kasia86 pisze:A jaka u Was pogoda?
Bo u nas znowu pada.

Dzisiaj u nas wreszcie świeciło słonko (na przemian z chmurami) i było ciepło - powyżej 20 stopni.
Natomiast miniony tydzień był straszny: prawie cały czas lało i było potwornie zimno. W piątek rano u mnie było 4,5 stopnia

Myślałam, że będzie padać śnieg
W pracy mamy okropnie zimno, więc przez cały tydzień chodziłam wyubierana cieplej niż w zimie, a i tak wychodziłam o 15.00 skostniała z zimna.
Dodatkowo nadal borykam się z moimi alergiami - testuję kolejną koncepcję

i znowu mam pęcherze na rękach, na szczęście gojące się już, bo chyba tym razem naprawdę uda mi się sprawdzić, co mi szkodzi (chyba, że wcześniej zwariuję od tego

) Niemniej, cała ta sytuacja nie poprawiała mi humoru w te dni
Biedne koty, szczególnie Kropcia, były zupełnie wytrącone z równowagi tą pogodą. Dopiero dzisiaj mogły sobie wyjść na prawdziwie wiosenny spacer

Z wyjątkiem Bisi, która wyszła tylko rano, a potem prawie cały dzień przespała
A na płocie znowu przysiadł ptaszek, dostarczając Kropci dodatkowej rozrywki
Dobrze, że przed nami "długi weekend"
Miejmy nadzieję, że pogoda będzie wreszcie ładna i ciepła - czego sobie i wszystkim życzę
