FAN FundacjaAzylNadziei - Maniek(') Nasze koty w telewizji

[Mruczeńka1981]

a jak Maleńtas?Są jakieś widoki na domek??

[CoToMa]

Na razie żadnych.

Maluch zaczyna się troszeczkę bawić i ma lepszy apetyt.
Dzisiaj zjadł 10 strzykawek...

[Ja-Ba]

Na razie żadnych.

Maluch zaczyna się troszeczkę bawić i ma lepszy apetyt.
Dzisiaj zjadł 10 strzykawek...

a nie zaszkodzą mu??????? plastikowe???????

[CoToMa]

Na razie żadnych.

Maluch zaczyna się troszeczkę bawić i ma lepszy apetyt.
Dzisiaj zjadł 10 strzykawek...

a nie zaszkodzą mu??????? plastikowe???????

[CoToMa]

Maleńtas już sam je.
Ale puścił mu szew i trzeba będzie chyba nowy zakładać

[Mruczeńka1981]

Maleńtas już sam je.
Ale puścił mu szew i trzeba będzie chyba nowy zakładać

bidulek,ma już ogłoszenia?Musi mieć najlepszy domek!!

[CoToMa]

Maleńtas już sam je.
Ale puścił mu szew i trzeba będzie chyba nowy zakładać

bidulek,ma już ogłoszenia?Musi mieć najlepszy domek!!

On na razie do adopcji się nie nadaje.
Zwłaszcza do podróży.
Ale jak już będzie ok, to dam znać.

Jutro Minutka jedzie do domku

[Mruczeńka1981]

hura!!!!!!!!!!!!!! a gdzie dokładnie?Domek forumowy

Ale ogłoszenia już powoli porobimy Maleńtasowi,bo przecież domek nie znajdzie się tak szybko...A najwyżej ktoś go zarezerwuje

[CoToMa]

Dziewczyny, pamiętacie o tym plazmocytarnym zapaleniu?
Rozmawiałyście może na ten temat z waszym wetem?
Musimy jak najszybciej coś zrobić z Kaszmirem i Dzikuską.

[Mruczeńka1981]

zaraz przekażę Dorocie i na pewno się w tej sprawie odezwiemy!!

[Kicia_]

Dziewczyny, pamiętacie o tym plazmocytarnym zapaleniu?
Rozmawiałyście może na ten temat z waszym wetem?
Musimy jak najszybciej coś zrobić z Kaszmirem i Dzikuską.

Plazmocytarne zapalenie jamy ustnej objawia się początkowo zaczerwienieniem łuków kostnych z tyłu podniebienia (pewnie fachowo te łuki się jakoś nazywają). Potem na tych łukach wyrastają "kalafiorki". Kot dużo się ślini, cały czas wygląda jakby był brudny, bo do ślinki przyklejaja się paproszki.
Leczy się to sterydami, a w przypadku pogorszenia, wyrywa się ząbki z tyłu.
Niestety jest to nieuleczalna choroba o nieustalonym podłożu. Czasem kot żyje z tym latami, a czasem, zwłaszcza u młodych kotów przebieg jest bardzo gwałtowny i umierają nawet 2-3 letnie koty.

[Femka]

a homeopatycznie nie da się tego zaleczyć? Koral ma to drugie zapalenie (eozo... coś tam) i drugi atak choróbska zaleczony został lekarstwem homeopatycznym.

[Femka]

Na razie żadnych.

Maluch zaczyna się troszeczkę bawić i ma lepszy apetyt.
Dzisiaj zjadł 10 strzykawek...

a nie zaszkodzą mu??????? plastikowe???????

Ja-Ba

[CoToMa]

Dziewczyny, pamiętacie o tym plazmocytarnym zapaleniu?
Rozmawiałyście może na ten temat z waszym wetem?
Musimy jak najszybciej coś zrobić z Kaszmirem i Dzikuską.

Plazmocytarne zapalenie jamy ustnej objawia się początkowo zaczerwienieniem łuków kostnych z tyłu podniebienia (pewnie fachowo te łuki się jakoś nazywają). Potem na tych łukach wyrastają "kalafiorki". Kot dużo się ślini, cały czas wygląda jakby był brudny, bo do ślinki przyklejaja się paproszki.
Leczy się to sterydami, a w przypadku pogorszenia, wyrywa się ząbki z tyłu.
Niestety jest to nieuleczalna choroba o nieustalonym podłożu. Czasem kot żyje z tym latami, a czasem, zwłaszcza u młodych kotów przebieg jest bardzo gwałtowny i umierają nawet 2-3 letnie koty.

Nie chcemy ich tak sterydami faszerować.
Dzikuska ma już 20 lat i wyniki nerkowe miała podwyższone.
Kaszmir jest w fatalnym stanie, teraz znowu przestał jeść.
Zastanawiamy się nad zabiegiem usunięcia zębów...

[CoToMa]

a homeopatycznie nie da się tego zaleczyć? Koral ma to drugie zapalenie (eozo... coś tam) i drugi atak choróbska zaleczony został lekarstwem homeopatycznym.

Obawiam się, że tutaj trzeba szybko podziałaś i bardziej drastycznie.
Kaszmir jest w bardzo złym stanie...