Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miziel52 pisze:Pozwolił sobie włozyć leki do pysia i się nawet nie obraził.
dellfin612 pisze:Dzikers, Vijo jest absolutnie mniamuśne![]()
Podobnie kurczaczek przygotowany przez Serotoninkę![]()
Wczoraj uzyskałam informację o dawkowaniu ornipuralu. Jednak zastrzyku nie zrobiłam, bo rano dostał hepatil.
Dziś natomiast karmicielka rano wyjechała i potrzebna jest pomoc przy zastrzykach dziś oraz w niedzielę.
Kolejne dawki we wtorek i w czwartek.
POPROSZĘ O POMOC !!!
Satoru i Miziel, czy mogłybyście podjechać dziś wieczorkiem i wspólnymi siłami zaaplikować mu to paskudztwo?
Ja w tym czasie będę robić za dobrego policjanta, aby nie stracić zaufania.
Jutro muszę go w miarę spokojnie zapakować w kontener i zawieźć do lecznicy na zdjęcie szwów.
Jeśli dziś obie razem nie macie czasu, to odłożymy ornipural na poniedziałek i wtedy już z p. Marią damy sobie radę. Tak sądzę![]()
Poza tym kociak czuje się całkiem całkiem. Na pewno lepiej oddycha. Apetyt wraca. Jedzenie dostaje w niedużych ilościach co parę godzin, aby nie przeciążać przewodu pokarmowego.
Użytkownicy przeglądający ten dział: asoio i 36 gości