~~Miziastaa Skarpeta..felv+..............................[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 04, 2009 18:51

:(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw cze 04, 2009 19:12

No na prawdę to jest przykre.. ja wiem, że są tysiące ładniejszych kotów..tysiące młodszych kotów...tysiące zdrowszych kotów..
ale ona tak samo jak inne koty czeka.. i tak samo chce być kochana...
i nie wie, że jest chora... i założę się, że oddała by wszystko, żeby mieć swój dom...swojego człowieka, który by ją pogłaskał i powiedział, że ją kocha... :(

Nie chcę żeby to zabrzmiało jak jakiś smętno-wymuszający wywód..ale..

Odkąd jeżdżę do schronu gdzieś tam mimo wszystko się uodparniam na te koty.. muszę, bo inaczej bym zwariowała..
Skarpetka, to taka koteczka,która gdy pierwszy raz podeszła i stanęła wręcz na baczność do miziania tak mnie rozkleiła, że aż mnie coś ścisnęło..
Ona zawsze na mnie czeka.. jakby wiedziała, że przyjdę akurat tego dnia.. a jak przysypia i mnie widzi, to biegnie z miaukiem i nadstawia się do miziania..

Skarpuletek wie jak mnie rozkochać w sobie.. jak się kręcę pomiędzy kociarniami to widzę przez kraty takie małe kocie futerko z wielkimi oczami. które stoi jak najbliżej krat i drze się w niebogłosy..
"zobacz mnie..zobacz tu jestem..no pogłaszcz mnie proszę.."
ona tak się drze jak gdyby chciała powiedzieć, że wie, że jest mała, ale nie mogę jej nie zauważyć ...nie dzisiaj... bo ona przecież cały tydzień czekała.. :(
Co innego być w domu tymczasowym, a co innego czekać w schronisku...
tutaj ma się raz/dwa razy na tydzień człowieka..

I pamiętam jak się pobeczałam jak łapałam Niuńka, który miał jechać do domu.. podstawiłam kontenerek żeby wszedł po dobroci..
weszła Skarpetka... musiałam ją wyjąć i powiedzieć, że to nie ona..
że jeszcze nie jedzie..

Bardzo bym chciała dla niej domu.. mogłabym jej wreszcie powiedzieć, że ktoś bardzo ją kocha i już nie może się doczekać żeby ją przytulić..



:crying:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw cze 04, 2009 20:16

skacz po domek mała..

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw cze 04, 2009 20:49

:(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt cze 05, 2009 8:24

Hop :!:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pt cze 05, 2009 11:10

halo halo

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt cze 05, 2009 12:33

takie akcje z wyjmowaniem nie tego kota z transporterka naprawde potrafia naruszyc czlowiekowi konstrukcje.... :cry:

ale ja nie rozumiem... przeciez Szamanka chciala dac Skarpeci DT, a zadecydowaliscie, ze Skarpetka zostaje w schronisku, bo pisaliscie, ze tak bedzie lepiej... pogubilam sie w tym wszystkim :oops: :oops: :oops:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Sob cze 06, 2009 0:07

Skarpetko skacz po swojego Duzego :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob cze 06, 2009 0:12

Skarpetko skacz po swojego Duzego :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob cze 06, 2009 0:41

iskra666 pisze:No na prawdę to jest przykre.. ja wiem, że są tysiące ładniejszych kotów..tysiące młodszych kotów...tysiące zdrowszych kotów..
ale ona tak samo jak inne koty czeka.. i tak samo chce być kochana...
i nie wie, że jest chora... i założę się, że oddała by wszystko, żeby mieć swój dom...swojego człowieka, który by ją pogłaskał i powiedział, że ją kocha... :(

Nie chcę żeby to zabrzmiało jak jakiś smętno-wymuszający wywód..ale..

Odkąd jeżdżę do schronu gdzieś tam mimo wszystko się uodparniam na te koty.. muszę, bo inaczej bym zwariowała..
Skarpetka, to taka koteczka,która gdy pierwszy raz podeszła i stanęła wręcz na baczność do miziania tak mnie rozkleiła, że aż mnie coś ścisnęło..
Ona zawsze na mnie czeka.. jakby wiedziała, że przyjdę akurat tego dnia.. a jak przysypia i mnie widzi, to biegnie z miaukiem i nadstawia się do miziania..

Skarpuletek wie jak mnie rozkochać w sobie.. jak się kręcę pomiędzy kociarniami to widzę przez kraty takie małe kocie futerko z wielkimi oczami. które stoi jak najbliżej krat i drze się w niebogłosy..
"zobacz mnie..zobacz tu jestem..no pogłaszcz mnie proszę.."
ona tak się drze jak gdyby chciała powiedzieć, że wie, że jest mała, ale nie mogę jej nie zauważyć ...nie dzisiaj... bo ona przecież cały tydzień czekała.. :(
Co innego być w domu tymczasowym, a co innego czekać w schronisku...
tutaj ma się raz/dwa razy na tydzień człowieka..

I pamiętam jak się pobeczałam jak łapałam Niuńka, który miał jechać do domu.. podstawiłam kontenerek żeby wszedł po dobroci..
weszła Skarpetka... musiałam ją wyjąć i powiedzieć, że to nie ona..
że jeszcze nie jedzie..

Bardzo bym chciała dla niej domu.. mogłabym jej wreszcie powiedzieć, że ktoś bardzo ją kocha i już nie może się doczekać żeby ją przytulić..



:crying:

To nie wymuszenie-to rozpacz ! :crying:
Domek na cito potrzebny.
Obrazek

kotkaZŁA

 
Posty: 2240
Od: Czw lut 19, 2009 19:33
Lokalizacja: miasteczko na dzikim zachodzie

Post » Sob cze 06, 2009 10:43

Nadzieja umiera ostatnia...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob cze 06, 2009 19:23

:(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie cze 07, 2009 10:44

iskra666 pisze:Bardzo bym chciała dla niej domu.. mogłabym jej wreszcie powiedzieć, że ktoś bardzo ją kocha i już nie może się doczekać żeby ją przytulić..
:crying:

My wszyscy byśmy chcieli! :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie cze 07, 2009 15:49

kasia86 pisze:
iskra666 pisze:Bardzo bym chciała dla niej domu.. mogłabym jej wreszcie powiedzieć, że ktoś bardzo ją kocha i już nie może się doczekać żeby ją przytulić..
:crying:

My wszyscy byśmy chcieli! :cry:


:cry:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie cze 07, 2009 20:01

hop!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 692 gości