Andrzejek - miał cudowny DOM - odszedł [']

[Bazyliszkowa]

Proszę się nie gniewać za brak zdjęć i w ogóle, ale mam teraz pod opieką 27 kotów i czuję się słabo, jak to wszystko nakarmię, wygłaskam, podam leki i sprzątnę tych 15 kuwet.

Mogę Cię w tym wspomóc tylko wirtualnie - wygłaskać, nakarmić i... no niech będzie, wirtualnie to i 15 kuwet sprzątnę

[anita5]

Bazyliszkowa, dziękuję.

Własnie przybył mi 28my kot.

[Killatha]

i za to zdrówko trzymamy mocne kciuki

[Idula]

nie wyobrażam sobie jak dajesz radę lokalowo, logistycznie...finansowo???? tyle kociaków???

[Liwia_]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4539449#4539449 koszulka dla Andrzejka i reszty

[anita5]

nie wyobrażam sobie jak dajesz radę lokalowo, logistycznie...finansowo???? tyle kociaków???

Hm... Jakoś daję radę, o dziwo. Pomaga mi wrodzony optymizm... TŻta i nadzieja, że tymczasy znajdą dobre domy.

Dziękuję za bazarek, Liwia_, przesliczna ta koszulka.


Andrzejek ma świetny humor i jest bardzo aktywny.

[Erin]

Pozdrawiamy Andrzejka i całą rodzinkę!

[mahob]

Głaski dla Andrzejka

[ASK@]

Proszę się nie gniewać za brak zdjęć i w ogóle, ale mam teraz pod opieką 27 kotów i czuję się słabo, jak to wszystko nakarmię, wygłaskam, podam leki i sprzątnę tych 15 kuwet.

Twoje SERCE jest wielkie

Głaski dla Andrzejka i gromadki(jak da radę to namacalne głaski!!!)

[Killatha]

Proszę się nie gniewać za brak zdjęć i w ogóle, ale mam teraz pod opieką 27 kotów i czuję się słabo, jak to wszystko nakarmię, wygłaskam, podam leki i sprzątnę tych 15 kuwet.

podziwiam - jest co robić
a jeszcze wszystkie dopominają się o dopieszczenie i uwagę
ja mam tylko trzy i czasami brakuje mi jednej ręki żeby wygłaskac wszystkie jednocześnie chętne

[teresa1950]

Jesteś wspaniała Anitko.Nie wiem jak dajesz radę z taką gromadą.Masz wielkie sece.Posdrawiam.

[anita5]

Chodzę po Waszych słowach dumna jak paw!

A tak serio - mam 2 dzikuski, które się rzadko dają głaskać, więc to już 2 mniej do głasków.

Andrzejek jest rozkoszny. Zależy mu bardzo na przytulaniu, biega po swoim pokoju, jest wesoły.
Niech no jeszcze futereczko się poprawi, i naprawdę, już zazdroszczę temu, kto go adoptuje, to kot złoto, przytulak, miziak, gruchacz...

Jeśli ktoś z miau myśli POWAŻNIE o Andrzejku, proszę o zgłoszenia na piśmie.

[parooffka]

To mój pierwszy post na forum
Wśród kosmicznej liczby kocięcych historii trafiłam wczoraj na Andrzejka, przeczytałam cały wątek jednym tchem i normalnie... normalnie... Andrzejek rulez. Wyrazy uznania dla Anity i wirtualne mizianie dla Andrzejka oraz wirtualna gonitwa za gumową, kolczastą piłeczką wraz z moim Słodziem Zu (Sło to kotka, do której przyczepił się rodzaj męski).

[maciekl2]

Medluję się z powrotem na wątku Andrzejka. Trzymam kciuki cały czas i już szykuję limuzynę...

[anita5]

Parooffko, ale fajnie, że akurat pierwszy Twój post u Andrzejka!
Mizianki przekazane.

Maciek, jak rozumiem, jesteś gotowy nawet przewieźć Andrzejka do nowego domu, gdyby się taki trafił? Limuzyna na pewno wypaśna...

Andrzejek już się trochę martwił, że Wujek go nie odwiedza...