Kicie dojechały..
Jadę do zirr..
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Serniczek pisze:w kasie mamy 300 zł...zdeponowane na koncie u Batumi.Wiem,ze 3 osoby prosiły o konto juz do mnie.Będziemy wdzięczne za wpłaty-potrzebne jest bardzo bardzo wsparcie.Niestety ostatnio Fundusz Puchatek nie ma dochodów....poza drobnymi datkami kilku dobrych dusz............myślałyśmy z Aamms o zamknięciu działalności ale same widzicie -możemy to zrobić?
Czy mamy pozwolić zginąć tym kotom i innym,które jutro,pojutrze znajdziemy?????
Na razie pozostała nam nadzieja,że damy radę pomóc........wiem,ze poprzednia działalność Funduszu wyglądała bardzo obiecująco.
Ale po posądzeniu o wspieranie pseudohodowli-a nawet działanie tylko i wyłącznie w tym kierunku-wielu naszych Darczyńców zrezygnowało z wspierania nas.
Pozostała nam codzienność czyli wiedza o kotach w potrzebie,ludziach liczących na nasza pomoc i puste konto..........pewnie Ci którzy rzucili kamieniem są zadowoleni
Nie jestem rozgoryczona-jestem bezradna I Aamms też.Jeżeli jestescie w stanie reaktywowac Fundusz-będziemy go dalej ciągnąć.
Ale świadomośc,ze nie mamy za co pomóc....jest juz ponad nasze siły.
Przepraszam,ze jęczę........ale tak wygląda prawda.
możemy zmienić sposób zbiórki na tzw zbiórki celowe(na konkretny cel)
Ale są sytuacje nagłe(jak ta dziś) gdzie musimy miec zgromadzone jakies środki by wpłacic natychmiast pomoc.
Z Funduszem zostało nas raptem kilka osób.......sama nie wiem czy to się uda.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 127 gości