ADOPCJE PUCHATKOWA Poznań - 2 persie nieszczęścia.. :( s. 96

[magdaradek]

mamy transport na dziś!!!!!!!!!!!!!!!!
ale jest problem........mój znajomy mieszka w Pruszkowie i najchętniej chciałby, aby z Pruszkowa ktoś kotki około 21 odebrał............dzwoniłam do zirrael, ale ona niezmotoryzowana.
Please - czy ktoś ma auto i mógłby odebrać koty z Pruszkowa wieczorem????? i podrzucić zirrael?
Szkoda by było, żeby taki szybki transport się zmarnował.......

Bardzo, bardzo proszę.

Kotki będą czekały u Ani CoolCaty może na nie zerknie.......

[kyziczek]

jednej puchatej panience mogę dać DT

[Georg-inia]

jednej puchatej panience mogę dać DT

Kyziczek, a może być ta personorweska? jest naprawdę cudna, niestety siedzę aktualnie w pracy, a zdjęcia mam w domu, tu tylko jest jedno, na poprzedniej stronie... Kotka nie wychodzi z budki, nie wiem, czy w ogóle je

[kyziczek]

jednej puchatej panience mogę dać DT

Kyziczek, a może być ta personorweska? jest naprawdę cudna, niestety siedzę aktualnie w pracy, a zdjęcia mam w domu, tu tylko jest jedno, na poprzedniej stronie... Kotka nie wychodzi z budki, nie wiem, czy w ogóle je

pewnie, że może

[Georg-inia]

a możesz koteczkę jakoś odebrać ze schroniska? jesli już nie dziś, to chociaż jutro? musimy szybko sią zastanowić, bo Andorka właśnie jedzie po rudą i biszkoptową...

EDIT: too late, Andorka już u CC z rudymi, ale jak coś, to Magdaradek mogłaby podjechać, ale musiałaby natychmiast gdzieś kota zostawić, bo lata po mieście służbowym samochodem w firmowych sprawach.

[aamms]

mamy transport na dziś!!!!!!!!!!!!!!!!
ale jest problem........mój znajomy mieszka w Pruszkowie i najchętniej chciałby, aby z Pruszkowa ktoś kotki około 21 odebrał............dzwoniłam do zirrael, ale ona niezmotoryzowana.
Please - czy ktoś ma auto i mógłby odebrać koty z Pruszkowa wieczorem????? i podrzucić zirrael?

Skąd w Pruszkowie?
I dokąd podrzucić?
No i co z transporterami?
Ja dysponuję jedną torbą..
Reszta transporterów gdzieś mi się rozlazła po Polsce i nawet nie wiem gdzie..

[kyziczek]

a możesz koteczkę jakoś odebrać ze schroniska? jesli już nie dziś, to chociaż jutro? musimy szybko sią zastanowić, bo Andorka właśnie jedzie po rudą i biszkoptową... może zadzwoń do mnie 602 25 23 75

EDIT: too late, Andorka już u CC z rudymi, ale jak coś, to Magdaradek mogłaby podjechać, ale musiałaby natychmiast gdzieś kota zostawić, bo lata po mieście służbowym samochodem w firmowych sprawach.

już dzwonię

[Georg-inia]

Skąd w Pruszkowie?
I dokąd podrzucić?
No i co z transporterami?
Ja dysponuję jedną torbą..
Reszta transporterów gdzieś mi się rozlazła po Polsce i nawet nie wiem gdzie..

Boże, aamms, jestem pozakręcana jak twister, pomyliłam Cię z annskr i jeszcze się zdziwiłam, co ona robi pod Pruszkowem mało tego - wysłałam jej nr Magdaradek Nie mam do Ciebie komórki, ale już wysyłam pw. Przepraszam, ale mam taki młyn w robocie, że już nie wiem, co najpierw zrobić.

