ZaFrędzlonej Pomponlandii cz. 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 06, 2009 19:53

a czy poligamia musi dotyczyc tylko mężczyzn? :D może niech klusia ma dwóch chłopaków :D w końcu mamy równouprawnienie :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob cze 06, 2009 20:03

Aaaaaa... Frędzel puścił pawia! 8O Trzy razy! Takim przetrawionym już żarciem. :? Co mu jest? Pompon jadł to samo i nie wymiotuje :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob cze 06, 2009 20:04

spoko, spoko, może się zakłaczył?obserwuj i na razie ommm, ommm
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Sob cze 06, 2009 20:09

Ale nie było kłaków w pawiu. Odrobaczany był miesiąc temu, jak były maluchy... Co sie dzieje mojemu koteczkowi? :crying:

Pompon zajął strategiczną pozycję w wózku dla lalek, Frędzel puściwszy pawia też chciał wskoczyć ale nie zmieści się na drugiego, więc stoi koło wózka i drze się w niebogłosy, tzn. skrzypi na Pompona, żeby mu zrobił miejsce. Pompon z zainteresowaniem słucha koncertu, ale ani mysli się ruszyć. 8) Będę musiała zabrać chłopakom wózeczek na noc, bo inaczej nie mam szans oka zmrużyć :?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Sob cze 06, 2009 20:13

ale jak rysiu ostatnio pawiami rzucał to też kłaków nie było, dopiero wet w qpie znalazł. daj mu paste jak masz i czekaj. jeśli będie wiukał nadal to jutro do weta.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie cze 07, 2009 8:55

Frędzelek juz więcej nie pawikował i czuje sie chyba dobrze. To zdecydowanie nakolankowy kot, a właściwie bardziej napiersiowy ( to znaczy że lubi leżeć tam, gdzie teoretycznie powinny być piersi :roll: ) Pomponik też czuje się dobrze, przytula się i mruczy....

U nas zimno okropnie i pochmurno, obie z Zuzią siedzimy w piżamkach i robimy sobie okłady z kotów. :D
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie cze 07, 2009 9:39

Cieszę się, że Frędzelkowi przeszło :D
U nas taka sama pogoda więc snujemy się po chatce i zajmujemy Rudisiem (są fotki ;)). Fajnie mieć kota :twisted:
Ostatnio edytowano Nie cze 07, 2009 11:18 przez shira3, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie cze 07, 2009 10:24

Moi panowie się wyraźnie nudzą dzisiaj, zwłaszcza Pompon, który bardzo rozrabia. Zrzucił już z parapetu zadnią kolumnę od kina domowego, rozwinął rolke papieru toaletowego w łazience, wszędzie włazi i cały czas kombinuje co by tu jeszcze napsocić. A jak zaczynam go opiepszać to mówi miau...i daje mi całusa, czym oczywiście wytrąca mi wszystkie argumenty. Frędzel natomiast zapakował się do wózka lalcynego jak zwykle, zakopał sie w lalcyny ręczniczek i kocyk (Zuza ubrała mu jeszcze czapkę na łeb i powiedziała, że wygląda jak "ziomal" 8O a co to jest ziomal?) Mam wrażenie, że kiedy opiepszam Pompona to jemu się wydaje, że mam taki nietypowy sposób okazywania mu uczuć , bo zamiast uciekac w popłochu biegnie truchtem dać mi buzi i się połasić 8O Bardzo jest przy tym rozmruczany i zadowolony, że mu mamusia takie awanse czyni 8O
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie cze 07, 2009 10:33

Ziomal = swojak :D Kociarnia rozświetla te ponure dni - mam rację? :twisted:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie cze 07, 2009 10:36

Oj masz - moje dziecię dzisiaj wkurzone, smutne i marudne, bo nie chce z nią iść na plac zabaw. Nie dość, że jest zimno, wietrznie, pochmurno, to jeszcze nie czuję się dzisiaj najlepiej ( boli mnie brzuszek :( ) Jak by nie koty zapewniające mi stale rozrywkę, to było by dzisiaj nudno... :wink:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie cze 07, 2009 11:09

czyli u was tak jak u nas. ja się wyspałam, wyprowadziłam reksa, a teraz robię sobie kawę i śniadanie :D później będę musiała wziąć się za robotę niestety :evil:
frędzelkowi musiał kłaczek zaszkodzić, dobrze, że już ok :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie cze 07, 2009 11:58

Pozdrowienia od Borówy Koszmarii Wredoty :D Obrazek mordującej owieczkę
:twisted:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Nie cze 07, 2009 12:03

majencja czarne maupy to chyba takie wredne juz są :D rysiu nie sprawiał żadnych kłoptów (za to nadrabia teraz żołądkowymi :twisted: ), a klucha od małego była diabłem wcielonym. grymasiła przy jedzeniu, odmawiała jedzenia z miski kiedy rysiu już dawno sam jadł, nie chciała robić do kuwety, bo wolała masowanie brzucha :twisted: do tego wiecznie darła papę jakbym ją ze skóry obdzierała :D jak z tapczana zleciała, raptem 20 cm to od razu kuleć zaczęła, a ja sąsiada na baczność postawiłam i kazałam wieźć się do weta, bo pewnie noga połamana, rzepka strzaskana i pozrywane ścięgna :D i tak sobie myślę, że borówa zapewni ci jeszcze masę atrakcji :twisted: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie cze 07, 2009 13:54

Co za dzika bestia z tej Borówy 8O :lol: Najwyraźniej czuje się lepiej - to super! :D A u nas właśnie zagrzmiało i Pompon usiłuje mi wejść do D... w związku z tym 8O Ja nie wiem co sie z ni mstało, on się nigdy nie bał burzy... :roll: A teraz taki wrażliwy na głośne dźwięki sie zrobił. Hmmm...

Wiem, że dzisiaj niedziela, ale muszę wreszcie rozmrozic lodówkę, a akurat dziś opróżniłam zamrażarkę. Pompon szaleńczo zainteresowany czynnością :D oczywiście do momentu, aż zaczęło grzmieć. Jak on się wtedy cudnie do mnie przytula... :P
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Nie cze 07, 2009 14:09

nagraj sobie taki odglos grzmotu, puszczaj mu raz dziennie przynajmniej i bedziesz miec kotka na kolanka :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Darkmatter, Google [Bot], Kankan, nfd i 60 gości