calciwiroza

niestety

maly maial 40,6 stopnia, dostal abrybiotyk, atropine i catosal, gentamycyna do oczu
maly ma lekkiego zielonkaweg gila

jest ledwo cieply, przykryty śpi

reszta malych ok i oby tak zostalo!!!

» Sob cze 13, 2009 13:57

nie chcę zapeszać, ale spróbuj podnieść oporność reszcie. betaglukan czy coś podobnego. i oddziel je raczej...

kaprys2004 ma na bieżąco leczenie z kalici...

» Sob cze 13, 2009 14:00

chyba pomaga tez dobrze nawilżone, ciepłe pomieszczenie...

maluszku, wracaj do zdrowia!!!!

» Sob cze 13, 2009 14:02

czy ja bym mogła poczytać cos optymistycznego?
koty prosze zdrowieć :twisted:

i to już

» Sob cze 13, 2009 16:52

» Sob cze 13, 2009 17:09

Aniu wielkie kciuki trzymam za zdrowie kotów a w szczególności maluszka

TymczasySamson-RakZlośliwy!3kocięta-s.92AtosChoryCalciwiro

Kto przegląda forum