[aamms]

Skąd w Pruszkowie?
I dokąd podrzucić?
No i co z transporterami?
Ja dysponuję jedną torbą..
Reszta transporterów gdzieś mi się rozlazła po Polsce i nawet nie wiem gdzie..

Boże, aamms, jestem pozakręcana jak twister, pomyliłam Cię z annskr :oops: i jeszcze się zdziwiłam, co ona robi pod Pruszkowem mało tego - wysłałam jej nr Magdaradek Nie mam do Ciebie komórki, ale już wysyłam pw. Przepraszam, ale mam taki młyn w robocie, że już nie wiem, co najpierw zrobić.

trudno..
Ale czuję się zaszczycona..

z tego co mówiła magdaradek, to kociaste będą podrzucone do Warszawy na dworzec centralny..
I teraz czekam na wieści od zirrael czy da sobie radę..

[andorka]

Persice po wstępnym przeglądzie obraz nędzy i rozpaczy, ta ciemniejsza, bardziej ruda 1,9 kg, chuda przeraźliwie, nerki powiększone, gardło zawalone coś siedzi w oskrzelach. Dostała z marszu kroplówkę. Nie je najprawdopodobniej przez stan gardła.

Biszkoptowa bardziej żwawa 2,2 kg smarcze, starsza niż ruda, ogólna kondycja lepsza ale też zadna rewelacja. CoolCaty da cały opis oględzin i podane leki osobie, która będzie biedule odbierała

[sawanka1]

i szukamy transportu Warszawa-katowice(Gliwice) żeby zirrael nie musiała rudej samej zostawiać - wymiziać mi tam proszę biszkopcika i rudą też

[sawanka1]

Persice po wstępnym przeglądzie obraz nędzy i rozpaczy, ta ciemniejsza, bardziej ruda 1,9 kg, chuda przeraźliwie, nerki powiększone, gardło zawalone coś siedzi w oskrzelach. Dostała z marszu kroplówkę. Nie je najprawdopodobniej przez stan gardła.

Biszkoptowa bardziej żwawa 2,2 kg smarcze, starsza niż ruda, ogólna kondycja lepsza ale też zadna rewelacja. CoolCaty da cały opis oględzin i podane leki osobie, która będzie biedule odbierała

z podziękowaniem dla CoolCaty

[kyziczek]

dzięki pomocy magdaradek dziś około 18 odbieram z lecznicy CoolCaty personorweską dziewczynkę

[Georg-inia]

Persice po wstępnym przeglądzie obraz nędzy i rozpaczy, ta ciemniejsza, bardziej ruda 1,9 kg, chuda przeraźliwie, nerki powiększone, gardło zawalone coś siedzi w oskrzelach. Dostała z marszu kroplówkę. Nie je najprawdopodobniej przez stan gardła.

Biszkoptowa bardziej żwawa 2,2 kg smarcze, starsza niż ruda, ogólna kondycja lepsza ale też zadna rewelacja. CoolCaty da cały opis oględzin i podane leki osobie, która będzie biedule odbierała

że obraz nędzy i rozpaczy, to co się dziwić, skorośmy się z Krzyśkiem dopadli do biednych kotów z nożyczkami i maszynką do strzyżenia
ale po naszych działaniach niecnych poprzykrywaliśmy panny, wczoraj Biszkoptowa nie smarkała jeszcze wg zeszytu przyjęć - obie dwulatki miały być...

zdaje się, że personorweżki nie ma... podobno rano dziś ją zabrały jakieś dziewczyny pracownicy schroniska szukają jeszcze, ale bardzo ciekawa jestem, kto w takim razie zabrał kota? przeciez dziś schronisko jest zamknięte dla adoptujących... Chyba, że te "dziewczyny" to Andorka, a pracownicy pomylili koty i nie mogą znaleźć kotki w boksie...

[Georg-inia]

dzięki pomocy magdaradek dziś około 18 odbieram z lecznicy CoolCaty personorweską dziewczynkę

pisałyśmy jednocześnie, czyli co? jednak się znalazła?